I'm A Celebrity Get Me Out Of Here

Carol Thatcher wygrała „I’m A Celebrity… 5”

Córka Margaret Thatcher opychała się jądrami kangura, pociecha prezydenta USA pozowała nago do „Playboya”, a syn Wiktora Juszczenki rozbija się po Kijowie drogim BMW. Czy w taki sposób chcą zwrócić na siebie uwagę słynnych rodziców? Od kołyski są na świeczniku – każdy ich krok śledzą wścibscy paparazzi, prasa ze szczegółami opisuje nawet najmniejszą wpadkę. To dzieci polityków, koronowanych głów, artystów. Jak dorosną, często nie chcą naśladować rodziców. Ale z drugiej strony przywykli już do fleszy, kamer i nawet jak robią coś innego niż mama lub tata, to zabiegają o sławę. Albo próbują we wszelaki sposób zwrócić uwagę rodziców gwiazd. I wtedy są gotowe na wszystko. A o to ostatni przykład: świat obiegła wiadomość o wielkim sukcesie Carol Thatcher, córki brytyjskiej premier Margaret Thatcher. 52-letnia dama wygrała reality show „I’m A Celebrity… Get Me Out of Here! 5” („Jestem gwiazdą… Zabierzcie mnie stąd! 5”).

W programie rywalizowały osobistości ze śmietanki towarzyskiej. Zwycięstwo kosztowało latorośl „Żelaznej Lady” sporo wysiłku. Podczas dwutygodniowego pobytu w australijskiej dżungli Carol musiała m.in. zjeść upieczone jądra kangura i potrzymać głowę w słoju pełnym pająków. „Udało mi się wytrwać dzięki surowemu wychowaniu w rodzinnym domu” – mówiła o swojej odwadze córka Thatcher, a brytyjska prasa skomentowała: „Jest godna swojej matki”. Ale czy można porównać porywające zwycięstwa wyborcze z konsumowaniem jąder? Nie. Sukces (a raczej sławę) Carol zawdzięcza uporowi w wyjściu z cienia matki – uważają psychologowie znad Tamizy. A może chciała narobić słynnej premier obciachu? (…) Skandal to przecież zainteresowanie. „W ten sposób dzieci słynnych rodziców domagają się u nich akceptacji. Wyczyny córek Thatcher i Reagana to chęć udowodnienia mamie i tacie, że one też potrafią odnieść sukces. W rzeczywistości jest inaczej – nie dorastają rodzicom do pięt. I wtedy starają się zrobić cokolwiek, nawet coś bardzo bulwersującego” – mówi Krystyna Mierzejewska-Orzechowska, psychoterapeutka. „Może Carol, córka Reagana, syn Juszczenki i wielu innych chce po prostu zawołać do matki lub ojca: Zauważ mnie, kochaj mnie” – zastanawia się psycholog Anna Szymańska.

[Jacek Różalski / Metro.gazeta.pl]

Poprzedni artykułNastępny artykuł