„Yyyyreek!” wkrótce w kinach

Już po raz drugi Jerzy Gruza postawił na popularność „Big Brother”. Niedługo na ekrany kin wejdzie „Yyyyreek!”. Produkcja jest kontynuacją „Gulczas – a jak myślisz”. Mimo to z powodzeniem może być traktowana jako odrębny film.

Odtwórcą roli głównej jest 32-letni Irek Grzegorczyk, uczestnik drugiej edycji „Big Brother”. Głównym wątkiem są przygody Irka związane z jego niespodziewanym spotkaniem z kosmitami. Mieszkańcom planety X grozi wyginięcie. Uratować ich może tylko związek kosmitki z Ziemianinem – przybysze znajdują Irka. Jedną z pozaziemskich istot zagra Joanna Drozdowska – Miss Polonia 2001. W „Yyyyrku!” kontynuowany będzie romans Karoliny Pachniewicz i Grzegorza Mielca. Młodej parze ojciec dziewczyny podaruje pensjonat w górach. Jednak kiedy Karolina zajdzie w ciążę, jej małżonek zacznie rozglądać się za innymi kobietami. Czytaj

Martyna, Manuela i Gosia piekły mazurki

W stołecznej restauracji „Podwale” gwiazdy szklanego ekranu spotkały się przy świątecznym stole. Martyna Wojciechowska, Manuela Michalak, Małgosia Maier, Zygmunt Chajzer i Olivier Janiak zdobili wielkanocne mazurki.

Tomasz Zubilewicz malował pisanki. Pomagały mu w tym dzieci: córeczka Marta i syn Łukasz. W przedświątecznych przygotowaniach przeszkadzały wszędobylskie króliczki, które upodobały sobie wielki stół i harcowały po nim między mazurkami. Wielkanocne mazurki przygotowane przez gwiazdy TVN zostały sprezentowane dzieciom ze szpitala przy Litewskiej w Warszawie.

„Yyyreek!” nadchodzi

Jerzy Gruza zakończył zdjęcia do drugiej części filmu „Gulczas, a jak myślisz?”. Produkcja nosi tytuł „Yyyreek!” – w kinach pojawi się w czerwcu. Jest to – jak mówi reżyser – komedia fantastyczna.

Odtwórcą roli głównej jest 32-letni Irek Grzegorczyk, uczestnik drugiej edycji „Big Brother”. Głównym wątkiem są przygody Irka związane z jego niespodziewanym spotkaniem z kosmitami. Mieszkańcom planety X grozi wyginięcie. Uratować ich może tylko związek kosmitki z Ziemianinem. Znajdują Irka. Jedną z pozaziemskich istot gra Joanna Drozdowska – Miss Polonia 2001. W „Yyyyrku!” kontynuowany jest romans Karoliny Pachniewicz i Grzegorza Mielca, który zaczyna zdradzać swoją ukochaną. W filmie zobaczymy także m.in. Alicję Walczak (Kobra – agentka biura śledczego), Piotra Gulczyńskiego (Spokojny), Arka Nowakowskiego, Ivo Pawłowskiego, Piotra Grabowskiego – wszyscy oni byli obecni na planie w stołecznej Galerii Mokotów. Na dużym ekranie pojawią się także: Klaudiusz Sevković, Manuela Michalak, David Rubasiński, Janusz Rewiński, Piotr Zelt, Agnieszka Lorek, Ilona Stachura i Wojciech Glanc.

„Gulczas” pisze scenariusz

Piotra Gulczyńskiego – uczestnika pierwszej edycji „Big Brother” – znudziło już aktorstwo.

Gulczas, po zagraniu w dwóch filmach Gruzy, postanowił napisać scenariusz! – Pracujemy wspólnie z Jackiem Żelezikiem nad scenariuszem skandalizującego filmu, który rzuci całą Polskę na kolana – powiedział „Stopklatce”. Jacek Żelezik jest producentem m.in. filmu „Yyyreek” w reżyserii Jerzego Gruzy.

O Alicji Walczak

Mówią o niej, że jest bardziej kreatywna niż wszyscy specjaliści od public relations razem wzięci i bardziej czarująca niż cały zastęp modelek. Jest utalentowana i w pełni zaskakująca. Potrafi „zarazić” swoją charyzmą i wiarą w kolejny, jeszcze bardziej radosny dzień. Jak ona to robi? Jej pierwsza tajemnica to odwaga, druga – pomysłowość; kluczem do sukcesu zaś – pasja z jaką oddaje się swoim marzeniom.

Alicja Walczak – bo o niej mowa – ma 34 lata, jest gwiazdą pierwszej edycji „Big Brothera” i co tydzień mknie szosą z Gdańska do Warszawy srebrnym BMW (pasują do siebie idealnie – tak samo drapieżni z zewnątrz, tak samo ciekawi w środku). Niestety, rekord bywania „tu” i „tam” zaczyna powoli zbliżać się do końca. Ale Alicja szybko staje na nogi – kilka dni odpoczynku i już całkiem dobrze radzi sobie z kolejnymi błyskami fleszy. Alicja jest również wróżką. Jak sama mówi, po prostu ma intuicję. Czytaj

Klaudiusz Sevković i Mango

Klaudiusz Sevković – uczestnik pierwszej edycji „Big Brother” już na dobre wkręcił się w świat reklam telezakupów Mango.

Do tej pory Klaudiusz nagrał płytę pt. „Optymista”, wziął udział w licznych reklamach „Telezakupów MANGO” i prowadził swój program w TVN. Podobno, gdy w listopadzie zeszłego roku Manuela, Gosia, Janusz i Piotr Lato wzięli udział w spotach reklamowych dla fundacji charytatywnej TVN „nie jesteś sam”, Klaudiusz nie zgodził się wziąć udziału w przedsięwzięciu na rzecz domów dziecka, ponieważ nie otrzymałby za to pieniędzy. Czytaj

Wielkanoc u Klaudiusza

„Pierwszy dzień świąt jest najważniejszy. Rano idziemy na rezurekcję do kościoła. Po powrocie siadamy do stołu i jemy poświęcone dary. Stół jest pięknie udekorowany. Obowiązkowo musi być biały obrus, kolorowe palemki i żonkile” – mówi Klaudiusz.

Gałązki borówek dekorują półmiski z wędlinami. Koszyk ze święconką stoi na środku stołu. Obok baba wielkanocna pieczona obowiązkowo przez moją mamę. Dzieci nie mogą doczekać się końca śniadania, bo po nim… każdy tłucze się z każdym pisankami. Wygrywa ten, którego jajko nie zostało uszkodzone. Potem szukamy zajączka, czyli prezentów przemyślnie ukrytych w mieszkaniu. Na koniec najmłodsi i dorośli, którzy w czasie świąt dziwnie upodabniają się do dzieci, idą szukać zakopanych w ogrodzie pisanek” – opowiedział o swoich świętach wielkanocnych „Życiu na Gorąco” Klaudiusz Sevković, uczestnik pierwszej edycji „Big Brother”.

Pęknij ze śmiechu z Manuelą

Już wkrótce w sprzedaży pojawią się najlepsze, najśmieszniejsze, najnowsze dowcipy z programu „Maraton Uśmiechu”.

Widowisko „Maraton Uśmiechu”, emitowane na antenie TVN, prowadzone jest przez Andrzeja Grabowskiego i uczestniczkę pierwszej edycji reality show „Big Brother” – Manuelę Michalak.

Dowcipy ukazywać się będą co miesiąc, a ich cena wynosić będzie 2,99 zł.

Piwo „Gulczas” trafiło na rynek

Na sklepowych półkach powinno już stać piwo o nazwie „Gulczas”. Napój kosztuje około dwóch złotych. Na początek wyprodukowanych zostało 6 mln półlitrowych puszek. Chmielowy napój promuje uczestnik pierwszej edycji „Big Brother” – Piotr Gulczyński. Produkcji piwa „Gulczas” podjął się Browar Jabłonowo – donosi „VIP News”.

-To pierwsze w Polsce piwo firmowane twarzą i nazwiskiem konkretnej osoby, promowane z jej czynnym udziałem. Warto nadmienić, że Piotr Gulczyński brał czynny udział w tworzeniu całości projektu na każdym jego etapie – powiedział Hubert Buksowicz z Browaru Jabłonowo, podczas promocji piwa w stołecznym klubie „Chimera”. Hasłem reklamowym piwa jest „Gulczas – na wszelki wypadek”. – Miało być wino, ale skończyło się na piwie. Sam wybierałem do niego smak: jest jasne, łagodne – twierdzi Gulczas. Nie wiadomo, ile Gulczyński zarobił na reklamie. Producent piwa na samą kampanię przeznaczył kilka milionów złotych. Za kilka dni Gulczas rozpoczyna zdjęcia do filmu „Yyyreek” w reżyserii Jerzego Gruzy – będzie to kontynuacja kinowego hitu „Gulczas, a jak myślisz?”.