

Drużyny wystawiły na próbę swoje struny głosowe oraz umiejętności taneczne. W jednej z konfrontacji wymagającej umiejętności zbiorowego pompowania, kisiel wylewał się na głowy, a atmosfera towarzysząca tym zmaganiom była jak zawsze bardzo gorąca. Finał tej geograficznej rywalizacji ułożył się po stronie Hanysów, którzy objąwszy przewagę ostatecznie przypieczętowali swoje zwycięstwo. Tatry z halami, owieczką i ciupagą ustąpiły przed Śląskiem. „Ciao Darwin” to teleturniej powstający na licencji Distraction Formats. W programie jednoczą swoje siły uczestnicy, których łączy wspólna cecha, na przykład: wygląd, płeć, zawód lub przekonania. W każdym odcinku rywalizują ze sobą dwie pięćdziesięcioosobowe drużyny. Na czele każdego zespołu stają znane gwiazdy. Widzowie są świadkami niezwykłych rywalizacji: mężczyźni kontra kobiety, blondynki przeciw brunetkom, łysi i długowłosi, wysocy i niscy. Dziewięć kolejnych konkurencji pozwala wyłonić zwycięzcę odcinka. Uczestnikom potrzebna jest nie tylko odwaga. Często liczą się także spryt, styl i wrodzony talent.