Mówi się, że Wielki Brat widzi wszystko. Historia reality shows dowodzi, że Wielki Brat co prawda widzi i wie wszystko, ale niechętnie dzieli się tą wiedzą z widzami. Nie inaczej było w przypadku trzeciej edycji „Big Brothera”.

Mówi się, że Wielki Brat widzi wszystko. Historia reality shows dowodzi, że Wielki Brat co prawda widzi i wie wszystko, ale niechętnie dzieli się tą wiedzą z widzami. Nie inaczej było w przypadku trzeciej edycji „Big Brothera”.
Na całym świecie program „Big Brother” połączył w pary niektórych spośród uczestników. Czy Wielki Brat to swat, czy jest to tylko pomysł na dobrą oglądalność? O kulisach swych związków opowiadają byli mieszkańcy Domu w Sękocinie.
Niedawno w Policach odbyły się III Międzynarodowe Dni Polic.
Uczestnicy programu „Big Brother” grillowali na warszawskich Polach Mokotowskich – donosi VIP News.
„Nie lubię być oszukiwany. Wolę, jak ktoś mówi mi wprost, że mnie nie kocha, niż udaje” – mówi Piotr. „Big Brother” nie raz bawił się w swatkę. Skutek był opłakany, bo pary rozchodziły się błyskawicznie i bez żalu. Z Moniką i Piotrem jest zupełnie inaczej.
Jednym z gości Ewy Drzyzgi w dzisiejszym programie „Rozmowy w Toku” był zwycięzca trzeciej edycji „Big Brother” – Piotr Borucki.
Gościem dzisiejszego programu „Big Brother – Rodzina i Przyjaciele” był zwycięzca „Bitwy” – Piotr Borucki. Dowiedzieliśmy się, że „Chemik” przekazał wygraną swojej mamie, a osobą, którą tydzień temu wskazał na zwycięzcę był Jędrek.
Dziś wieczorem Piotr Borucki został zwycięzcą programu „Big Brother 3: Bitwa”.
Prowadzący Andrzej Sołtysik wręczył Piotrowi nagrodę – pół miliona złotych. Ale nie był to koniec wrażeń. W kierunku sceny zmierzał… Wielki Brat. Jarosław Ostaszkiewicz – właściciel najbardziej tajemniczego głosu w Polsce, ukazał swą twarz i wraz z uczestnikami trzeciej edycji pogratulowali „Chemikowi” wygranej. Czytaj