Za nami finał 10. edycji amerykańskiego „Idola”. Wczoraj odbył się finał programu, w którym o zwycięstwo walczyła dwójka uczestników. Kto wygrał?
W dwugodzinnym finale, emitowanym na żywo z Los Angeles, o zwycięstwo walczyła dwójka uczestników: Lauren Alaina i Scotty McCreery. Nie zabrakło także pozostałych zawodników, wyeliminowanych z widowiska w poprzednich etapach.
Podczas finału na scenie pojawiły się gwiazdy specjalne. Przed publicznością zaśpiewali Judas Priest, Kirk Franklin i Gladys Knight, Jack Black, Beyoncé, Tony Bennett, Lil Jon i TLC, Tim McGraw, Jennifer Lopez, Marc Anthony i Sheila E., Tom Jones, Lady Gaga, Carrie Underwood, Bono, The Edge i Reeve Carney, a także Steven Tyler.
Zwycięzcą 10. edycji amerykańskiego „Idola” został 17-letni Scotty McCreery. Wygraną przyniosła mu piosenka pt. „I Love You This Big”. McCreery został drugim najmłodszym zwycięzcą w historii show. W sumie na finalistów Amerykanie oddali rekordową liczbę 122 milionów głosów.
Przypomnijmy, że zwycięzcami poprzednich edycji „American Idol” są Kelly Clarkson, Ruben Studdard, Fantasia, Carrie Underwood, Taylor Hicks, Jordin Sparks, David Cook, Kris Allen i Lee DeWyze.
Pomimo zmian, jakie zaszły w 10. edycji „Idola” (nowe jury i modyfikacja zasad), program okazał się sukcesem. W kulminacyjnym momencie finał oglądało 38.6 mln widzów. Jest to wzrost o 21% w porównaniu z zeszłym rokiem. W grupie wiekowej 18-49 format uzyskał imponujący współczynnik 9.2.
Kolejna, jedenasta edycja programu już w 2012 roku. Przesłuchania do reality show rozpoczną się już latem i odbędą się w St. Louis, Portland, San Diego, Pittsburghu, Charleston i Houston.