Wyprawa Robinson 2004

Kasia Drzyżdżyk rusza na stolicę

”Robinsonka” Kasia Drzyżdżyk wyprowadza się z rodzinnego Żywca do Warszawy. „W życiu nadchodzi moment, że trzeba coś wybrać, muszę zaryzykować. Parę celów już osiągnęłam. Teraz przede mną kolejny. Chcę ułożyć sobie życie w Warszawie. Tu są możliwości. Tu pracował mój tata” – mówi.

Kasia właśnie obroniła pracę dyplomową na uczelni w Bielsku-Białej. Jest teraz dyplomowaną fizykoterapeutką. Dostała także propozycję pracy w stolicy. „Szczegółów nie zdradzę, żeby nie zapeszać. Jeśli dobrze pójdzie, to już w marcu będę pracować w centrum Warszawy. Cieszę się, bo to kolejne wyzwanie dla mnie!” – dodaje. Skoncentrowana na jasno określonych celach, Kasia nie ma czasu szukać partnera – jest sama. Ale nie narzeka z tego powodu. „Na miłość przyjdzie czas. Ona znajduje nas sama” – twierdzi Kaśka. Nie ukrywa, że wyjazd do Warszawy jest efektem udziału w reality show. „Gdyby nie 'Wyprawa Robinson’, pewnie pozostałabym w Żywcu i tu ułożyła życie. Program dał mi wiarę we własne możliwości” – mówi.

[Krzysztof Oremus, Super Express / fot. Jacek Kłoskowski]

Poprzedni artykułNastępny artykuł