Ania opuszcza „Bar 4”

Dziś na Gorących Krzesłach zasiadły Dorota Rabczewska i Ania Przędzak. Pod koniec trwania programu na żywo, Krzysztof Ibisz ogłosił wyniki pojedynku. Stosunkiem głosów 50,33% do 49,67% program „Bar 4: Złoto dla zuchwałych” musiała opuścić Ania. Jutro z kolei odbędą się kolejne „Gorące Krzesła”. Kandydatów do odejścia wskażą: Klaudiusz Sevković z drużyny All Stars oraz Ramona Snarska ze starej drużyny barowiczów, którzy podczas czwartkowego spotkania „Plus-Minus” zdobyli najwięcej plusów.

Dorota i Anna na „Gorących Krzesłach”

Dziś rozpoczął się kolejny pojedynek na „Gorących Krzesłach”. Podczas wczorajszego spotkania „Plus-Minus”, w drużynie All Stars na Krzesło wytypowana została Dorota Rabczewska (otrzymała 3 minusy – od Leszka, Klaudiusza i Gulczasa). W grupie barowiczów nastąpił minusowy remis pomiędzy Anną Przędzak, Olegiem Astakhovem, Robertem Kornalewiczem i Sebastianem Starostą (wszyscy uzyskali po jednym minusie). Widzowie w specjalnym głosowaniu podjęli decyzję, że na drugim Gorącym Krześle zasiądzie Ania. Tak więc dzisiejsza rywalizacja przebiegać będzie pomiędzy Dorotą Rabczewską i Anną Przędzak. Rozpoczęło się głosowanie telewidzów, która z nich powinna opuścić „Bar 4: Złoto dla zuchwałych”.

Leszek zamierza odejść z „Baru 4”

Zaraz po rozpoczęciu dzisiejszego spotkania na żywo, Leszek Fedorowicz ogłosił, że musi natychmiastowo opuścić „Bar 4”. Za powód podał bardzo ważne sprawy osobiste, o których dowiedział się dziś i które bardzo go zszokowały. „Bardzo się cieszę, że biorę udział w tym programie, natomiast chciałem powiedzieć, że niestety z przyczyn bardzo osobistych muszę go opuścić i to jeszcze dzisiaj. Jest to bardzo osobisty powód, w tej chwili nie jestem w stanie tego powiedzieć. Dostałem dzisiaj wiadomość i ta wiadomość mnie tak zaszokowała, że muszę wyjść i to dziś” – zakomunikował Leszek. Krzysztof Ibisz poinformował, że zgodnie z regulaminem programu, decyzja o dobrowolnym odejściu z „Baru” powinna zostać zgłoszona realizatorom na 48 godzin przed jej oficjalnym ogłoszeniem. Leszek tłumaczył, że zna zasady, jednak zaistniała sytuacja jest dla niego bardzo ważna i jeszcze dziś opuści reality show, nawet pod groźbą złamania regulaminu.

Dziesiąte spotkanie „Plus-Minus”

Dziś o 18:00 i 20:00 odbyło się kolejne spotkanie „Plus-Minus”, podczas którego grupy All Stars i zwykłych uczestników we własnych drużynach przyznawały sobie punkty dodatnie i ujemne. Typowania były oddzielne dla obu grup. Każdy z uczestników miał do dyspozycji po jednym plusie i minusie. Jeśli ktoś uzyskał jednakową liczbę plusów i minusów – znaki równoważyły się. W piątek na Gorących Krzesłach zasiądą dwie osoby, które w obu drużynach zdobyły najwięcej minusów – będzie to jedna osoba z drużyny All Stars i jedna osoba ze starej grupy barowiczów. Te osoby, które w obu grupach uzyskały najwięcej plusów, wyznaczą dowolne dwie osoby na sobotnie Gorące Krzesła. W wyniku dzisiejszego spotkania „Plus-Minus”, w drużynie All Stars na piątkowe Gorące Krzesło wytypowana została Dorota Rabczewska (3 minusy). W grupie barowiczów nastąpił minusowy remis pomiędzy Anną Przędzak, Olegiem Astakhovem, Robertem Kornalewiczem i Sebastianem Starostą (wszyscy uzyskali po jednym minusie). Widzowie w specjalnym głosowaniu podejmą decyzję, kto z nich zasiądzie na drugim Gorącym Krześle. Na sobotnie Krzesła wskazywać zaś będą: Klaudiusz Sevković z drużyny All Stars (3 plusy) oraz Ramona Snarska ze starej drużyny barowiczów (2 plusy). Czytaj

Dziennikarstwo Agnieszki Frykowskiej

W dzisiejszym wydaniu „Faktu” można przeczytać osobiste komentarze Agnieszki Frykowskiej na temat jej konfliktu z Aldkiem Margolem. W artykule pod tytułem „Uraziłam męskość Aldka”, dziewczyna oczernia swojego barowego kolegę wypisując stek bzdur na jego temat. „W zeszłym tygodniu pojawił się pierwszy minus na moim koncie. Dostałam go naturalnie od Aldka. Próbował się mścić. Wciąż czuje do mnie żal za nieodwzajemnione uczucie w poprzedniej edycji Baru. Jego chora ambicja, urażona męskość i pamiętliwość robią swoje. Usiłuje wzbudzić we mnie poczucie winy, ale nic z tego – nie czuję się winna. Do tego jest intrygantem. Decyzja widzów była ostateczna! To Aldek musiał opuścić program. Przed dzisiejszymi Gorącymi Krzesłami mogę spać spokojnie” – pisze Frykowska. Czytaj

Powrót wyeliminowanych barmanów

Dziś o 18:00 i 20:00 odbyły się specjalne programy na żywo, na które przybyli niemal wszyscy wyeliminowani wcześniej uczestnicy czwartej edycji „Baru”. Spotkanie miało na celu wyłonić spośród wyeliminowanych zawodników dwie osoby, które wezmą udział w hitowym programie Polsatu. Zasady wyborów były następujące: każdy z obecnych uczestników musiał przyznać plusa jednej wybranej osobie, której chciał przyznać nagrodę specjalną. Barowicze obdarowywali plusami niedoszłych All Starsów, a drużyna All Stars głosowała na wyeliminowanych w ostatnich tygodniach barowiczów. W studio pojawili się więc: Adrian Tomala, Iza Grodecka, Karol Krukowski, Magdalena Witkowska, Mounir Hassine i Wioleta Uliasz oraz członkowie drużyny All Stars: Agnieszka Koziołek, Arkadiusz Nowakowski, Dobrosława Zych-Henner, Iwona Fijałkowska, Karolina Jakubik i Marta Bodziachowska. W Barze zabrakło jedynie: Bernadetty Przybylskiej, Mai Kotarskiej i Erica Aliry (z powodu nieobecności zostali wykluczeni z głosowania). Swoje plusy rozdawali także: Aldek Margol i Damian Das Zegarski. Po zakończeniu typowań Krzysztof Ibisz ogłosił, że wskazane dziś osoby nie trafią do nowego programu Polsatu, lecz… staną się przeciwnikami barowiczów i w sobotę na pełnych prawach wrócą do „Baru 4”. Decyzją zawodników, z grupy All Stars do gry powróci Arkadiusz Nowakowski, który zdobył podczas dzisiejszego spotkania aż 5 plusów. Natomiast z drużyny barmanów, do reality show wejdzie Adrian Tomala lub Karol Krukowski (obaj zdobyli po 2 plusy). Decyzję w sprawie tej dwójki podejmą telewidzowie. „To był podstęp. Mieliśmy wybrać uczestników nowego programu, jesiennego hitu Polsatu, a wybraliśmy swoich przeciwników” – mówili barmani po zakończeniu programu na żywo. Czytaj

Romanse, śmierć, intruzi i wypadek

Noc z wtorku na środę obfitowała u barmanów w wiele emocjonujących sytuacji. Najpierw zaczęło się delikatnie – od nawiązania nowych internetowych znajomości za pomocą jednego z serwisów randkowych. Później wydarzenia zaczęły biec coraz bardziej dramatycznie. Barmanami wstrząsnęła śmierć jednej z istot zamieszkujących dom, a do mieszkania wtargnęła grupa nieobliczalnych intruzów. Na koniec zaś, jedna z osób wylądowała w szpitalu… Czytaj

Barowicze wystąpili w „Dwóch Kolorach”

Począwszy od tego roku, 2 maja staje się w Polsce „Dniem Barw Narodowych”. Z tej okazji uczestnicy „Baru 4” pod okiem Agnieszki Magerle przygotowali happening. Zaprezentowali go podczas uroczystego koncertu „Dwa Kolory”, który odbył się na wrocławskim Rynku w niedzielę, 2 maja. „Nasz program zachwycił kilkanaście tysięcy osób zebranych na wrocławskim Rynku” – mówiła Agnieszka Frykowska. Na rynek uczestnicy wjechali na motocyklach. Konferansjerkę prowadził Klaudiusz. Barmani w artystyczny i prowokujący sposób przedstawili polskie cechy narodowe. Czytaj

Aldek opuszcza „Bar 4”

Podczas trwania dzisiejszych „Gorących Krzeseł” odbył się występ zespołu DrumMachina. W drugiej części programu Krzysztof Ibisz ogłosił rezultat głosowania widzów w sprawie Piotra Gulczyńskiego i Aldka Margola. Stosunkiem głosów 64,3% do 35,7% program „Bar 4: Złoto dla zuchwałych” musiał opuścić Aldek. Najbardziej z rezultatu pojedynku ucieszyła się Agnieszka Frykowska, która po ogłoszeniu decyzji publiczności robiła głupie miny do kamery i łkała z „rozpaczy”, gdyż jej „miłość” odeszła z „Baru”. Warto dodać, że w dzisiejszym programie na żywo, Aldek zdradził dość interesującą informację. Okazało się, że po zakończeniu finałowego odcinka „Baru 3: Bez granic”, „Frytka” podała rękę Maćkowi Kiślewskiemu i na do widzenia powiedziała mu: „Cześć Maciek, jadę do domu. Koniec programu”. Wtedy to wyszło na jaw, iż wielka miłość Agnieszki była jedną wielką grą, a dziewczyna chciała tylko zmienić swój wizerunek i pokazać widzom, że jest wrażliwą kobietą potrafiącą kogoś kochać.

Gulczas i Aldek na „Gorących Krzesłach”

Dziś o 20:05 rozpoczął się kolejny pojedynek na Gorących Krzesłach. Kandydaci do odejścia zostali wskazani przez Leszka Fedorowicza z drużyny All Stars oraz Sebastiana Starostę ze starej drużyny barowiczów, którzy podczas czwartkowego spotkania „Plus-Minus” zdobyli najwięcej plusów. „Argumentacja jest bardzo prosta. Widziałem taki materiał filmowy, gdzie Aldek, nie wiem dlaczego, krytykuje nas tu wszystkich All Starsów, że my tutaj się lansujemy. Aldek też się lansuje, bo lansuje swoją modę. Bardzo dobrze to robi. Dlaczego my nie możemy tego robić? Dlaczego mówi, że jak my to robimy, to jest źle, a jak on to robi, to jest dobrze. Za to ten minusik, to mi się nie podoba” – argumentował swój wybór Leszek. „Nie podobał mi się stosunek Gulczasa względem Damiana. Ja jestem osobą, która doskonale wie o tym, co znaczy być wyobcowanym i takie szydzenie z osoby Damiana mi nie odpowiadało. To jest numer jeden. I numer dwa. Nie podobało mi się, Gulczas, że nabijałeś się ze mnie jak chodzę, jak witam się z ludźmi spacerując w tak zwanym szpalerze” – mówił Sebastian. Tak więc na Gorących Krzesłach zasiedli Aldek Margol i Piotr Gulczyński. Rozpoczęło się głosowanie telewidzów, kto powinien opuścić „Bar 4: Złoto dla zuchwałych”.