W poniedziałek do „Baru” wkroczyła grupa All Stars. Po programie na żywo drużyna gwiazd spędziła pierwsze chwile pracując za Barem. Po powrocie do domu czekało na wszystkich uroczyste powitanie, kolacja, grill i nocna kąpiel w stawie. Leszek długo rozmawiał z Robertem na temat Adriana. Pytał, dlaczego All Starsi mieli negatywne zdanie na jego temat, a uczestnicy odbierali go pozytywnie. Robert wyjaśniał, że Gulczas, Klaudiusz i „Zołza” nie rozumieli Adriana i jego dowcipów. Źle było to również odbierane przez widzów. Potem, podczas jednego z programów na żywo, wyemitowano materiał filmowy ukazujący, jak Adrian Tomala wypowiada się o Piotrze Gulczyńkim. Pomiędzy nimi wybuchł konflikt. Gulczas groził Adrianowi i publicznie obraził, nazywając go między innymi pedałem i poje…em. Kilka tygodni później, kiedy Robert obchodził urodziny, doszło do kolejnego starcia pomiędzy Piotrem i Adrianem, w wyniku którego ochrona musiała trzymać i uspokajać Gulczasa. Robert mając strach w oczach, stanął jednak w obronie kolegi i dał o tym wyraźnie znać gwieździe pierwszej edycji „Big Brothera”. Dyskusja Leszka i Roberta przebiegała spokojnie. Barowicze imprezowali całą noc, do białego rana.
