„Wyprawa Robinson” zbyt straszna dla „Faktu”

W poniedziałkowym odcinku „Wyprawy Robinson” było można zobaczyć, jak Łukasz „Ken” Wiewiórski (znany z trzeciej edycji „Big Brothera”), zabija siekierą węża. Dziś wydarzeniem tym emocjonują się dziennikarze dziennika „Fakt”. „Szok! Ken zabija w telewizji!” – czytamy w dzisiejszym wydaniu gazety. „To okrutne i obrzydliwe! Cała Polska mogła obejrzeć, jak morduje się zwierzę. Bulwersujące przedstawienie urządził widzom Łukasz Wiewiórski, jeden z uczestników programu 'Wyprawa Robinson’. Przerąbał siekierą węża. Zrobił to ot, tak. Bez żadnego powodu. Z zimną krwią. Inni uczestnicy nie zrobili nic, by ratować zwierzę! Niektórzy poparli zwyrodnialca!” – oburza się „Fakt”. Tymczasem za zabiciem i zjedzeniem zwierzęcia było sześć z ośmiu członków drużyny żółtej. Ken chwycił więc siekierę i odrąbał wężowi głowę. Z nagonki na „Wyprawę Robinsona” będzie może choć jeden pożytek: program wzbudzi większe zainteresowanie i wzroście jego oglądalność. Póki co, wyemitowany dwa tygodnie temu prolog widowiska, obejrzało zaledwie 1,5 miliona widzów (udział w rynku na poziomie 12,07%).

„Wyprawa Robinson” – odcinek 3

9 kobiet i 9 mężczyzn wyruszyło w daleką podróż, w nieznane. Wszyscy pochodzą z różnych regionów Polski, są przedstawicielami odmiennych zawodów, znajdują się w różnym wieku. Każdego z nich przywiodła ciekawość, chęć zobaczenia innego kawałka świata i pragnienie wygranej. Pozostawieni na malajskich wyspach, muszą zrobić wszystko, by przetrwać. 18 rozbitków, 55 dni, 100 tysięcy złotych i tylko jeden zwycięzca…

Dzień 6, 20 czerwca 2004

Zostało ich już szesnaścioro. Zaczynają przyzwyczajać się do myśli, że bezludne wyspy to ich nowy dom. Każdy z nich zostawił za sobą cywilizację, teraz uczą się jak przetrwać i jak zapewnić sobie jak najlepsze warunki do życia. Szósty dzień na wyspie zaczyna się u obu grup bardzo pracowicie. Wincenty z drużyny północnej uczy Witolda rąbać drzewo. Witold nie radzi sobie. W spowiedniku (specjalna budka z zainstalowaną kamerą, gdzie każdy może bez świadków podzielić się swoimi myślami) Witold mówi, że Włosi mają dwie lewe ręce i on nie jest „złotą rączką”. Reszta grupy zauważa, że Witold bardziej lubi śpiewać, rozśmieszać i dyskutować, niż podejmować się prac fizycznych. Jednym to nie przeszkadza, inni krytykują jego postępowanie, bo nikt nie przyjechał tu na wakacje. Głód powoduje, że uczestnicy na różne sposoby starają się znaleźć coś do zjedzenia. Dziewczyny odkrywają nowe owoce, niestety rosnące bardzo wysoko. Kasia wchodzi na drzewo i próbuje je strącić. Wytrwałość popłaca, owoc – pandan, spada na ziemię. Zawodnicy twierdzą, że owoc z wyglądu przypomina trochę ananasa, a po ugotowaniu smakuje jak marchewka. To wreszcie coś nowego, odmiana po codziennych daniach z kokosów, które już wszystkim obrzydły. Mężczyźni zapamiętale konstruują ławeczkę. Kasia ich krytykuje, uważa, że to bezsensowne w największy upał pracować, zamiast oszczędzać siły. Czytaj

„Wyprawa Robinson” – odcinek 2

9 kobiet i 9 mężczyzn wyruszyło w daleką podróż, w nieznane. Wszyscy pochodzą z różnych regionów Polski, są przedstawicielami odmiennych zawodów, znajdują się w różnym wieku. Każdego z nich przywiodła ciekawość, chęć zobaczenia innego kawałka świata i pragnienie wygranej. Pozostawieni na malajskich wyspach, muszą zrobić wszystko, by przetrwać. 18 rozbitków, 55 dni, 100 tysięcy złotych i tylko jeden zwycięzca…

Dzień 4, 18 czerwca 2004

Zieloni (zawodnicy z drużyny północnej) są bardzo głodni. Suchary się skończyły, na kokos nie mogą już patrzeć. Kolejna przegrana konkurencja odbiera im resztę nadziei. Jeżeli sami sobie nie poradzą, nie utrzymają się w grze. Wincenty sporządza dzidę. Z Kasią i Patrycją wyrusza o świcie na połów krabów. W tym czasie Jarek, Witold i Tomek próbują rozpalić ogień. To już nie jest kwestia honoru, tu walczy się o przetrwanie. Myśliwi wracają z wyprawy na samotną skałę. Upolowali kilka krabów i cała drużyna zastanawia się jak je zjeść. W końcu zawodnicy obierają pancerzyki i po raz pierwszy w życiu zjadają surowe mięso. Tylko Małgosia nie chce jeść. Wincenty i Kasia namawiają ją, żeby zjadła choć troszkę, bo organizm potrzebuje białka, ale Małgosia jest uparta. Kasia ma żal do niej, że się poświęciła, poszła łowić kraby, o co żaden znajomy w życiu by jej nie podejrzewał, a Małgosia nie chce nawet spróbować. Czytaj

„Wyprawa Robinson” – odcinek 1

9 kobiet i 9 mężczyzn wyruszyło w daleką podróż, w nieznane. Wszyscy pochodzą z różnych regionów Polski, są przedstawicielami odmiennych zawodów, znajdują się w różnym wieku. Każdego z nich przywiodła ciekawość, chęć zobaczenia innego kawałka świata i pragnienie wygranej. Pozostawieni na malajskich wyspach, muszą zrobić wszystko, by przetrwać. 18 rozbitków, 55 dni, 100 tysięcy złotych i tylko jeden zwycięzca…

Tydzień temu, w prologu programu, zawodnicy zostali podzieleni na dwie rywalizujące ze sobą drużyny i otrzymali zadanie polegające na jak najszybszym dopłynięciu do wyspy Rapang. Zwycięska grupa (drużyna żółtych) otrzymała skrzynię z jedzeniem, a przegrani (drużyna zielonych) musieli udać się na mniejszą wyspę o nazwie Tengah…

Dzień 1, 15 czerwca 2004

Pożegnanie, ostatnie przyjacielskie uśmiechy i zostali sami. Zieloni (zawodnicy z wyspy północnej), pomimo przegranej oraz dopiero co przebytej przez dziewczyny choroby morskiej, wylądowali w optymistycznych nastrojach. Uważają, że nie jest tak źle, że sobie poradzą, a trudniejsze warunki pomogą im szybciej przystosować się do nowego miejsca. Od razu otwierają swoją skrzynię z ekwipunkiem. Oprócz apteczki i moskitier dostali także skromny zapas sucharów. Witold i Patrycja postanowili je policzyć i ustalić ile sucharów przypadnie na jedną osobę. Wychodzi im w sumie 119. Decydują, że każdy może zjeść 10, a reszta zostanie jako zapas na czarną godzinę. Patrycja, która wciąż czuje się winna przegranej, chce się zrehabilitować. Znajduje ukrytą w zaroślach siekierę, co od razu wprawia grupę w dobry nastrój. Czytaj

„Wyprawa Robinson” – prolog

Już od dziś w stacji TVN można oglądać pierwszą polską edycję „Wyprawy Robinson”. Oryginalny tytuł formatu to „Expedition Robinson”. Do tej pory reality show był emitowany w Szwecji, Danii, Norwegii, Holandii, Belgii, Niemczech, Austrii, USA, Estonii, Łotwie, Litwie, Rosji, Grecji i Finlandii. Program po raz pierwszy pojawił się w w Szwecji, w roku 1997. Stacja TVN zakupiła licencję na realizację „Robinsona” od brytyjskiej firmy Castaway i Szwedzkiej firmy Strix – autorów takich formatów jak: „Bar”, „Fame Factory” czy „The Farm”. Polską wersję formatu przygotowała Ewa Leja, producent takich reality shows jak „Agent” i „Ekspedycja”. Program poprowadził zaś Hubert Urbański, znany między innymi z „Milionerów”, „Jestem, jaki jestem” i „Dla Ciebie Wszystko”.

Zgłoszenia do polskiego „Robinsona” przyjmowane były od 28 marca do 10 kwietnia tego roku. W wyniku castingu wyłoniono grupę 18 uczestników. Wśród nich znaleźli się: Agata Jelonek (27 lat), Agnieszka Pawlak-Wolanin (30 lat), Katarzyna Drzyżdżyk (22 lata), Lidia Lewandowska-Wasiak (41 lat, Miss Polonia 1983), Magdalena Śliwko (27 lat), Magdalena Żak (23 lata), Małgorzata Bugajska (22 lata), Małgorzata Juszczak (29 lat), Patrycja Bokiej (25 lat), Igor Żegliński (35 lat), Jakub Palacz (28 lat), Jarosław Stolarczyk (32 lata), Łukasz „Ken” Wiewiórski (28 lat, znany z trzeciej edycji „Big Brother”), Marcin Matras (23 lata), Marek Neuman (49 lat), Tomasz Wysocki (29 lat), Wincenty Ołowski (48 lat) oraz Witold Casetti (35 lat, Włoch znany z programu TVP2 „Europa da się lubić”). Zawodnicy zostali zabrani w daleką wyprawę i pozostawieni sami sobie na bezludnej wyspie w tropikalnej Malezji. Uczestników podzielono na dwa rywalizujące ze sobą plemiona. Przez dwa miesiące – zdani tylko na siebie, rozbitkowie musieli radzić sobie żyjąc w ekstremalnych warunkach, stawiając czoło dzikiej przyrodzie, wykonując przeróżne zadania oraz zmagając się ze swoimi słabościami. Czytaj

Na wyspie Robinsona

Siedzimy w krzakach. Za plecami dżungla, bez maczety nie wejdziesz. Przed nami bajeczna plaża, jak z telewizyjnych reklamówek. Gorąco jak w saunie, dochodzi południe. W ciepłej wodzie Morza Południowo-chińskiego pływają powiązane sznurami bagaże. A sto metrów dalej stoi żaglowiec. Jesteśmy po dziennikarsku złośliwi: „Zorientowali się już, że mają dopłynąć po te bagaże?”, „Ciekawe, jak te lalunie to zrobią?”. Tak zaczyna się kręcenie ekstremalnego reality show „Wyprawa Robinson”, który ma być hitem jesieni w TVN.

To najdroższa produkcja w historii stacji, kosztowała cztery razy więcej niż najdroższy dotąd „Agent” (dokładną sumę TVN trzyma w tajemnicy). Program przez dwa miesiące kręcono w Malezji, na „bezludnej wyspie”, która bynajmniej nie jest bezludna. Uczestników jest osiemnastu. Zostali wybrani z 20 tysięcy chętnych, którzy przysłali ankiety. 700 osób dostało zaproszenia na castingi, z tego 160 zakwalifikowało się na badania psychologiczne, do testów wydolnościowych przeszło 50 i dopiero z nich wybrano ostateczną osiemnastkę. Czytaj

„Wyprawa Robinson” od 7 września w TVN

Kilkanaście dni temu stacja TVN jako pierwsza ujawniła szczegóły swojej jesiennej ramówki. Na zorganizowaną konferencję prasową, 9-metrowymi limuzynami przyjechały gwiazdy TVN. „Nasza konkurencja ciągle jeszcze w Barze” – śmiał się dyrektor programowy, Edward Miszczak. „Ale wysłaliśmy im na pomoc posiłki” – żartował, mając na myśli Tomasza Lisa, który po zwolnieniu z „Faktów” rozpoczął pracę w Polsacie. Podczas spotkania przedstawiono szczegóły nowej ramówki TVN. Wiadomo już, że reality show „Wyprawa Robinson” (wcześniej „Robinson 2004”) emitowany będzie w poniedziałki i wtorki o 21:30. Prolog programu będzie można zobaczyć już we wtorek, 7 września. Przypomnijmy, że w show wystąpią między innymi: biznesmen, górnik, student prawa, a także Witold Casetti (Włoch znany z programu TVP2 „Europa da się lubić”), Lidia Wasiak (była Miss Polonia) i Łukasz „Ken” Wiewiórski (znany z trzeciej edycji „Big Brother”).

[Super Express]

Dobiegła końca realizacja „Robinsona 2004”

W ostatnich dniach zakończyła się realizacja pierwszej polskiej edycji „Robinsona”. W programie wzięło udział 18 uczestników (9 kobiet i 9 mężczyzn), wyłonionych w wyniku castingu. Wśród nich znaleźli się między innymi: biznesmen, górnik, student prawa, a także Witold Casetti – Włoch znany z programu TVP2 „Europa da się lubić”, Lidia Wasiak – była Miss Polonia oraz Łukasz „Ken” Wiewiórski – znany z trzeciej edycji „Big Brother”. Rozbitkowie zostali podzieleni na dwa rywalizujące ze sobą plemiona i przez dwa miesiące przebywali na malajskiej wyspie, żyli w 40 stopniowym upale oraz musieli uważać na czyhające niebezpieczeństwa: jadowite węże, gigantyczne pająki, ogromne szczury i moskity. Zwycięzca wygrał 100 tysięcy złotych. We wtorek prowadzący Hubert Urbański i uczestnicy szczęśliwie wylądowali na lotnisku w Warszawie. „Robinson 2004” emitowany będzie od połowy września, dwa razy w tygodniu w TVN.

Hubert Urbański poprowadzi „Robinsona 2004”

Od połowy września na antenie TVN będzie można oglądać pierwszą polską edycję programu „Robinson”, który jest najdroższym tego typu przedsięwzięciem stacji TVN. Wiadomo już, że show poprowadzi Hubert Urbański. Do tej pory był on między innymi gospodarzem takich programów jak „Milionerzy”, „Jestem jaki jestem” i „Dla Ciebie Wszystko”.

W „Robinsonie 2004” bierze udział 18 uczestników, wyłonionych w wyniku castingu. Wśród nich znaleźli się między innymi: biznesmen, górnik, student prawa, a także Witold Casetti – Włoch znany z programu TVP2 „Europa da się lubić”, Lidia Wasiak – była Miss Polonia oraz Łukasz „Ken” Wiewiórski – znany z trzeciej edycji „Big Brother”. Wszyscy oni zostali zabrani na daleką wyprawę i pozostawieni sami sobie na malezyjskiej wyspie. Czytaj

Łukasz „Ken” Wiewiórski uczestnikiem „Robinsona 2004”

Już od połowy września na antenie TVN będzie można oglądać pierwszą polską edycję „Robinsona”. Zgłoszenia do reality show przyjmowane były od 28 marca do 10 kwietnia. Spośród 20 tysięcy kandydatów wyłoniono grupę 18 uczestników. Wśród nich znaleźli się między innymi: biznesmen, górnik, student prawa, a także Witold Casetti – Włoch znany z programu TVP2 „Europa da się lubić”, Lidia Wasiak – była Miss Polonia oraz Łukasz „Ken” Wiewiórski – znany z trzeciej edycji „Big Brother”. Czytaj