The Amazing Race 23

„The Amazing Race 23” w Polsce! Relacja z odcinka

Prowadzący Phil Keoghan nieopodal Fontanny Neptuna | fot. CBS

Wczoraj w Stanach Zjednoczonych wyemitowano piąty odcinek 23 edycji „The Amazing Race”. Po raz drugi w historii amerykańskiej wersji reality show uczestnicy trafili do Polski. Przeczytaj naszą relację ze zmagań drużyn w Gdańsku i Sopocie!

Prowadzący Phil Keoghan nieopodal Fontanny Neptuna | fot. CBS
Prowadzący Phil Keoghan nieopodal Fontanny Neptuna | fot. CBS

W reality show „The Amazing Race” jedenaście dwuosobowych drużyn bierze udział w wyścigu dookoła świata i walczy o milion dolarów. Od 9 czerwca do 2 lipca miała miejsce realizacja 23 edycji widowiska. Wczoraj stacja CBS wyemitowała piąty odcinek programu, do którego zdjęcia miały miejsce w Polsce, a konkretniej w Gdańsku i Sopocie.

Uczestnicy przybyli do Polski 19 czerwca – przylecieli do Polski prosto z Norwegii i o godz. 12:25 wylądowali w Porcie Lotniczym Gdańsk im. Lecha Wałęsy. Ich zadaniem było udać się pod Pomnik Poległych Stoczniowców 1970 znajdujący się na Placu Solidarności w Gdańsku.

Pomnik Poległych Stoczniowców 1970 | fot. CBS
Pomnik Poległych Stoczniowców 1970 | fot. CBS

Pomnik Poległych Stoczniowców 1970 to monument w postaci trzech krzyży z kotwicami, upamiętniający ofiary grudnia 1970 roku i znajdujący się w pobliżu bramy drugiej Stoczni Gdańskiej. W tym miejscu na graczy czekała kolejna wskazówka.

Brama druga Stoczni Gdańskiej | fot. CBS
Brama druga Stoczni Gdańskiej | fot. CBS

Zawodnicy musieli udać się taksówkami na Stare Miasto.

Widok na Długi Targ | fot. CBS
Widok na Długi Targ | fot. CBS

Tam należało odnaleźć Złotą Bramę – wzniesioną w 1612 roku na miejscu czternastowiecznej bramy gotyckiej. Drużyny stanęły przed koniecznością wykonania zadania – Objazdu. Pary musiały wykonać jedno z dwóch postawionych przed nimi wyzwań: „Pozę” lub „Polkę”.

Złota Brama w Gdańsku
Złota Brama w Gdańsku

W zadaniu „Poza” obaj członkowie każdej drużyny musieli udać się pod Fontannę Neptuna, znajdującą się na Długim Targu tuż przed wejściem do Dworu Artusa, a następnie przebrać się w kostium przypominający boga morza, chwycić trójząb i balansując na podeście uzbierać od przechodniów i turystów kwotę 75 złotych.

Uczestnicy wykonują Objazd - Pozę | fot. CBS
Uczestnicy wykonują Objazd – Pozę | fot. CBS

W „Polce” zadaniem każdej z drużyn było udać się do Ratusza Starego Miasta i nauczyć się tańczyć Polkę – powszechny taniec ludowy, uważany za tradycyjny ludowy taniec polski już w XIX wieku.

Uczestnicy wykonują Objazd - Polkę | fot. CBS
Uczestnicy wykonują Objazd – Polkę | fot. CBS

Tylko trzy drużyny zdecydowały się chwycić trójząb w dłoń i podjąć próbę uzbierania wymaganej kwoty (Nicky i Kim, Brandon i Adam oraz Tim i Marie), ale jedna z nich (Brandon i Adam) zrezygnowała w trakcie i postanowiła wykonać alternatywne zadanie, a druga (Tim i Marie) po ujrzeniu na czym polega wyzwanie, zdecydowała się użyć posiadanego Express Pass i tym samym skorzystać z możliwości pominięcia konieczności wykonania Objazdu. Wszyscy pozostali od razu postanowili udać się na lekcje nauki tańca.

Po wykonaniu zadania gracze otrzymywali kolejną wskazówkę. Zawodnicy – bez zdejmowania kostiumów – musieli udać się pod Żuraw – zabytkowy dźwig portowy Gdańska, umiejscowiony między pylonami Bramy Szerokiej nad Motławą. Tam czekał na nich Podwójny U-Turn.

Pod Żurawiem na zawodników czekał Podwójny U-Turn | fot. CBS
Pod Żurawiem na zawodników czekał Podwójny U-Turn | fot. CBS

Drużyny stanęły przed możliwością spowolnienia swoich konkurentów i zmuszenia ich do wykonania drugiego zadania stanowiącego część „Objazdu”. W przypadku Podwójnego U-Turn aż dwie drużyny (Leo i Jamal oraz Brandon i Adam) zostały postawione przed koniecznością wykonania obu konkurencji.

Niektórzy z uczestników zostali zmuszeni do wykonania obu części Objazdu | fot. CBS
Niektórzy z uczestników zostali zmuszeni do wykonania obu części Objazdu | fot. CBS

Po szczęśliwym ukończeniu zadań na Gdańskiej Starówce zespoły musiały udać się pod jeden z falowców – typ budynku mieszkalnego, którego bryła i układ balkonów przypominają falę, a wejścia do mieszkań usytuowane są na galeriach, połączonych ze sobą klatkami schodowymi. Najdłuższy falowiec, w pobliżu którego na zawodników czekało kolejne zadanie, mieści się na gdańskim osiedlu Przymorze przy ulicy Obrońców Wybrzeża. Budynek powstawał w latach 1970-1973, mierzy 860 metrów, jest wysoki na 10 pięter i mieszka w nim ok. 6000 lokatorów. Od największego gdańskiego falowca dłuższy jest jedynie wiedeński Karl-Marx-Hof (1100 metrów).

Falowiec - najdłuższy budynek mieszkalny w Polsce | fot. CBS
Falowiec – najdłuższy budynek mieszkalny w Polsce | fot. CBS

Tutaj jeden z członków każdej drużyny stanął przed koniecznością wzięcia udziału w kolejnej konkurencji – Blokadzie. Gracz otrzymywał listę lokatorów zamieszkujących falowiec, do których należało trafić i poprosić o pączki. Tylko jeden z 12 lokatorów znajdujących się na liście oferował pączki z różanym nadzieniem, do którego załączana była wskazówka. Gracz musiał tak długo wędrować po falowcu, aż trafił do właściwego mieszkania.

Uczestnicy wykonują Blokadę | fot. CBS
Uczestnicy wykonują Blokadę | fot. CBS

Po pomyślnym wykonaniu zadania gracze otrzymywali ostatnią wskazówkę, kierującą ich na miejsce przeznaczenia: metę, usytuowaną na samym końcu sopockiego Molo – najdłuższego drewnianego molo w Europie, zbudowanego w 1827 roku.

Prowadzący Phil Keoghan na sopockim Molo | fot. CBS
Prowadzący Phil Keoghan na sopockim Molo | fot. CBS

Tam na zawodników czekał gospodarz Phil Keoghan, który przekazywał graczom wiadomość o przejściu do kolejnego etapu.

Prowadzący Phil Keoghan na mecie polskiego etapu | fot. CBS
Prowadzący Phil Keoghan na mecie polskiego etapu | fot. CBS

Spośród ośmiu biorących udział w wyścigu drużyn ostatnia została wyeliminowana. Jako ostatni na linię mety dotarli przyjaciele Brandon Squyres i Adam Switzer, którzy musieli pożegnać się z dalszym uczestnictwem w show.

Ostatni uczestnicy - Brandon i Adam - zostają wyeliminowani z wyścigu | fot. CBS
Ostatni uczestnicy – Brandon i Adam – zostają wyeliminowani z wyścigu | fot. CBS

Po zakończeniu piątego etapu wyścigu gracze udali się na spoczynek do Grand Hotelu – pięciogwiazdkowego hotelu w Sopocie, zbudowanego w latach 1924-1927, którego obecna nazwa brzmi Sofitel Grand Sopot.

Następnego dnia (20 czerwca) gracze ruszyli w podróż do kolejnego miejsca przeznaczenia. Tym razem musieli udać się z Sopotu do Gdańska, gdzie dalej – przez Warszawę i Czechy – ruszyli w podróż pociągiem do Wiednia w Austrii.

* * *

Był to już drugi raz, kiedy Amerykanie zdecydowali się zrealizować w Polsce jeden z etapów programu „The Amazing Race”. Poprzednia wizyta Amerykanów w Polsce miała miejsce 7 lat temu – w grudniu 2006 roku w naszym kraju znalazły się zespoły biorące udział w „The Amazing Race 11: All-Stars”. Zawodnicy odwiedzili Warszawę, Oświęcim, Kraków i Pieskową Skałę (przeczytaj relację).

Następnie, na przełomie listopada i grudnia 2010 roku, do Polski przybyli uczestnicy pierwszej australijskiej edycji show – odwiedzili Kraków, Wieliczkę, Czorsztyn i Niedzicę (przeczytaj relację).

Kolejnym krajem, który zdecydował się realizować u nas jeden z etapów, był Izrael. Relacja z pobytu w Polsce uczestników drugiej edycji „HaMerotz LaMillion” została pokazana w dwóch odcinkach. Akcja etapu, realizowanego 7 kwietnia 2011 roku, toczyła się w Krakowie i w Wieliczce (przeczytaj relację).

Z kolei jesienią zeszłego roku jeden z etapów programu „Velyki Perehony” realizowała u nas ukraińska stacja 1+1. Drużyny zawitały do Krakowa (przeczytaj relację).

O „The Amazing Race” możesz porozmawiać na łamach naszego forum dyskusyjnego.

Poprzedni artykułNastępny artykuł