„Frytka” wkracza do telewizji

Już od marca Agnieszka Frykowska, której medialna kariera rozpoczęła się wraz z udziałem w reality show „Big Brother” i „Bar”, współprowadzić będzie codzienny przegląd prasy kolorowej „Lub czasopisma” na antenie Tele 5.

Frykowska zasiądzie przed kamerą u boku Rafała Waszkiewicza. Wspólnie będą komentować najnowsze doniesienia medialne z życia polskich gwiazd i gwiazdek, o których donosi codziennie prasa kolorowa.

Program zadebiutuje na antenie 5 marca i nadawany będzie codziennie od poniedziałku do piątku o godzinie 19.15 (powtórki o 00:05). Trwać będzie 10 minut. Czytaj

„Frytka” ponownie w „Playboyu”

Agnieszka Frykowska – uczestniczka licznych reality shows, ponownie stała się gwiazdą rozkładówki „Playboya”.

To już drugie wystąpienie „Frytki” na łamach popularnego pisma dla panów. Poprzednia rozbierana sesja zdjęciowa miała miejsce w roku 2002, niedługo po wyjściu Frykowskiej z Domu Wielkiego Brata.

Od tego czasu, „Frytkę” było można jeszcze oglądać w dwóch edycjach „Baru”. Jej kolejną sesję zdjęciową dla „Playboya” można zobaczyć w lutowym wydaniu magazynu.

„Frytka” zgubiła bransoletę

Sobotnia impreza kosztowała Agnieszkę Frykowską dość drogo. „Frytka” zgubiła bowiem wysadzaną brylantami bransoletę z białego złota, o wartości 13 tysięcy złotych.

Co prawda, kiedy zauważyła brak ozdoby, poprosiła o pomoc menedżera klubu, w którym się bawiła, ale bransoleta się nie odnalazła. „Doprawdy nie wiem, jak ona mogła mi się zsunąć z ręki” – mówiła gwiazda, znana głównie z udziału w trzeciej edycji „Big Brothera”.

[Pudelek.pl]

O celebrytach w „Polityce”

Kontraktują relacje ze swoich ślubów, publikują w Internecie zdjęcia swoich dzieci umazanych kupą, na konferencjach prasowych wywlekają małżeńskie brudy, w kolorowych pismach sprzedają żałobę.

Na wszystko jest specjalny cennik. Im odważniej, tym drożej. Czytelnik już nie chce byle czego. Polscy celebrities – od angielskiego słowa: „sława” – ludzie sławni. Może je już spolszczmy: celebryci. Czy jest granica, której nie przekroczą? – pisze Edyta Gietka w tygodniku Polityka. Czytaj

O reality shows w „Ringu”

„Gulczas” i „Chemik” – gwiazdy „Big Brothera”, pojawili się w dzisiejszym odcinku talk-show „Ring”, emitowanym w TVP1.

”Ring” to talk-show społeczno-kulturalny, prowadzony przez Rafała Ziemkiewicza, w którym omawiane są nie tylko najważniejsze wydarzenia kulturalne i artystyczne, ale także zjawiska oraz trendy życia publicznego, związane mniej lub bardziej z szeroko pojętą kulturą. Tematem dzisiejszego odcinka były programy reality shows, kreowanie gwiazd ze zwykłych ludzi, a także destrukcyjny wpływ tego typu widowisk na życie ich uczestników. „Big Brother” był wielką machiną medialną, za którą stał sztab psychologów i realizatorów. W tę machinę dało się wkręcić wiele osób, wiążących z udziałem w programie nadzieje na wspaniałą przyszłość. Czy „Wielki Brat” okazał się pomocny? Czy tylko wykorzystał ich, a potem porzucił, gdy nie byli już potrzebni? Czytaj

„Frytka” ponownie u Kuby Wojewódzkiego

Jednym z gości Kuby Wojewódzkiego była dzisiaj skandalistka i uczestniczka „Big Brothera” – Agnieszka Frykowska.

Gwiazda „Big Brothera” gościła u Kuby już po raz drugi. „Nie robi nic, a wszyscy ją znają. W marketingu jest lepsza od samego Kazimierza Marcinkiewicza” – tak Wojewódzki zapowiedział pojawienie się Frykowskiej. Podczas rozmowy poruszono między innymi temat nieprzemijającej popularności „Frytki”, jej walki o spadek i ciągłych skandali. Widzowie mogli także usłyszeć popis wokalnych umiejętności Agnieszki. Poniżej najciekawsze fragmenty rozmowy. Czytaj

„Frytka” lubi Wieczorkowskiego

Natura nie znosi próżni, a polskie gwiazdki nie lubią być same. To pragnienie towarzystwa musi być naprawdę silne, skoro przyciągnęło ku sobie „Frytkę” oraz Jana Wieczorkowskiego.

Uczestniczkę „Big Brothera” – Agnieszkę Frykowską i Jana Wieczorkowskiego – aktora znanego z seriali i związku z młodszą o ponad 10 lat Moniką Brodką, widziano razem na imprezie z okazji otwarcia salonu samochodowego. „Janek jest świetnym aktorem, podoba mi się w 'Fali zbrodni’. Jest taki męski i odważny” – chwaliła Wieczorkowskiego „Frytka”. „Agnieszka najwyraźniej także jest w jego typie. Nie dało się nie zauważyć czułych gestów, słówek szeptanych na ucho i porozumiewawczych uśmiechów, jakie łączyły tych dwoje owego wieczoru” – czytamy w „Życiu na Gorąco”.

[Pudelek.pl]

„Frytka” wygwizdana

Agnieszka Frykowska pojawiła się na zeszłotygodniowej, sobotniej Konfrontacji Sztuk Walki, gdzie jako jedna z nielicznych laureatów, odebrała przyznaną jej przez Antyradio nagrodę.

Frykowska – znana z udziału w trzeciej edycji „Big Brothera”, pojawiła się na Konfrontacji Sztuk Walki w towarzystwie 19-letniego Marcina Łobacza.

Zaraz po odebraniu antynagrody, została wygwizdana przez zgromadzoną publiczność. Jednocześnie, Agnieszka nie przestaje zwracać na siebie uwagi. Podczas imprezy z okazji otwarcia nowego salonu samochodowego, gwiazda „Wielkiego Brata” pojawiła się w czarnej sukni, której górę tworzyły dwa paski materiału. Czytaj

Magda Modra w Extreme Sports Channel

Na antenie Extreme Sports Channel pojawiło się nowe pasmo „100% Testosteronu”, w ramach którego emitowane są programy adresowane głównie do męskiej części widowni. Pasmo prowadzą trzy kobiety: Magdalena Modra, Joanna Drozdowska i Ewa Saleta.

Magda Modra, która niedawno nagrała płytę Ready To Fly, dała się poznać jako uczestniczka dwóch popularnych reality shows: „Gladiatorów” i „Baru”. Joannę Drozdowską, Miss Polonię 2001, która reprezentowała nasz kraj na największych międzynarodowych konkursach piękności: Miss World 2001 i Miss Universe, można było oglądać w programie „Kawaler do wzięcia”. Z kolei Ewa Saleta – topmodelka, brała udział w sesjach zdjęciowych dla miesięczników CKM i Playboy. Nowe pasmo programowe stacji Extreme Sports Channel będzie prezentowane jedynie w polskim przekazie, codziennie o godzinie 22:00.

[Wirtualne Media]

Frytka: Paris znad Wisły

„Jestem w sobie bezwzględnie zakochana” – deklaruje Agnieszka „Frytka” Frykowska. I dodaje, że właśnie zaczyna się nowy etap w jej życiu. Dla kariery zdecydowała się na operację nosa, zmieniła styl i nastawienie do świata.

Stawia na siebie. Nowy nos, nowa fryzura, nowy image. Włosy: platynowy blond, długie i proste. Piętnastocentymetrowe szpilki, efektowna sukienka mini, okulary przeciwsłoneczne na pół twarzy i rękawiczki sięgające za łokieć. Do tego różowy brylancik w prawej górnej dwójce i kieszonkowy piesek pod pachą. Nie jestem w stanie jej poznać, mimo że stoi dwa metry ode mnie. Agnieszka Frykowska już wygląda jak polska Paris Hilton. A zapowiada, że to dopiero początek. Zmasowany atak na media i salony już się rozpoczął. Środa: wizyta na stadionie Legii (bywanie tam zaczyna być w dobrym tonie nie tylko wśród kibiców) i rocznicowa impreza MTV, czwartek: wywiad do eleganckiego magazynu, piątek: sesja zdjęciowa. A w planach: spotkanie na kawie ze znanym wokalistą, wizyta w redakcji popularnej bulwarówki, kolejna impreza, kolejny bankiet z okazji kolejnego letniego festiwalu. Czytaj