Rutowicz zażądała 10 tys. za udział w finale „Gwiazdy Tańczą na Lodzie”?

Już niebawem zakończy się trzecia edycja reality show „Gwiazdy Tańczą na Lodzie”. Tymczasem plotkarska witryna Pudelek.pl donosi, że Jolanta Rutowicz – uczestniczka widowiska, zażądała 10 tys. złotych za pojawienie się w programie.

Zwyczajem jest, że finale widowisk telewizyjnych pojawiają się wszyscy uczestnicy, którzy brali w nim udział. Nie inaczej jest w wypadku „Gwiazd Tańczących na Lodzie”. Okazuje się jednak, że Jolanta Rutowicz sprawa zaskakująco twarde warunki. „Zażądała 10 tysięcy złotych za samo pojawienie się w programie” – mówi anonimowe źródło informacji. Czytaj

Rutowicz zaatakowana przez dresiarzy?

Tabloid „Fakt” relacjonuje w dniu dzisiejszym kolejne zdarzenia z życia Jolanty Rutowicz. Podobno banda agresywnych dresiarzy napadła na gwiazdę „Big Brothera”.

„Noc z czwartku na piątek, blokowisko w małej miejscowości pod Warszawą. Jolanta swoim czarnym BMW podjeżdża pod budynek. Kiedy parkuje samochód, nagle oślepiają ją reflektory samochodu, który stoi tuż obok. Siedzący w środku mężczyzna rusza z kopyta i próbuje zajechać jej drogę. Na fotelach siedzi też trzech innych zakapturzonych typów. To nie wszystko. Przez okno widzi kilkunastu wyrostków biegnących w jej stronę” – czytamy na łamach tabloidu. Czytaj

Fanklub Jolanty Rutowicz staje w jej obronie

Fanklub Jolanty Rutowicz stanął w obronie swojej idolki. Po tym, jak w internecie pojawiły się nieprzychylne Joli komentarze, dotyczące jej pojawienia się w magazynie „CKM’, blogowicze postanowili zareagować i opublikować notkę na ten temat.

Publikujemy tutaj pełną treść komentarza fanów, zachowując jego oryginalną, specyficzną pisownię. „Po tym jak poinformowałem was, iż Jolanta Rutowicz 9 grudnia ozdobi swoją osobą okładkę magazynu „CKM” w Internecie wybuchła burza, wiele osób zarzuca Jolancie, że jej słowa są nic nie warte, Jolanta zawsze powtarzała, że NIE ROZBIERZE SIĘ w żadnym magazynie, dlatego nie rozumiem oburzenia” – czytamy na autoryzowanym blogu fanów Jolanty. Czytaj

Jola Rutowicz gotowała z Klaudiuszem Sevkovićem

Jolanta Rutowicz – zwyciężczyni „Big Brother 4.1” i finalistka vipowskiego „Big Brother 5”, gościła w programie kulinarnym Klaudiusza Sevkovića – bohatera pierwszej edycji reality show.

W ostatnim czasie oboje spotkali się również na meczu piłki nożnej. Tym razem Jola i Klaudiusz wzięli udział w nagraniu programu „Klaudiusz & Cooking” w śląskiej telewizji TVS.

Choć oboje mieli wspólnie zająć się gotowaniem chińszczyzny, w rzeczywistości gotowaniem zajął się Klaudiusz, a Jolanta stała się biernym obserwatorem i w tym czasie opowiadała o swoich fanach i życiu codziennym. Czytaj

Jolanta Rutowicz i Doda pokłóciły się

Robert Kilen i Monika Tarka donoszą, że w dniu rozdania nagród „Złote Dzioby” doszło do awantury pomiędzy Dorotą Rabczewską i Jolantą Rutowicz. W ruch poszły drinki, płyty i… lód.

Robert Kilen i Monika Tarka w programie „Z parą od rana” (Radio Wawa) wyznali, że podczas rozdania polskich nagród muzycznych doszło do skandalu: „Po gali wręczenia nagród odbył się bankiet. Na darmowe jedzenie i drinki z palemką połasiła się cała śmietanka towarzyska, m.in. Jola Rutowicz i Doda. Kiedy ta druga podeszła do DJ-a, aby zamówić piosenkę, Doda obrzuciła gwiazdę 'Big Brothera’ kostkami lodu” – brzmi relacja ze zdarzenia.

„Rutowicz szybko odparła atak rzucając w Dorotę płytą CD. Nie trafiła. Jola powzięła więc postanowienie, że zaatakuje raz jeszcze. Tym razem wzięła drinka i chlusnęła w stronę Dody. Znów nie trafiła” – dowiadujemy się z dalszej części rozmowy.

Pożegnalna wypowiedź Wojtka Glanca

Wojciech Glanc – uczestnik drugiej edycji programu „Big Brother” oraz reality show „Mam Talent!”, opublikował w internecie kolejny klip ze swoim udziałem. Film zatytułowany jest „Ostatni list pożegnalny”. Glanc żegna się w nim ze wszystkimi, jednocześnie zapewniając, że popełni samobójstwo 29-go listopada, w dniu finału „Mam Talent!”.

Wideo zostało nagrane 18-go listopada i zgodnie z tym, co mówi Glanc, jest to ostatni klip z jego udziałem. W filmie Wojtek ani razu nie wspomina o Weronice, która kilkanaście dni temu zadzwoniła do niego mówiąc, że zamierza odebrać swoje życie. Nie wiadomo, czy dziewczyna zrealizowała swoje zamierzenie.

Glanc zapowiada, że kolejny klip, który pojawi się w internecie, będzie stanowić relację z jego samobójstwa. Czytaj

Zwierzęca i dziecięca pornografia znaleziona u znajomego Jolanty Rutowicz

„Miedziu Mały” – kolega Jolanty Rutowicz, którą poznał po jej udziale w programie „Big Brother 4.1”, może na 5 lat trafić do więzienia. Zielonogórscy policjanci postawili mu zarzuty posiadania pornografii dziecięcej oraz rozpowszechniania nielegalnie muzyki w internecie.

Policjanci sekcji do walki z przestępczością gospodarczą zainteresowali się 18-latkiem z Sulechowa we wrześniu. Przypuszczali, że chłopak nielegalnie rozpowszechnia utwory muzyczne w internecie na specjalnie założonym przez siebie serwerze. Po przeszukaniu mieszkania w centrum Sulechowa zabezpieczyli blisko pół tysiąca płyt.

Razem z całą zawartością komputera poddano je ekspertyzie biegłego. Po miesiącu śledztwa nie było wątpliwości, że zarzutów będzie dużo więcej. Podczas ekspertyzy ujawniono bowiem na płytach treści pornograficzne z udziałem dzieci i zwierząt. W komputerze policjanci znaleźli także nielegalne oprogramowanie o wartości ponad 100 tys. zł. Czytaj

Mieszkańcy Piotrkowa Trybunalskiego: „Rutowicz przynosi nam wstyd!”

Kilka dni temu „Super Express” zorganizował sondę uliczną w sprawie gwiazdy „Big Brothera” – Jolanty Rutowicz. Okazało się, że mieszkańcy Piotrkowa Trybunalskiego – rodzinnego miasta Rutowicz, nie są z niej dumni.

”Co za paszczur! Ona przynosi wstyd naszemu miastu!” – denerwowały się dziewczyny, zapytane o Rutowicz na ulicy. „Wstyd nam za nią. Zresztą nie tylko nam – nauczycielom ze szkoły, do której uczęszczała, też. Najchętniej zapomnieliby, że ją kiedykolwiek uczyli” – powiedziały. Jak donosił tabloid, wiele osób w ogóle nic chciało rozmawiać na temat Rutowicz, poprzestając na dobitnym „szkoda słów”.

Z kolei w niedawno przeprowadzonej przez lokalną stację radiową plebiscycie na osobę, która najbardziej szkodzi miastu, Jolanta okazała się bezkonkurencyjna. „Nie rozumiemy tego 'zjawiska’ i całej otoczki, która towarzyszy Jolancie Rutowicz” – mówi Marcin Cecotka z Radia Strefa FM. „Dlatego postanowiliśmy poruszyć to na antenie. Słuchacze zgodnie z nami stwierdzili, że Jolanta to tylko wstyd, obciach, hańba i żaden powód do dumy. Co więcej, nikt nie chce, żeby ktokolwiek łączył Piotrków z Jolantą. To tylko niszczy dobre imię naszego miasta” – dodaje. Czytaj

Jola Rutowicz i Klaudiusz Sevković na meczu charytatywnym

W niedzielę w Częstochowie na przeciwko siebie stanęli reprezentanci polskich bokserów i żużlowców. Tym razem rywalizacja sportowa była tylko dodatkiem do szczytnego celu.

Organizatorem meczu piłki nożnej był bokser Marcin Najman. Dochód zostanie przekazany na fundację Ewy Błaszczyk „Akogo?”.

Najtwardsi z twardych, czyli polscy bokserzy i żużlowcy, rywalizowali o możliwość rozegrania meczu z reprezentacją najpiękniejszych Polek. W niej znalazły się między innymi Monika Richardson, Kasia Sowińska, Małgorzata Kosik, a także Jolanta Rutowicz. Umiejętnościami piłkarskimi wykazali się Dariusz Michalczewski, Albert Sosnowski, Klaudiusz Sevković, Sławomir Drabik oraz Liroy.

Jola Rutowicz w „CKM-ie”

Choć Jola Rutowicz zarzekała się, że nigdy nie pojawi się w żadnym magazynie dla panów, to już niebawem zobaczymy ją w jednym z wydań magazynu „CKM”.

O tym fakcie Jola poinformowała na autoryzowanym blogu fanów. Rutowicz pojawi się nawet na okładce „CKM” ubrana jedynie w lateksową bieliznę. Wewnątrz magazynu można liczyć na jej kolejne zdjęcia. Wydanie „CKM” z Jolantą będzie można kupić już od 9 grudnia.

Wcześniej Rutowicz twierdziła, iż nigdy nie rozbierze się dla żadnego pisma. „Nie wyobrażałabym sobie siebie gdzieś tam, na okładce jakiegokolwiek magazynu, mnie nago, i faceta gdzieś tam stojącego na boku, pijaka w parku, który gdzieś tam wali sobie konia, patrząc na moje zdjęcia. To jest ohydne. Ale pełno lasek to robi ogólnie dla kasy, bo chce się wybić. Neguję to absolutnie, jestem przeciwna” – mówiła.