William Hung – nowy „Idol” Ameryki

William Hung – kontrowersyjny uczestnik amerykańskiej edycji „Idola”, podpisał kontrakt na nagranie płyty z niezależną wytwórnią Koch Records. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że William w opinii jurorów nie ma pojęcia o śpiewaniu. Hung w „Idolu” wykonał utwór „She Bangs” z repertuaru Ricky’ego Martina. Jego komiczna interpretacja znanego przeboju okazała się strzałem w dziesiątkę i przyczyniła się do wzrostu oglądalności telewizyjnego programu. 6 kwietnia premierę będzie miała solowa płyta „wokalisty” – „True Idol”. Oprócz kawałka „She Bangs” znajdzie się na niej również inna kompozycja Martina – „Shake Your Bon Bon”, a także utwór Eltona Johna „Rocket Man”. W Stanach Zjednoczonych William jest prawdziwą gwiazdą i żywym dowodem słów Andy Warchola, że „Każdy ma swoje 15 minut sławy”. Hung, na co dzień student inżynierii uniwersytetu w Barkeley, gościł już w programie „Saturday Night Live”, a w przyszłym miesiącu wystąpi w talk show Jaya Leno, najpopularniejszego amerykańskiego komika.

[Reuter / Muzyka.onet.pl]

Idol: zgoda na krytykowanie

W obawie przed procesami sądowymi Simon Cowell każe uczestnikom amerykańskiego „Idola” podpisywać kontrakty, dzięki którym może ich bezkarnie krytykować. Znany ze złośliwości juror zasłynął tak zjadliwymi komentarzami, jak: „Gdybyś był takim samym ratownikiem, jak wokalistą, to na twojej plaży utonęłoby wiele osób” oraz „Czy naprawdę sądziłeś, że mógłbyś zostać Idolem? W takim razie jesteś głuchy”. Kontrakt obejmuje również zakaz śpiewania piosenek Mariah Carey (juror „Idola” nie lubi twórczości tej wokalistki) oraz zakaz używania alkoholu i narkotyków. „Niektórzy ludzie uważają, że prawda jest niemiła” – broni się ostrożny Cowell.

[Muzyka.onet.pl / Wenn]

Simon Cowell ustawił wygraną w „Idolu”?

Simon Cowell – juror brytyjskiej i amerykańskiej edycji „Idola”, znany także polskim telewidzom dzięki finałom „World Idol”, twierdzi, że od początku „ustawił” wyniki brytyjskiego programu tak, aby kontrakt płytowy podpisała Michelle McManus. McManus, która figurą dość znacznie odbiega od stereotypu gwiazdy pop, była z premedytacją wspierana przez jurora podczas całości drugiej edycji brytyjskiego „Pop Idola”. Mało tego, Cowell przyznaje, że oceniał ją życzliwie, chociaż nie wierzył, żeby wokalistka miała jakiekolwiek szanse na długoterminową karierę – chodziło raczej o „szybki skok na kasę”. „Nie jest idolem do jakich zdążyliśmy się przyzwyczaić, ale czasy się zmieniają” – tłumaczy juror i zaraz dodaje: „Wydaje mi się, że i tak by wygrała”. Michelle McManus wygrała program, nagrała album „The Meaning Of Love”, jednak krążek wcale nie okazał się hitem na miarę oczekiwań. Will Young, czyli zwycięzca pierwszej edycji programu, sprzedał do tej pory sześciokrotnie więcej płyt.

[Muzyka.onet.pl]

Gwiazdy reality shows na gali „Top Trendy”

W poniedziałek 23 lutego, podczas imprezy w warszawskim Sheratonie, oficjalnie ogłoszono dziesiątkę wykonawców, którzy 26 i 27 czerwca w Operze Leśnej w Sopocie wezmą udział w festiwalu „Top Trendy”. Na scenie wystąpią artyści, którzy w ubiegłym roku sprzedali najwięcej płyt. W części „Trendy” zaprezentują się młodzi wykonawcy, zaś w części „Top” wystąpią: Arka Noego, Blue Cafe, Bajm, Łzy, Borysewicz & Kukiz, Lipnicka & Porter, Raz Dwa Trzy, Kayah, Ewelina Flinta (uczestniczka „Idola”) i Pudelsi. Czytaj

Simon Cowell znów krytykuje

Juror amerykańskiej i brytyjskiej edycji „Idola” znów krytykuje. Tym razem oberwało się Justionowi Timberlake’owi. Simon Cowell stracił szacunek do Timberlake’a z powodu sposobu, w jaki piosenkarz potraktował incydent z Janet Jackson podczas SuperBowl. Podczas wspólnego występu w przerwie rozgrywek Juston obnażył pierś Janet, co wzbudziło ogólne oburzenie widzów i stacji telewizyjnych. Sam Timberlake bronił się później tłumacząc, że nie zaplanował kontrowersyjnego gestu. „Straciłem do niego szacunek, bo najnormalniej stchórzył. Oczywiście, że wiedział, co się wydarzy – przecież to rock’n’roll. I co by się stało, gdyby przyznał, że o wszystkim wiedział?” – mówi zirytowany juror „Idola”.

[Muzyka.onet.pl / fot. CBS]

Kurt Nilsen u Wojewódzkiego

25-letni Kurt Nilsen przyjechał do Polski. Idol czas spędza w Warszawie, głównie udzielając wywiadów. Wczoraj śpiewał na nagraniu gali „Top Trendy” dla Polsatu, ale prawdziwe emocje czekają go dopiero dziś. Ma być gościem Kuby Wojewódzkiego. Norweski piosenkarz poznał go na nagraniu „Światowego Idola”. Nasz juror powiedział wówczas piosenkarzowi, że śpiewa ładnie, ale jest… brzydki. „Nie przejąłem się tym. On też piękny nie jest. Słyszałem, że jest kontrowersyjny, dlatego udział w jego programie będzie dla mnie ekscytujący. Nie obawiam się, że mnie obrazi, a jakby chciał, to… spoliczkuję go” – śmieje się Kurt, którego dzienikarze „Super Expressu” spotkali przed próbami do „Top Trendy”. Był w świetnym nastroju, choć przyznał, że przed samym występem trema zapewne go dopadnie. „Zazwyczaj, kiedy się stresuję, dużo mówię, a trema mija, kiedy zaczynam śpiewać” – mówi.

[Anna Janiak, Super Express]

Sylvester Stallone wystąpi w reality show

W USA zostanie wyprodukowany nowy reality show, którego akcja toczyć się będzie w… ringu bokserskim. Program będzie miał na celu odnaleźć nowe, ogólnokrajowe gwiazdy boksu. Realizacją zajmą się Jeffrey Katzenberg i Mark Burnett z Dreamworks TV, a gościem specjalnym widowiska będzie sam Sylvester Stallone (znany z filmów „Rocky” czy „Rambo”). Widzowie przed telewizorami uzyskają możliwość śledzenia losów zawodników i obserwowania ich amatorskich walk bokserskich. „Przebiegłość będzie sercem i duszą programu” – zapowiadają producenci. Reality show będzie można oglądać jesienią tego roku w jednej z amerykańskich stacji telewizyjnych ABC, NBC, CBS lub FOX.

Rozmowa z Kurtem Nilsenem

25-letni Kurt Nilsen – Norweski piosenkarz i laureat „Światowego Idola”, przed przyjazdem do Warszawy zdradza, dlaczego nie chce się żenić. Mówi, że chce dawać radość ludziom. Najchętniej śpiewając. I ma szansę, bo jego talent doceniło międzynarodowe jury.

-Podobno miałeś wypadek samochodowy. Coś poważnego?
-Nikomu nic się nie stało. Ktoś uderzył w tył samochodu, którym jechałem z moją dziewczyną.

-To masz szczęście, że jesteś zdrów, bo czeka cię wiele podróży. Jako Światowy Idol zwiedzisz pewnie teraz całą Europę…
-Taki jest plan, choć nie znam jeszcze dokładnych dat. Czytaj

Kelly Clarkson z gitarzystą Evanescence

Kelly Clarkson – zwyciężczyni pierwszej edycji programu „American Idol” przygotowuje się właśnie do sesji nagraniowej drugiego krążka. Pomaga jej w tym Ben Moody – były gitarzysta Evanescence. „Jest spoko. Kelly chce dotrzeć do nowych odbiorców i moja w tym głowa, żeby się udało. Usiedliśmy razem i powiedziała mi co chciałby nagrać. To naprawdę fajne, bo praca z kolejnym osobami jest zawsze nowym doświadczeniem. Każdy nagrywa w inny sposób” – mówi Moody.

[Muzyka.onet.pl]

Światowy Idol w Warszawie

Do Polski wybiera się Światowy Idol – Kurt Nilsen. Pojawi się w związku z promocją wydanego 16 lutego w Polsce debiutanckiego albumu zatytułowanego „I”. 24-letni hydraulik z norweskiego miasta Bergen zasłynął na początku stycznia, wygrywając w Londynie rywalizację z 11 innymi triumfatorami programu „Idol”. Byli w tym gronie między innymi: Kelly Clarkson ze Stanów Zjednoczonych, Will Young z Wielkiej Brytanii oraz Polka Alicja „Alex” Janosz. Właśnie ona powita Nilsena, gdy 22 lutego wyląduje on na warszawskim lotnisku Okęcie. Następne dwa dni wizyty wokalista poświęci na spotkania z przedstawicielami mediów, udział w gali nominacji do nagród Top Trendy i programie „Kuba Wojewódzki Show”, a także zarejestruje mini-recital dla jednej z komercyjnych stacji telewizyjnych. Z fanami spotka się 24 lutego o godzinie 19:00 w salonie EMPiK Megastore „Junior” przy ulicy Marszałkowskiej, gdzie będzie podpisywał egzemplarze swojej płyty. Na koniec Kurt zje kolację w towarzystwie zwycięzców konkursu ogłoszonego w radiu ESKA.

[Megafon.pl / BMG Poland]