Po emisji programu, w którym – jak zarzucają internauci – Magda Gessler dokonała anyrewolucji restauracji Jesz Burger, Sanepid zarządził kontrolę lokalu.
Przypomnijmy, że znana restauratorka powiedziała w widowisku, że serwowane mięso „śmierdzi trupem”.
Jak donosi Plotek.pl, Sanepid nie skontrował lokalu Jesz Burger, w którym realizowano drugi odcinek drugiego sezonu Kuchennych Rewolucji, ale inny obiekt, należący do tej samej sieci restauracji.
Inspektorzy stwierdzili, że produkty są świeże, znaleziono uchybienia sanitarne (brud i bałagan). Na właścicieli restauracji nałożono karę w wysokości 500 złotych.