Michalina M., znana z programu „Top Model 2”, usłyszała zarzuty prokuratorskie. Zdaniem prokuratury modelka wraz z rodziną oszukała ludzi na ponad 6,5 mln złotych. Grozi jej do 5 lat więzienia.
Jak informuje „Dziennik Łódzki”, Prokuratura Okręgowa w Sieradzu zarzuca 26-letniej Michalinie M. oraz jej rodzinie oszustwo na ponad 6,5 mln złotych oraz ukrywanie majątku przed wierzycielami.
W 2010 rodzina M. założyła firmę, która miała budować domy z drewna. W 2012 roku do grona właścicieli dołączyła modelka, mająca na swoim koncie udział w Paris Fashion Week oraz występ w 2 edycji programu „Top Model”.
Firma nawiązała współpracę z dwoma inwestorami, którzy przekazali w sumie 6,4 mln złotych. Pieniądze jednak tylko w części zostały przekazane na zakup materiałów do budowy domów. Rodzina M. większość wydała na spłatę wcześniejszych długów, a także na luksusowe wydatki m.in. drogą bieliznę. Prokuratura wykryła również, że rodzina modelki ukrywała pieniądze przed wierzycielami, stwierdzono także nieprawidłowości w rozliczeniach podatku VAT.
Czteroosobowa rodzina usłyszała szereg zarzutów. Matce Michaliny M. postawiono zarzut oszustwa na sumę 6,5 mln złotych oraz wyłudzenia kredytu.
Samej modelce, a także jej ojcu i 29-letniej siostrze zarzucono ukrywanie mienia i unikanie spłaty zobowiązań. Grozi im do 5 lat więzienia. Jak podaje „Dziennik Łódzki”, mogą się pojawić kolejne zarzuty.
[Plejada]