Superniania

SuperNiania już w boju

W niedzielę wyemitowano pierwszy odcinek polskiej wersji reality show – „SuperNiania”. Dorota Zawadzka – pedagog oraz psycholog rozwojowy, będzie w kolejnych odcinkach radzić rodzicom jak wychowywać dzieci.

Realizacja programu rozpoczęła się wraz z początkiem roku. Pomimo ciągle wznawianej rekrutacji, znalezienie odpowiednich rodzin nie było proste. Twórcy show otrzymywali zgłoszenia od osób, którym bardziej niż na rozwiązaniu konkretnych problemów, zależało na pokazaniu się na szklanym ekranie. Część sygnalizowanych spraw okazała się również znacznie wyolbrzymiona. Pomimo zaledwie 12 zakontraktowanych odcinków, produkcja reality nie została jeszcze zakończona. Wciąż trwa rekrutacja do programu. – Przygotowanie każdego wydania „Superniani” jest niezwykle pracochłonne – tłumaczy Małgorzata Łupina, producentka. Twórcy przedsięwzięcia zapowiadają, że w „SuperNianii” nie zabraknie gwałtownych emocji.

– Rodzice dowiadując się o popełnianych przez siebie błędach płaczą, nie ukrywają radości z okazanej pomocy. Nie brakuje postaw załamania i dezorientacji – dodaje producentka. – Wchodząc w życie ludzi nigdy nie mamy pewności, że zaakceptują oni zasady, które chce wprowadzić Dorota Zawadzka. Dotychczas spotkaliśmy się jednak z bardzo przychylnymi postawami osób, które chcą uratować swoje rodziny – tłumaczy Łupina. Pomimo wielu kłopotów i trudnych sytuacji, misja Doroty Zawadzkiej zawsze kończy się powodzeniem. – Bohaterowie programu mają z nami nieustanny kontakt, doradzamy im nawet po opuszczeniu domu – konkluduje Małgorzata Łupina.

Dorota Zawadzka nie została przez TVN wybrana przypadkowo. Jest pedagogiem oraz psychologiem rozwojowym. Wybrała ten kierunek studiów, aby lepiej poznać złożoną psychikę dziecka. Przez wiele lat zdobywała praktykę pedagogiczną opiekując się dziećmi jako niania, sama jest mamą dwójki dzieci. Jest osobą stanowczą i wzbudzającą zaufanie. Bez problemu nawiązuje kontakt z dziećmi i ich rodzicami. Swoje poglądy przedstawia w jasny i zdecydowany sposób. W kontaktach z dziećmi, sprawiającymi problemy wychowawcze, szybko umie dobrać i zastosować odpowiednie techniki pedagogiczne. Konsekwentnie stosuje swoje metody wychowawcze, dzięki czemu jest niezwykle skuteczna. Nieustannie się dokształca. Postanowiła również przekazać część swojej wiedzy innym. Przez ostatnie 12 lat była wykładowcą na Wydziale Psychologii UW, a ostatnio również w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej. Współpracuje z KOPD i mediami (pomagała m.in. w realizacji takich programów, jak „5-10-15” i „Domowe przedszkole”).

Polska wersja programu nie odbiega znacznie od tego, jak wyglądał on w Wielkiej Brytanii, gdzie narodził się dzięki Jo Frost na antenie Channel 4, w USA (gdzie doczekał się już swojej trzeciej serii), a także w 45 innych krajach. Niania najpierw obserwuje rodzinę, ustala jakie jest źródło problemu, a następnie stara się wskazać sposoby jego rozwiązania. Wspiera zarówno rodziców, jak i dzieci. Nikogo nie oskarża, bo wie, że każdy popełnia błędy, a przy dzieciach wyjątkowo o nie łatwo i często wypływają one z miłości. Niemniej, Dorota Zawadzka nie wzorowała się na Jo Frost. Przeciwnie, z góry zapowiedziała, iż nie będzie nikogo naśladować. – Nie potrafię i nie chcę grać – powiedziała w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”. – Operatorzy często mnie rugali, żebym się przesunęła, bo zasłaniam kadr. Ale kiedy jestem pochłonięta pracą z dzieckiem, to nie powiem nagle: „Przepraszam cię, kochanie, czy możemy się przesunąć na tę poważną rozmowę trochę na lewą stronę?”. Nie mam wtedy do tego głowy – dodaje.

Pytana o to, czy program można potraktować jako poradnik, odpowiada, iż „nie ma jednakowego klucza do każdego dziecka, ale metody są w dużej mierze podobne”. Realizacja pierwszego odcinka była dla niej swoistym wyzwaniem. Bohaterem był Ksawery, pozornie miły chłopiec, który jednak nie dawał spokoju domownikom. Swoje żądania wymuszał za pomocą krzyków, wrzasków i razów. SuperNiania znalazła jednak sposób, aby rodzina stała się szczęśliwsza. – Pierwszy program był dla mnie i dla rodziny jak skok na głęboką wodę – przyznaje. Trzy tygodnie pracy z bohaterami odcinka przyniosło jednak rezultaty, których się nie spodziewali. Podobnie stało się z następnymi rodzinami.

Kolejne odcinki programu „SuperNiania” można oglądać w niedziele o godzinie 17:30 w TVN.

[Gazeta Wyborcza, Media2.pl]

Poprzedni artykułNastępny artykuł