We wtorek zakończyła się pierwsza edycja programu „Hell’s Kitchen – Piekielna kuchnia”. Program wygrał Łukasz Kawaller, który w nagrodę otrzyma pracę w Atelier Amaro oraz 100 tysięcy złotych.
We wtorek widzowie Polsatu mogli na żywo śledzić finał „Hell’s Kitchen – Piekielna kuchnia”. Zwycięzcą programu został Łukasz Kawaller, który wygrał z Sylwią Biały i Katarzyną Rajkiewicz, zdobywając pracę w Atelier Amaro oraz 100 tysięcy złotych. – Wygraną chciałbym przeznaczyć w dużej części na dalszy rozwój – powiedział Kawaller.
Zwycięzca zaznaczył również, że udział w show był dla niego przede wszystkim walką z własnymi słabościami, zmęczeniem i różnymi przeciwnościami. Jak powiedział, pragnął także pozostać w zgodzie z samym sobą i wyznawanymi przez siebie wartościami.
– Praca w kuchni jest moim życiem, każdą wolną chwilą i każdą radością. Czy jestem w kuchni, czy na łące, czy w sklepie – w każdej chwili jestem kucharzem. O pracę w Atelier Amaro walczę nie od początku programu „Hell’s Kitchen”, ale przez całe moje zawodowe życie – dodał.
Łukasz Kawaller ma 24 lata i gotowaniem zajmuje się zawodowo. Prywatnie jest narzeczonym Pauliny Sawickiej, która również brała udział w „Hell’s Kitchen – Piekielnej kuchni”.
[Onet]