Bar 6: Europa

Thomas wygrywa „Bar 6 – Europa”

Dzisiejszy finał „Baru 6: Europa” był czasem na wspomnienia, rozmowy i przedstawienie sylwetek wszystkich barowiczów. Gwiazdą wieczoru był Michał Wiśniewski. O 22:58 Krzysztof Ibisz ogłosił decyzję telewidzów w sprawie dwójki finalistów. Stosunkiem głosów 76% do 24%, zwycięzcą szóstej edycji „Baru” i zdobywcą 100 tysięcy złotych został Thomas Amos.

Thomas ma 28 lat, pochodzi z Anglii. Mówi o sobie, że jest typowym angielskim snobem. Urodził się w Nottingham. Średnie wykształcenie zdobył w Chese High School w Malwern, Worcestershire. Później kontynuował naukę na Essex University. Po raz pierwszy przyjechał do Polski jako woluntariusz. Pracował na Śląsku przy projekcie skierowanym do dzieci z ubogich i patologicznych rodzin. Później był pracownikiem niezależnego teatru. W programie „Bar 6: Europa” Thomas nie cieszył się popularnością wśród uczestników. Był najczęściej wskazywany do odejścia i wielokrotnie posądzany o kłamstwa i dwulicowość. Podobno przed kamerami udawał sympatyczną osobę, zaś w rzeczywistości był wulgarny i obrażał pozostałych barowiczów. Zawodnikom nie udało się jednak zgromadzić dowodów na dwulicowość Thomasa. Pokochała go publiczność, przyznając mu zwycięstwo w widowisku. Do myślenia daje jednak ostatnia wypowiedź Thomasa, którą można było usłyszeć zaraz po ogłoszeniu werdyktu. „Fucking Poland!” („Pierdo…a Polska!”) – wykrzyknął chłopak. Chwilę później dodając: „Fucking gay!” („Pierdo…y gej!”), co prawdopodobnie miało odnosić się do Alexa. Takiego zakończenia szóstej edycji „Baru” nie spodziewał się nikt…

Poprzedni artykułNastępny artykuł