Przed jedenastoma laty stacja TVN wytoczyła Polsatowi sprawę sądową za produkcję „Dwóch Światów” – stanowiących konkurencję dla pierwszej edycji „Big Brothera”. Teraz podobna sytuacja ma miejsce w Stanach Zjednoczonych. Kanał CBS, emitujący „Big Brothera” nieustannie od 2000 roku, grozi pozwem stacji ABC, która niebawem zamierza wystartować z premierową edycją programu „Szklany Dom”.
Dopiero co pisaliśmy, że amerykański kanał ABC wyemituje niebawem nowe widowisko pt. „The Glass House”, a program już wzbudza kontrowersje i strach u włodarzy CBS, od 12 lat emitującej program „Big Brother”.
Według zapowiedzi ABC, w reality show „Szklany Dom” widzowie będą mogli śledzić zmagania 14 osób, żyjących pod obstrzałem kamer i rywalizujących o 250 tys. dolarów. Telewidzowie uzyskają znaczący wpływ na przebieg gdy: będą mogli wspierać swoich faworytów, decydować o tym, kto powinien opuścić widowisko, a kto powinien do niego powrócić. Jakby tego było mało, widzowie będą mieć wpływ na to, w co będą ubierać się uczestnicy, co będą jeść i gdzie będą spać.
Tymczasem dział prawny stacji CBS wystosował do ABC pismo ostrzegawcze, w którym informuje, że „ABC i jej pracownicy będą działali na własne ryzyko, jeśli prace nad programem będą kontynuowane”.
W liście przeczytać można, że program „The Glass House” jest „zasadniczo i uderzająco podobny do popularnego i emitowanego od lat Big Brothera”, a „ABC posłużyła się chronionymi prawem elementami, które są esencją Big Brothera, i skopiowała je na potrzeby The Glass House, co stanowi klasyczny akt pogwałcenia praw autorskich”.
Ponadto CBS zarzuca ABC, że do pracy przy programie zatrudniono osoby, które wcześniej przez kilka lat pracowały przy „Wielkim Bracie”. „Co gorsza, zostaliśmy poinformowani, że produkcją show zajmie się co najmniej 18 byłych członków ekipy Big Brothera” – czytamy w liście. Wśród nich znaleźli się między innymi pracujący 8 lat przy „Wielkim Bracie” Mike O’Sullivan, Corie Henso – wicedyrektor programowy w stacji ABC odpowiedzialny za reality TV, a także Kenny Rosen – przez 5 lat pełniący w „Big Brotherze” rolę współproducenta, który będzie producentem wykonawczym „Szklanego Domu”.
CBS zawiadamia w liście, że dawni pracownicy „poznali tajemnice handlowe i inne poufne, zastrzeżone informacje i podpisali wiążące umowy o ich nieujawnianiu”. Co ciekawe, podpisane umowy nie są ograniczone czasowo i zakaz zdradzania sekretów produkcji „Big Brothera” obowiązuje dożywotnio. „Biorąc pod uwagę uderzające podobieństwa do Big Brothera i niezmierzone wysiłki, by zatrudnić tak dużą liczbę byłych członków ekipy show, nie widzimy możliwości w jaki sposób ABC zamierza wyprodukować program bez naruszenia naszych praw” – brzmi dalsza część listu.
Rozbawieni listem internauci już teraz zastanawiają się, jakimi to tajemnicami mieliby dzielić się byli pracownicy „Big Brothera”. Wśród propozycji znalazły się m.in.: jak kamuflować rasizm, w jaki sposób flirtować z uczestniczkami programu, a także jak zmanipulować domowników.
Tymczasem CBS traktuje sprawę całkiem poważnie. Wśród „sekretnych technik i metod produkcji”, których wykorzystanie – zdaniem CBS – grozi naruszeniem praw autorskich, znalazły się m.in. „techniczny układ domu, z wbudowanymi sieciami audio i wideo, bez przerwy nagrywającymi uczestników”, „proces edycji 24-godzinnych nagrań z wielu kamer, tworzący jedną linię narracyjną”, „projekt i implementacja skomplikowanych konkurencji na małym, ograniczonym terenie” oraz „próby i testy wszystkich systemów technicznych, przeprowadzanych konkurencji, a także procesów wykorzystywanych przy interakcji z widzami”.
Zarzuty dla wielu komentatorów wydają się całkowicie bezpodstawne, ponieważ wyszczególnione punkty są elementami niemal każdego reality show, a z pewnością nie są one unikalne dla „Big Brothera”. Niektórzy otwarcie twierdzą, że CBS chce zastraszyć ABC pustymi sloganami. Gdyby bowiem „Szklany Dom” rzeczywiście miał naruszać techniki wykorzystywane przy „Big Brotherze”, to producenci „Wielkiego Brata” powinni dawno odpowiedzieć przed sądem za naruszenie praw autorskich producentów widowiska „The Real World”, z powodzeniem emitowanego na antenie MTV od 20 lat, czyli na długo przed tym, nim w Holandii zadebiutował „Big Brother”.
Mimo to prawnicy CBS przestrzegają przed „naruszeniem tajemnic handlowych” i zapowiadają, że będą „żądać odszkodowania i zadośćuczynienia za zawłaszczenie tajemnic handlowych, jeśli obrona przez ABC droga będzie kontynuowana”.
Emisja „The Glass House” wystartuje w poniedziałek, 18 czerwca w amerykańskiej stacji ABC. Z kolei w czwartek, 12 lipca na antenie CBS zadebiutuje 14 edycja „Big Brothera”.
Czy Wy widzicie podobieństwa między dwoma programami? A może CBS, podobnie jak przed laty TVN, boi się konkurencji?