Po tym jak Anja Rubik i reprezentująca ją agencja D’Vision postanowiły zakończyć współpracę z „Top Model”, kolorowa prasa i serwisy plotkarskie nie przestają spekulować na temat kolejnych zmian w reality show. Na pierwszy ogień poszła Karolina Korwin-Piotrowska. Jak się okazuje, nieprawdziwe są doniesienia, że dziennikarka została wyrzucona z programu.
„Super Express” twierdził, że z Korwin-Piotrowską „były same kłopoty. Stylistki nie mogły jej ubrać. Największe rozmiarówki Zary, czyli 42 i 44, nie mieściły się na nią. Wszystko trzeba było szyć na miarę. Było ciężko, bo ona zawsze kręciła nosem”.
Główną zainteresowaną o komentarz w tej sprawie. – Nic na ten temat nie wiem, z nikim nie rozmawiałam. Najbardziej rozbawiło mnie w tej informacji to, że jestem za gruba. Ale tak naprawdę dziękuję za tego newsa, bo dzięki niemu dostałam milion maili, SMS-ów i telefonów ze wsparciem i propozycjami wyjścia na imprezę i na ciastko. Także wygląda na to, że z powodu tej informacji zostanę alkoholiczką, stoczę się i ze swoimi znajomymi, którzy chcą się ze mną spotkać by okazać mi solidarność zjem tyle ciastek, że już w ogóle nie zmieszczę się w żadne ubrania – powiedziała Korwin-Piotrowska z właściwym sobie poczuciem humoru.
– Nie wiem, kto to wymyślił i nie chcę wnikać co ta osoba ma w mózgu – dodała.
[Plejada]