„Cel programu to zabawa i przekazanie widzowi pomysłów na zmianę otaczającej go rzeczywistości” – tłumaczy dyrektor generalny Endemol, Sylweriusz Rudolf. „Miasto Marzeń to rozrywka szlachetna, dotykająca problemów polskich obywateli” – mówi Piotr Dejmek, dyrektor TVP1. W programie zobaczymy dwie małe polskie miejscowości: bieszczadzkie Lesko (20% bezrobocie i niespełna 10 tysięcy mieszkańców) i 7-tys. Czaplinek z Pojezierza Drawskiego, z którego w ciągu ubiegłego roku wyniosło się prawie sto osób z powodu braku pracy. Ich mieszkańcy będą przez kilka miesięcy walczyć o zmianę ich nieciekawej rzeczywistości. W uruchomieniu małej przedsiębiorczości, w realizacji pomysłów na rozwój Czaplinka i Leska będą mieszkańcom pomagać eksperci: ekonomiści, ludzie biznesu, doradcy unijni i artyści – sportowcy, aktorzy pochodzący z małych miasteczek, którym udało się wybić i zrealizować marzenia. Wojujących mieszkańców wspierać mają widzowie, głosując na stronach internetowych i wysyłając SMS-y na najlepsze projekty biznesowe konkretnych osób. We wschodnioniemieckim Arten, po rocznej emisji „Miasteczka Marzeń”, o 70% spadło bezrobocie, powstały małe sklepiki, zaplecze turystyczne, centrum handlowe. Po programie niemal co dzień do miasteczka przyjeżdżały 5-tys. wycieczki turystów. „Ten program ma dać prztyczka w nos życiowym paradoksom i ludzkiej bezradności” – mówi Tomasz Kammel, który wraz z Magdą Olszewską poprowadzi polską edycję „Miasta Marzeń”. „Program ma obudzić w ludziach nadzieję, pokazać, że jeśli się chce, to naprawdę można wiele osiągnąć” – dodaje Olszewska. Reality show ruszy w TVP1 już 13 marca i będzie emitowany trzy razy w tygodniu.
[Izabela Marczak, Gazeta.pl]