„Frytka” zostaje w programie

W sobotę Aldek wypytywał Maćka, dlaczego „Frytka” chciała odejść z programu. Chłopak odpowiedział, iż chodziło o uczucia. Tymczasem Agnieszka zdążyła już zmienić swoje zdanie i pozostać w „Barze bez granic”. „A ty w to wierzysz? W te uczucia?” – pytał Aldek. „Jej do mnie? Nie wiem. Zobaczymy po programie, zostało 6 dni” – odpowiedział Maciek. „To życzę powodzenia. Nagle się kondensuje na koniec, wszystko. Epicentrum uczuć, wulkan miłości. Cóż za piękne zjawisko. Patrz trzeźwym okiem, nieraz to śmiesznie wygląda” – skomentował Aldek. „Stary, w dupie to mam. Ja nie wchodzę w żadne uczucia, ja się nie angażuję” – stwierdził Maciej. „Nie możesz jej tego normalnie powiedzieć w oczy?” – pytał dalej Aldek. „Przecież nie raz jej o tym mówiłem. Nawet na żywca to powiedziałem, to ona powiedziała, że w to nie wierzy” – mówił Maciek. „To mało dobitnie” – podsumował Aldek. Wkrótce do domu przybyli fryzjerzy i przygotowywali uczestników do wystąpienia w programie na żywo.

Rozmowy barowiczów. „Frytka” chce odejść z „Baru”

W czwartek po powrocie z „Baru” wszyscy udali się wcześnie spać. W piątek rano najwcześniej musieli wstać Aldek i Magda. Oboje szykowali się do wyjazdu. Kwadrans przed dziesiątą wspólnie przygotowywali śniadanie. W tym czasie Maciek i „Frytka” spali przytuleni do siebie. Magda Dudek zapytała Aldka, kto wpadł na pomysł zrobienia Julii sesji zdjęciowej. „Wiesz, że jej chłopak się wyprowadził i zostawił jej list? On jeszcze spoko na te zdjęcia zareagował, ale jej koledzy z pracy… Wiesz, że ledwo co weszła, a tu już taka sesja” – opowiadała Magda. „Co ty mówisz?” – Aldek był zaskoczony i zmartwiony tą informacją. „A może ty też zapozujesz?” – zapytał po chwili. „Nie. Ja nie. Moja babcia by umarła, może po programie. Jak Agnieszka Tomala miała tą sesję w CKM, to moja babcia…” – Magda – zawodowa fotomodelka, urwała wypowiedź i znacząco przewracała oczami. Czytaj

Trzynaste spotkanie „Plus-Minus”

Dziś o 20:10 odbyło się kolejne spotkanie „Plus-Minus”. Uczestnicy przyznawali sobie punkty dodatnie i ujemne. Każdy miał do dyspozycji po jednym plusie i minusie. Jeśli ktoś uzyskał jednakową liczbę plusów i minusów – znaki równoważyły się. Ten kto uzyska największą liczbę minusów, będzie kandydatem na sobotnie „Gorące Krzesła”. Kolejnego uczestnika nominuje osoba, która zdobyła najwięcej plusów. W typowaniu brała udział Magda Dudek. Dziewczyna wygrała w plebiscycie widzów i stała się pełnoprawnym uczestnikiem „Baru”. Podczas dzisiejszego programu odbył się występ zespołu Kindla. W wyniku spotkania „Plus-Minus” nastąpił remis zarówno w plusach jak i minusach. Aldek i Damian stali się kandydatami na pierwsze Gorące Krzesło, natomiast drugą osobę nominuje „Frytka” lub Magda Dudek. Widzowie w specjalnym głosowaniu podejmą decyzję, kto z nich w sobotę stanie się ofiarą i kto będzie katem. Także w sobotę w Barze odbędzie się występ Katarzyny Stankiewicz. Czytaj

Julia opuszcza „Bar bez granic”

Od ubiegłej soboty widzowie decydowali o losach dwóch nowych uczestniczek – Julii Sowińskiej i Magdy Dudek. Obie panie weszły do „Baru” na miejsce Magdy Modrej, jednak tylko jedna z nich mogła zostać pełnoprawną zawodniczką. Podczas dzisiejszego spotkania o godzinie 20:10 ogłoszono rezultat głosowania widzów. „Na pewno będzie mi brakowało zabawy. To jest chyba jedna z największych przygód w moim życiu. Długo będę pamiętać o tym co tutaj zobaczyłam. Pierwszy raz miałam okazję zobaczyć jak wygląda telewizja z drugiej strony” – mówiła w pożegnalnym słowie Julia. To właśnie ona stosunkiem głosów 62% do 38% musiała opuścić „Bar bez granic”. Magda Dudek stała się pełnoprawnym uczestnikiem i brała udział w spotkaniu „Plus-Minus”.

Julia i Magda D. na „Gorących Krzesłach”

Dziś o godzinie 17:55 odbył się program na żywo, podczas którego widzowie decydowali o losach dwóch nowych uczestniczek – Julii Sowińskiej i Magdy Dudek. Obie panie weszły do „Baru” w sobotę na miejsce Magdy Modrej, jednak tylko jedna z nich będzie mogła zostać pełnoprawną zawodniczką. Podczas spotkania na żywo starzy barmani przyznawali symboliczne minusy Julii i Magdzie. Julia otrzymała wszystkie możliwe minusy, tak więc uczestnicy opowiedzieli się za tym, aby to Magda pozostała w „Barze bez granic”. Czytaj

Grafficiarze w domu barmanów

W czwartek Aldek zwrócił Julii uwagę, iż w domu panuje bałagan, a żadna z pań podczas nieobecności chłopców nie weźmie się za sprzątanie. „Siedzieliście dzisiaj tutaj, a jest taki burdel. Jesteś kobietą! Powinno być czysto. Wykaż się dziewczyno. Chociaż w domu. Jak ja jestem, to sprzątam” – mówił Aldek. „Nie możesz mnie tak oskarżać! Nie jestem jedyną kobietą tutaj. Ja nie mam zamiaru robić tu błysku” – odpowiedziała Julia. Aldek zakończył temat i nałożył na uszy słuchawki od walkmana. „On do mnie, że ja przyszłam tutaj, żeby pokazać kim ja jestem, że jestem kobietą! Według niego ja miałam posprzątać, wyprać!” – mówiła później Julia do Damiana. „Julio, kobieta powinna sprzątać, prać, wychowywać dzieci” – stwierdził Zenon. W momencie kiedy zobaczył zdziwioną minę dziewczyny dodał: „Wiesz, ja jestem opłaconym obrońcą mężczyzn”. Tego dnia barmani zaprosili do domu grafficiarzy. Aldek był niezwykle zainteresowany techniką tworzenia graffiti. Grafficiarze postanowili, że obraz powstanie przy głównej bramie. Chłopcy namalowali na ścianie dwie twarze. „Ładnie czadu dajecie. Od dawna się tym zajmujecie?” – pytała „Frytka”. „Z pięć lat” – odpowiedział jeden z mężczyzn. Agnieszka i Maciek postanowili pozostawić po sobie ślad na ścianie. Maciek stworzył więc napis „Maciek tu był”, a „Frytka” namalowała… frytkę. Po Aldku pozostało hasło „Aldi do paź”.

Barmani kontra Reprezentacja Artystów Polskich

W środę barmanów odwiedziły w domu Agnieszka Tomala, Iwona Fijałkowska, Amanda Gibas, Iza Kowalczyk-Markocka („Bar”), Marta Bodziachowska („Bar 2”) i Dobrosława Zych-Henner („Bar 2”). Dziewczyny wraz z „Frytką”, Julią i Magdą Dudek kontynuowały naukę układu tanecznego przed zbliżającym się meczem. Wkrótce wszyscy udali się do Hali Rokita w Brzegu Dolnym, koło Wrocławia. Tam o godzinie 16:00 odbył się mecz pomiędzy barmanami a Reprezentacją Artystów Polskich. Kapitanem barowej drużyny był Maciej Kiślewski, a skład zespołu weszli między innymi: Leszek Fedorowicz, Damian Das Zegarski, Krzysztof Zaręba, Aldek Margol, Paweł Naruszewicz, Mirek Klinowski („Bar”), Arek Wrzalik („Bar”), Eric Alira („Bar 2”) i Daniel Brząkała („Bar 2”). Panie wystąpiły jako chearleaderki. Czytaj

Wojna na farby i seks w szafie

We wtorek Aldek i Magda Dudek zostali zabrani przez realizatorów na wycieczkę do kopalni w Nowej Rudzie. Tam oboje mogli zejść 40 metrów pod ziemię. Później Aldek i Magda mieli kilkanaście minut na przejażdżkę konną. Tego dnia Maciej był zdenerwowany faktem, iż ktoś wziął jego świeżo upraną beretkę i wyrzucił ją w miejsce koło ogniska. Każdy wypierał się faktu, jakoby była to jego sprawka. Damian opowiadał Julii o jego nieprzyjemnej sytuacji z Iwoną Guzowską. Zenon stwierdził, iż Iwona wykazała się kompletnym brakiem szacunku nazywając go kłamcą podczas jednego ze spotkań „Plus-Minus”. Maciek, „Frytka” i Julia zajęli się malowaniem świątecznych akcentów w domu. Praca artystyczna przerodziła się jednak w wojnę w obsmarowywanie się farbami. Później wszyscy musieli zająć się porządkowaniem domu. „Frytka” i Maciek z nudów weszli do szafy i rozmyślali nad tym co zabawnego można zrobić pod publikę. Postanowili więc udawać, iż uprawiają seks, po czym w taki sposób wyskoczyli z szafy, że drzwi połamały się. Wieczorem panie udały się do pracy. Po powrocie do domu wszyscy zjedli kolację. Damian przez kilkanaście minut tańcował w salonie.

Byłe uczestniczki odwiedzają barmanów

Noc z niedzieli na poniedziałek Damian po raz kolejny spędził na dworze. Z kołder i poduszek należących do byłych barmanów zrobił sobie legowisko w altance koło grilla. Zenon twierdził, że wewnątrz budynku jest stanowczo za duszno. Kilka minut przed południem Julia wyszła na zewnątrz i podeszła do śpiącego Zenona. „Chyba się przeniosę do ciebie. W domu jest za gorąco, nie można spać” – mówiła dziewczyna. Później zaczęła opowiadać o swojej pracy. „Pracuję na zmiany. Jestem za młoda na to, żeby moje życie tak wyglądało. Muszę to zmienić. A ty? Jesteś chrześcijaninem?” – pytała Julia. „A ty?” – pytaniem na pytanie odpowiedział Damian. „Nie. Jestem tak wychowana, mój tato jest ateistą, rodzice nie mają ślubu kościelnego. Ale kocham święta” – mówiła Julia. Czytaj

Zakochana „Frytka”

Agnieszka „Frytka” Frykowska twierdzi, że kocha Maćka Kiślewskiego, z którym występuje w obecnej edycji programu „Bar”. Co więcej, powiedziała, że myśli z nim o wspólnej przyszłości. Problem polega jednak na tym, iż 24-letni mieszkaniec Ostródy nie odwzajemnia uczuć starszej od siebie o dwa lata „Frytki”. Tak źle jednak nie jest i być może coś jeszcze zdarzy się między Agnieszką i Maćkiem. Kiślewski mówi bowiem, że między nim a 26-laką z Łodzi istnieje jakieś uczucie, którego jednak nie jest w stanie jeszcze określić. „Jestem w szoku. Nic o tym nie wiem” – powiedział Maciek dziennikowi „Faktu” na wieść o tym, że „Frytka” jest w nim zakochana. Czytaj