Mam Talent! 3

Mam Talent! 3 – odcinek 6: najlepsze występy

Paweł Ostrovsky | Foto: TVN

Dziś wieczorem w TVN wyemitowano kolejny, szósty odcinek trzeciej edycji Mam Talent. Czas na podsumowanie odcinka.

Paweł Ostrovsky | fot. TVN
Paweł Ostrovsky | fot. TVN

Pierwszym uczestnikiem warszawskiego castingu był Tomasz Niecik, który pojawił się na scenie w towarzystwie „Czterech osiemnastek” i… czterech kółek. Disco-polowy występ Tomasza, mimo kuszącej oprawy choreograficznej, nie przypadł jurorom do gustu.

Bardzo dobre estetyczne wrażenie zrobiły natomiast członkinie zespołu Iskierka. Dziewczyny, porównane przez Kubę Wojewódzkiego do zapałek, przedstawiły niezwykły spektakl aktorsko-taneczny, przypominający kadry z filmów Tima Burtona. Iskierka spowodowała intelektualny pożar między jurorkami programu. Agnieszka Chylińska doceniła pomysłowość i talent zespołu. Małgosia Foremniak nie potrafiła wyobrazić sobie Iskierki w dalszych etapach. Konflikt ugasił strażak Kuba Wojewódzki. Ostatecznie jurorskie trio oddało trzy głosy na „tak”.

Po tańczących zapałkach na scenę wyszła równie ognista, rudowłosa Kasia Brzostek, która zaprezentowała jurorom piosenkę z repertuaru The Jackson 5. „Dałaś radę!” – skomentował występ Kuba Wojewódzki, podczas gdy Agnieszka Chylińska przygotowywała dla Kasi wachlarz komplementów: „Chcę ci powiedzieć, że nie wyglądasz na 25 lat. Jesteś bardzo urocza, jesteś bardzo ładna, a oprócz tego masz talent” – powiedziała. Kasia Brzostek opuściła studio z lekkim sercem, mając na koncie trzy razy „tak”.

Kiedy na scenę wyszedł egzotycznie ubrany Moh al Nashif, jurorkom programu zrobiło się naprawdę gorąco. Kuba Wojewódzki jako jedyny nie docenił tanecznych umiejętności Palestyńczyka. Choć Moh al Nashif nie przeszedł dalej, jego taniec i… jego laska na długo pozostaną w pamięci jurorek programu.

Pani Dorota Brzozowska znalazła sobie nietypowe hobby i postanowiła zaprezentować je w programie Mam Talent. Zabawa w skręcanie baloników tak spodobała się jurorom, że postanowili dać jej szansę. Mistrzyni w robieniu balonów opuściła scenę z jurorskim „tak” na ustach.

Uśmiechnięta Hania z aparatem na zębach już na samym początku kupiła sobie jurorów. Jurorzy zadzierali wysoko głowy, widząc wirującą w powietrzu Hanię. Akrobacje z kółkiem spodobały się żeńskiej części jury. Tylko Kuba Wojewódzki miał wątpliwości, ale w obliczu kobiecej solidarności, będącej zdecydowanie na „tak”, jego głos nie miał żadnego znaczenia.

„Dziwny strój, dziwne buty, w ogóle jesteś dziwny” – opisał Pawła Ostrovsky’ego Kuba Wojewódzki. Ani z Marsa, ani z Wenus, ani nawet z Saturna – rodowodu jego wokalnego talentu nie potrafił zidentyfikować żaden z jurorów. Jednym występem Paweł Ostrovsky otworzył zupełnie nową ścieżkę w polskiej muzyce. Nic więc dziwnego, że Kuba Wojewódzki powiedział: „Musimy się rozstać. Wracaj do domu i przyjedź od razu na finał!”.

Paweł Ostrovsky pochodził z niezidentyfikowanej planety, czego nie można powiedzieć o kolejnych uczestnikach programu – zespole Romano. „Dom wszystkich – Polska” – to miejsce zamieszkania członków dość oryginalnego związku polskich emerytów. Grupie tej, jak wskazuje nazwa zespołu, przewodniczy niejaki pan Roman, uczestnik doskonale znany jurorom. Tym razem grupa Romano porzuciła eleganckie garnitury i garsonki na rzecz typowego stroju polskiego kibica. Na widok orzełka w koronie nawet Kuba Wojewódzki krzyknął „tak”.

„Byłam ciekawa do samego końca, a myślę, że o to też tu chodzi” – skomentowała występ kabaretowego duetu Mimika Agnieszka Chylińska. Choć Małgosia Foremniak powiedziała stanowcze „nie”, Kuba Wojewódzki, po dosyć oryginalnym pojedynku na miny, zdecydował się dać chłopakom szansę. „Dla mnie jesteście fajnym, okrągłym znakiem zapytania i ja chciałbym wiedzieć, co będzie dalej i jaką historię przyniesiecie na przykład w półfinale” – dodał Kuba Wojewódzki.

Warzywa i owoce – to podstawowe produkty, które pan Tomasz zamienia w prawdziwe dzieła sztuki za pomocą małego nożyka do obierania ziemniaków. Kalarepka w kształcie różyczki urzekła Agnieszkę Chylińską, która – w przeciwieństwie do Małgosi Foremniak – była na „tak”. Kuba Wojewódzki, choć dostał od pana Tomasza wielkiego arbuza z wyciętym napisem Mam Talent!, nie dał się przekupić.

„Zalewa mnie żółć, że ja tak nie potrafię” – powiedział po występie Andrzeja Kuba Wojewódzki. Talent Andrzeja był z pewnością niezwykły – w końcu nie każdy potrafi rozkręcić piłki jednym małym palcem. Andrzej Adamczyk i jego wirujące piłki spodobały się również Małgosi Foremniak.

Kogo najbardziej boją się iluzjoniści w programie Mam Talent? Oczywiście, Kuby Wojewódzkiego – wielkiego inkwizytora czarnej magii. Maciej Kozłowski, doskonale zdając sobie z tego sprawę, postanowił rozbroić jurora pewnością siebie. Taki był początek jego czarodziejskiego występu, którego głównym bohaterem był zwykły… sznurek. Choć sznurkowe sztuczki nie przekonały Wojewódzkiego, Maciej Kozłowski otrzymał dwa pozytywne głosy od jurorek.

Posiadanie takiego samego nazwiska, co najsłynniejszy polski śpiewak operowy, zobowiązuje. Andżelika Kiepura, śpiewając piosenkę z repertuaru Celine Dion, udowodniła, że zasługuje na nazwisko Kiepura. „Dziewczyna z wyziewem!” – podsumował talent Andżeliki Kuba Wojewódzki. Kilka chwil później Andżelika była już nie tylko dziewczyną z wyziewem i znanym nazwiskiem, ale również dziewczyną z trzy razy „tak” na koncie.

Gdy na scenę wyszło kilku postawnych mężczyzn, ubranych w więzienne stroje, zrobiło się lekko kryminalnie. Była to grupa The Prisoners – zorganizowana grupa, stepująca pod dowództwem znanego miłośnikom poprzedniej edycji programu Tomasza Pałasza. „Siedzimy za pukanie” – zapowiedzieli swój show The Prisoners i rozpoczęli występ. Jurorzy byli zachwyceni precyzją wykonania, talentem i pomysłem.

„Wróć do Sorento” – tak Anna German żegnała polskie lata sześćdziesiąte. Tę piosenkę przypomniała jurorom Danusia Chlebowska. Jej występ okazał się prawdziwym wehikułem czasu, który przeniósł wszystkich do świata zdartych płyt, czarno-białych gazet i… miłości w stylu retro. Pani Danusia powróci nie tylko do Sorento, ale również do Warszawy, bo jury doceniło jej niezwykły talent wokalny.

[Plejada.pl]

Poprzedni artykułNastępny artykuł