Idol

Idol: zgoda na krytykowanie

W obawie przed procesami sądowymi Simon Cowell każe uczestnikom amerykańskiego „Idola” podpisywać kontrakty, dzięki którym może ich bezkarnie krytykować. Znany ze złośliwości juror zasłynął tak zjadliwymi komentarzami, jak: „Gdybyś był takim samym ratownikiem, jak wokalistą, to na twojej plaży utonęłoby wiele osób” oraz „Czy naprawdę sądziłeś, że mógłbyś zostać Idolem? W takim razie jesteś głuchy”. Kontrakt obejmuje również zakaz śpiewania piosenek Mariah Carey (juror „Idola” nie lubi twórczości tej wokalistki) oraz zakaz używania alkoholu i narkotyków. „Niektórzy ludzie uważają, że prawda jest niemiła” – broni się ostrożny Cowell.

[Muzyka.onet.pl / Wenn]

Poprzedni artykułNastępny artykuł