You Can Dance 5

You Can Dance 5 – odcinek 7: relacja

Występ Pauliny i Aleksa | Foto: MW Media

Wczoraj, po raz pierwszy w piątej edycji You Can Dance, tancerze zmuszeni byli walczyć „na śmierć i życie” o pozostanie w dalszej części programu. W środowy wieczór nie zabrakło wspaniałych tańców, żartów jurorów oraz łez pokonanych.

Występ Pauliny i Aleksa | fot. MW Media
Występ Pauliny i Aleksa | fot. MW Media

Siódmy odcinek programu rozpoczęty został przez bardzo widowiskowy numer otwarcia, zakończony przedstawieniem wszystkich uczestników.

Następnie prowadząca Kinga Rusin przypomniała widzom zasady obowiązuje w programie: jurorzy wybiorą po zakończeniu pokazów trzy najsłabsze pary, zaś wskazani tancerze będą walczyć w solówkach. Spośród nich widzowie wybiorą dwójkę, która odpadnie.

* * *

Jako pierwsi zaprezentowali się widzom Ewa Bielak i Adam Kościelniak. „Muszę być seksowna i to będzie moja nowa odsłona” – stwierdziła przed pokazem Ewa. „Jeszcze chyba trochę się wstydzi tego, że musi kręcić pupą na scenie” – żartował Adam.

Ocena jury:

Michał: „W tym tańcu powinno być mięcho, każdy milimetr ciała powinien pracować. A tu było tego za mało. Za mało ruchu. Średnio mi się podobało”.

Ania: „Powiedziałam ci tydzień temu, że jesteś ziomalem, teraz zapomnij o tym i pracuj nad swoją kobiecością. Udowodnij, że jesteś pełna namiętności. Adam – kiedy chcesz nam pokazać, że masz charakter? Najwyższy czas zacząć!”.

* * *

Jako kolejni zaprezentowali się Ilona Bekier i Sebastian Piotrowicz. „Poszło chyba lepiej niż się spodziewaliśmy” – ocenili na gorąco swój występ Ilona i Sebastian.

Ocena jury:

Ania: „Mam kłopot. Jesteście dobrani jak w korcu maku. Nuda, nuda, nuda… Ilona – nie możesz więcej jechać na swojej nieśmiałości, masz do zaproponowania dużo więcej! Sebastian – twoja pewność siebie graniczy z chłodem, a ludzie mają cię pokochać. Zmień się!”.

Agustin: „Bardzo dobre fragmenty, mnóstwo świetnych szczegółów. Możecie być zadowoleni!”.

* * *

Następnie przyszła pora na wysęp Kuby Piotrowicza i Katarzyny Mieczkowskiej. „Jeśli zrozumiesz kota, zrozumiesz kobietę” – stwierdził filozoficznie przed występem Kuba.

Ocena jury:

Agustin: „Świetna robota Karoliny, która byłą waszym choreografem. Mnóstwo emocji, bardzo precyzyjny taniec. Byłaś bardzo plastyczna, Kasiu! To było fantastyczne!”.

Michał: „Było parę błędów, ale i tak wielki szacunek za to, co pokazaliście. Kasiu – zakochuję się w tobie z programu na program coraz bardziej! A ty, Kuba – też mnie dzisiaj nie zawiodłeś!”.

Ania: „Ja tylko króciutko: interpretacja aktorska była świetna!”.

* * *

Wkrótce przed publicznością zaprezentowali się Paulina Figińska i Aleksander Paliński.

Ocena jury:

Michał: „Zastanawiam się jak zacząć. Cholernie nie podobała mi się ta choreografia, to była kupa, która totalnie nie wyeksponowała waszego tańca. Myślę, że właśnie dlatego Ani się spodoba. Za dużo czasu straciliście na jakichś głupich kroczkach”.

Agustin: „Gdyby był tutaj choreograf, który nad tym pracował – tak łatwo byś się nie wypowiadał. Nie rób tego więcej. A wracając do was… Początek był dobry, potem niestety zaczęło to siadać… Zabrakło tańca wspólnego. Spodziewałem się, że będzie lepiej”.

* * *

Następnymi uczestnikami, jacy pojawili się na scenie, byli Leal Zielińska i Bartek Woszczyński. „Było nam przykro, ale zdajemy sobie sprawę, że mogliśmy to zrobić lepiej. Postaramy się, aby teraz wyglądało to o wiele lepiej!” – stwierdzili zgodnie przed występem Leal i Bartek, nawiązując do swojego występu w pierwszym programie na żywo.

Ocena jury:

Ania: „Gdy zobaczyłam was pierwszy raz, to bardzo się wzruszyłam. Agustin – połóż rękę na mojej piersi! Będziesz królikiem doświadczalnym, który udowodni wszystkim, że mam prawdziwe ciarki! Dziękuję waszemu choreografowi – to jest jakby napisane dla was, wzruszyłam się!”.

Michał: „Dojrzali nie jesteście, ale emocje wami targają. Bardzo dobrze zatańczyliście i miało to sens! Bardzo fajnie! Jeden minus za to, że pobrudziliście nam scenę” – zażartował juror, nawiązując do bardzo mocnego makijażu uczestników.

* * *

Jako kolejni przed widzami wystąpili Kasia Bień i Tomek Barański. Ich choreografię ułożył mistrz świata w tańcu Michał Malitowski, który całkowicie zauroczył Kasię. „Rumba kojarzy mi się z pierwszym pocałunkiem” – wspominał z rozrzewnieniem Tomek.

Ocena jury:

Michał: „Ja pamiętam rumbę w wykonaniu Kingi Rusin, prawie się w niej wtedy zakochałem! A wracając do Kasi i Tomka: widziałem ten występ na próbie i było magicznie, a teraz było trochę nerwowo! Magii zabrakło, ale wszystko to zrzucam na nerwy i stres”.

Agustin: „To była piękna wariacja na temat rumby. Choreografia diabelsko trudna i niewielu tancerzy byłoby w stanie zatańczyć to tak dobrze jak wy. Będę nudny – najlepsza rumba piątej edycji”.

* * *

Jako ostatni wystąpili Ania Andrzejewska i Kuba Jóźwiak. „Połączył nas taniec. Zawsze i wszędzie mnie wspiera” – oceniła Kubę Ania. „Cudownie wam się ze sobą tańczy” – podsumowała już po występie Kinga Rusin. „To prawda – to najlepsza partnerka, z jaką kiedykolwiek tańczyłem” – zgodził się Kuba.

Ocena jury:

Agustin: „Taniec godny zawodowców. Magiczna muzyka, wy – doskonale. I to wszystko. Wystarczy”.

Ania: „Tanecznie się bronicie. Osobowościowo słabiutko. Natychmiast bym was rozdzieliła, bo robicie sobie krzywdę. Za mało radości i spontaniczności – za dużo rutyny!”.

Michał: „Pozwolę się wtrącić. To rutyniarstwo, o którym mówi Ania, to się nazywa sztuka”.

* * *

Następnie jurorzy programu przystąpili do wyboru trzech najgorzych par. Ostateczną decyzję przedstawił Agustin. Okazało się, że w dogrywce będą musieli wystąpić: Ewa i Adam, Ilona i Sebastian oraz Paulina i Aleks.

Pierwszą solówkę zatańczyła Ewa. „Chcę móc zatańczyć w którymś z przyszłych odcinków także rumbę, żeby zadowolić w końcu jury” – zachęcała do głosowania na siebie Ewa.

Jako drugi wystąpił Adam. „Chciałbym, żebyście na mnie głosowali, bo jak wygram – otwieram restaurację i zapraszam was wszystkich! A poza tym, muszę udowodnić Ani, że mam charyzmę i osobowość!” – powiedział Adam.

Trzecia w kolejności zaprezentowała się Ilona. „Teraz wszystko zależy od was – głosujcie, jeśli chcecie mnie jeszcze zobaczyć w tym programie!” – zachęcała do oddania na siebie głosu.

Sebastian był czwartym tancerzem, stającym do pojedynku na scenie. W jego przypadku występ zakończył się w fatalny sposób – uczestnik skęcił sobie nogę. Jak oznajmili lekarze, doprowadzenie Sebastiana do pełnej sprawności fizycznej do czasu następnego odcinka jest niemożliwe.

Następnie swój taniec zaprezentowała Paulina. „Mam nadzieję, że się podobało” – podsumowała swój występ.

Ostatnią solówkę wieczoru zaprezentował Aleks. „Ja chciałem tylko powiedzieć, że niezależnie od tego, co się stanie – dziękuję wszystkim, którzy na mnie głosowali” – powiedział.

* * *

Wyniki głosowania odczytał Agustin Egurrola. Głosami publiczności z programu odpadli Adam Kościelniak i Ewa Bielak.

[Onet.pl]

Poprzedni artykułNastępny artykuł