W ubiegłym tygodniu, w nocy z soboty na niedzielę odbyła się walka, podczas której Mariusz Pudzanowski pokonał Erika „Butterbeana” Escha. Jak donosi Pudelek.pl, tuż przed walką Mateusz Krautwurst z Fabryki Gwiazd dokonał popisu na miarę słynnego występu Edyty Górniak w Korei.
Krautwurst, po wejściu na ring amerykańskiego zawodnika, miał za zadanie odśpiewać hymn USA. Jego interpretacja została odebrana tak fatalnie, że o występie uczestnika Fabryki Gwiazd napisały wszystkie amerykańskie tabloidy.
„W miarę prawidłowo udało mu się zaśpiewać jedynie dwie pierwsze linijki, później zaciął się, pomylił tekst i na końcu – na szczęście – zamilkł. Mazurka Dąbrowskiego odśpiewali już sami kibice. Komentujący walkę stwierdzili wprost: Słysząc to, co wykonał Mateusz Krautwurst zastanawiam się, czy nie lepiej jednak puszczać te hymny z taśmy. Jak można zepsuć hymn?” – czytamy na łamach Pudelka.