„Dwa Kolory” z uczestnikami „Baru” i „Idola”

Uczestnicy „Baru 4” pod okiem Agnieszki Magerle przygotowują happening. Zaprezentują go podczas uroczystego koncertu „Dwa Kolory” z okazji wejścia Polski do Unii Europejskiej, który odbędzie się w niedzielę, 2 maja na wrocławskim Rynku. W artystyczny i prowokujący sposób zamierzają przedstawić między innymi polskie cechy narodowe. Widowisko będzie miało formułę niecodziennego pokazu mody. Każdy z uczestników będzie miał wpływ na kreacje postaci, którą odegra podczas pokazu. Wcześniejsze działania Agnieszki Magerle (np. ubieranie swoich modeli w kreacja z mięsa) pozwalają spodziewać się niekonwencjonalnych i szokujących rozwiązań. W trakcie koncertu „Dwa Kolory” wystąpią: Kayah, Maryla Rodowicz, Stanisław Soyka, Tomek Makowiecki, Szymon Wydra, Gabriel Fleszar, Golden Life, Stachurski, Monika Brodka i Danuta Błażejczyk. Każdy artysta zaśpiewa dwa swoje najbardziej popularne utwory. Zaprezentują także dawne przeboje w nowych aranżacjach. Zobaczymy również fragmenty pierwszego polskiego show tanecznego „Opętaniec”. Stanisław Soyka wykona jedną z najstarszych polskich pieśni narodowych – „Bogurodzicę”. Na zakończenie koncertu wszyscy zaproszeni artyści wspólnie zaśpiewają słynną kołysankę Jeremiego Przybory – „Dobranoc”.

Koncert charytatywny finalistów „Idola 3”

W Ostrołęce odbył się koncert charytatywny „Zagrajmy, zaśpiewajmy” z udziałem finalistów trzeciej edycji programu „Idol” – informuje serwis Vipnews.pl. Piosenki zaśpiewali: Monika Brodka, Jakub Kęsy, Małgorzata Karpiuk, Kalina Kasprzak, Michał Karpacki, Michał Gęsikowski, Adam Kozłowski i Przemysław Pakulak. Artyści spotkali się po raz pierwszy od momentu zakończenia programu. Za swój występ nie wzięli honorariów. Dochód z koncertu został przeznaczony na leczenie ucznia Szkoły Podstawowej nr 6, który uległ poparzeniu ciała w 60% i wymaga skomplikowanych, kosztownych operacji.

[Vipnews.pl]

Juror „Idola” kończy pajacować

Marcin Prokop, prezenter MTV i juror telewizyjnego „Idola”, przechodzi do poważniejszego i bardziej stonowanego kanału MTV Classic. „Znudziło mi się pajacowanie na zawołanie” – wyjaśnia Prokop swoją decyzję. Prezenter ma już podobno dość sztucznych uśmiechów i udawania świetnej zabawy. Jak mówi, w MTV Classic będzie mógł być tylko sobą.

[Fakt]

Michał Karpacki założył zespół

20-letni Michał Karpacki, finalista trzeciej edycji „Idola”, założył zespół. Jest jego wokalistą i liderem. Dziewczyny szaleją. Niedawno Prowokacja zaprezentowała się publicznie po raz pierwszy. „To zespół przyjaciół, nazwaliśmy go Prowokacja, bo takie słowo wpadło nam akurat do głowy. Wymyśliliśmy nazwę w drodze do Warszawy. Jechaliśmy wtedy na nagranie koncertu w telewizji realizowanego na potrzeby Idola” – mówi Michał. Premierowy koncert zagrali w łódzkim klubie muzycznym Stereo Krogs. Michał śpiewał ballady rockowe i znane przeboje, m.in.: Erica Claptona, Rolling Stonesów, The Beatles, U2. Także niektóre utwory wykonane przez niego w programie „Idol”, choćby piosenka z „Blues Brother”. Idol z Łodzi, jak go czasem nazywają, wystąpił w białej koszuli, czarnej sztruksowej marynarce i zielonych, połyskliwych, dzwonowatych spodniach od Arkadiusa. „Kupiłem je za pół ceny. Arkadius ubierał mnie w Idolu do występu klubowego i do finału. Mam u niego rabat” – zdradza Michał. Fanki, pełne zachwytu, wykrzykiwały: „Wygląda bosko!”. W komplecie stawiła się szkolna paczka Michała. To przyjaciele, którzy jeździli na jego wszystkie występy w „Idolu”. Muzycy z Prowokacji przygotowują materiał na debiutancką płytę. Chcą ją wydać jeszcze w tym roku. „Ma być melodyjnie i niebanalnie. Zaznaczymy własny styl” – mówią. Najbliższe plany to zaczynająca się 15 kwietnia trasę koncertową przez 20 największych miast Polski.

[Zofia Kraszewska, Super Express]

Monika Brodka: „Jestem jaka jestem”

16-letnia Monika Brodka na początku 2004 roku zwyciężyła w trzeciej edycji „Idola”. Nagrodą za ten sukces będzie nagranie płyty. Mimo młodego wieku wokalistka ma już na koncie kilka sukcesów, wśród których jest pierwsze miejsce na przeglądzie piosenki dziecięcej w Rybniku, wyróżnienie w konkursie poezji śpiewanej w Oświęcimiu oraz wyróżnienie w przeglądzie piosenki aktorskiej w Bielsku-Białej. Tuż po zwycięstwie w „Idolu” Monika powiedziała, że ma zamiar „zakręcić polskim rynkiem muzycznym” i stworzyć „coś, czego jeszcze nie było”. W rozmowie z Krzysztofem Czają podtrzymała te obietnice, opowiedziała też o planach nagrania piosenki razem z zespołem Sistars, o tym, czego nie zrobiłaby dla kariery i o najgłupszej rzeczy, jaką czytała na swój temat w prasie. Czytaj

Monika Brodka: „Nie będę bezrobotnym Idolem”

Wygrała Idola i co dalej? Zrobi karierę czy przepadnie? Czy nie jest za młoda na pułapki show-biznesu? Te pytania zadają sobie nie tylko ci, którzy głosowali na zwycięstwo Moniki w programie. Ona sama szuka na nie odpowiedzi.

I ma coraz więcej wątpliwości. „Twardorzeczka? Nie ma takiej miejscowości” – dziwi się taksówkarz, spoglądając na mapę. „My do tej z Idola” – podpowiadamy. „A, do Brodki” – rozpromienia się. „To już wiem. Dobrze, że mam napęd na cztery koła, bo inaczej nigdy byśmy się nie przebili przez te zaspy” – mówi taksówkarz. Czytaj

Program „Idol” zawiódł Elę Zapendowską

Fachura całą gębą. Szczera, choć nie bezwzględna. Jest rozwiedziona, ale zajęta. Ma 28-letnią córkę Olgę, studentkę zootechniki. Uwielbia psy. Chciała być aktorką, została pedagogiem muzycznym. Odkryła Edytę Górniak. 57-letnia Elżbieta Zapendowska od lat zajmuje się młodymi muzycznymi talentami. Ale dopiero „Idol” przyniósł jej gwiazdorską popularność. Czytaj

W pogoni za Idolami

Z programu „Idol” w Polsacie wynika, że nie „wystarczy być”, żeby robić karierę w świecie popkultury. To dobra lekcja. Pytanie, czy okaże się trwała.

Jeszcze niedawno wydawało się, że „wystarczy być” to jedyna recepta na karierę telewizyjnego idola nowego typu. Przepustką do serc publiczności okazywała się głupia odzywka, zaraźliwy śmiech, w ostateczności rozebranie się pod prysznicem. W programie „Idol” bohaterowie muszą umieć śpiewać, a na dodatek są podpatrywani przez kamerę, gdy przygotowując się do kolejnych programów, wytrwale ćwiczą. Okazuje się, że najbardziej błahy występ musi być poprzedzony pracą. To dobry morał dla młodych Polaków. Czytaj

Kolejny „Idol” bez Maleńczuka

„To salony przyszły do Maleńczuka, a nie odwrotnie” – mówi o swoim udziale w „Idolu 3” 42-letni Maciej Maleńczuk. Wokalista Pudelsów twierdzi, że uczestniczenie w tym programie było dla niego zwykłą pracą i kosztowało go sporo wysiłku. W kolejnej edycji raczej nie wystąpi. Wielu starych fanów Maleńczuka uznało jego pojawienie się w „Idolu” za zdradę undergroundowych korzeni i sprzedanie własnej legendy. Sam wokalista nie widzi w tym nic niestosownego. Czytaj

Jurorzy „Idola” o Monice Brodce

„Uczestnictwo w tym programie to największa przygoda w moim życiu. Czuje się szczęśliwa i spełniona” – mówi Monika Brodka. 16-latka pochodząca z Twardorzeczki koło Żywca, w niedzielę, 4 stycznia, została triumfatorką trzeciej edycji „Idola”, dzięki czemu podpisze kontrakt płytowy z wytwórnią BMG. Monika ma nadzieję, że nie zmarnuje danej jej szansy i nie zostanie gwiazdką jednego sezonu. „Chciałabym, żeby po dwudziestu, trzydziestu latach ktoś o mnie pamiętał, pamiętał o mojej muzyce. Tak jak Janis Joplin, ona jest wiecznie żywa” – mówi. Czytaj