Agnieszka „Frytka” Frykowska – skandalistka z trzeciej edycji „Big Brothera”, postanowiła zmienić swój dotychczasowy styl i zrezygnowała z tlenionych na blond włosów.

Agnieszka „Frytka” Frykowska – skandalistka z trzeciej edycji „Big Brothera”, postanowiła zmienić swój dotychczasowy styl i zrezygnowała z tlenionych na blond włosów.
W ubiegłym tygodniu odbyło się rozdanie nagród ESKA Music Awards 2009. Na gali, w towarzystwie tajemniczego mężczyzny, pojawiła się również Agnieszka Frykowska.
We wtorek w warszawskim klubie Eve odbyła się impreza z okazji 25. urodzin Doroty „Dody” Rabczewskiej.
Agnieszka Frykowska – znana jako „Frytka”, po dłuższej przerwie wróciła na salony. Agnieszka pojawiła się na imprezie firmy kosmetycznej Oriflame i opowiedziała o swoich ulubionych perfumach – czytamy w „Super Expressie”.
Prawie 40 lat temu banda psychopaty Charlesa Mansona wdarła się do posiadłości Romana Polańskiego w Beverly Hills. Mordercy byli bezlitośni. Pod ich ciosami zginęły cztery osoby goszczące wtedy w domu reżysera. Wśród nich był również aktor Wojciech Frykowski, dziadek Agnieszki „Frytki” Frykowskiej. Czytaj
W czerwcu Agnieszka Frykowska po raz kolejny starła z Wojciechem Cejrowskim, który przed laty pogrążył ją w swoim programie. „Frytka” ogłosiła, że z kolejnego spotkania wyszła zwycięsko i utarła Cejrowskiemu nosa. W ostatnich dniach o zdarzenie zapytano samego Cejrowskiego.
Agnieszka Frykowska – gwiazda „znana z tego, że jest znana”, podobno nie jest już tak chętnie jak kiedyś zapraszana na bankiety – czytamy w dzisiejszym „Super Expressie”.
Tabloid uważa jednak, że rewelacje o upadku Frykowskiej są przedwczesne. „Skoro na imprezach bryluje teraz takie kuriozum jak Jola Rutowicz z Jarkiem Jakimowiczem to dlaczego Frytka miałaby być gorsza?” – czytamy.
Jesienią na antenie Tele 5 po raz kolejny będzie można oglądać program „Lub czasopisma”, współprowadzony przez skandalistkę z „Big Brothera” – Agnieszkę Frykowską.
O swoim kolejnym spotkaniu z Cejrowskim „Frytka” rozpowiadała w czerwcu w „Super Expressie”. Stwierdziła wówczas, iż tym razem to ona go dopadła. „W jednym z telewizyjnych wywiadów nazwał mnie 'sprzedajną portową dziwką’. Teraz to ja go dopadłam i tym razem to ja zadawałam pytania. Spotkaliśmy się przez przypadek na jednej z imprez, na której pan Cejrowski chałturzył. Podeszłam do niego z mikrofonem. Był bardzo zaskoczony, a ja miałam satysfakcję, że mogłam mu utrzeć nosa. Najśmieszniejsze jest to, że na początku w ogóle mnie nie poznał” – opowiadała Frykowska. Czytaj
Film „Pojechał, zobaczył” – powstały według pomysłu „Frytki” i z jej aktorskim udziałem, otrzymał nagrodę w konkursie na najlepszy dokument na warszawskim festiwalu Lato Filmów.
Frykowska jest podobno bardzo dumna ze swojego osiągnięcia.