Jan Kliment podpadł ostatnimi czasy policji. Tancerz miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a mimo to wsiadł za kółko. Po tym zdarzeniu jego udział w kolejnych edycjach „Tańca z Gwiazdami” zawisł na włosku. Jednak Klimentowi chyba się upiecze – donosi „Fakt”. Czytaj
