Klub Przygód

Klub Przygód – odcinek 6

Na początku uczestnicy musieli podzielić się na dwie drużyny. Podział polegał na losowaniu jasnych i ciemnych kamyczków. Pierwszą drużynę reprezentowali: Katarzyna Syryjczyk, Adam Kwaśnik i Jacek Seferyniak, drugą: Karolina Tyszkiewicz, Sylwia Włudarz i Sylwia Helwich. Obie miały do przejechania ten sam odcinek górzystej i krętej drogi. Punkt mety został wpisany do zegarków wyposażonych w GPS. Każda z drużyn miała odszukać po dwie ukryte litery. Miejsca ich położenia także mieli odszukać za pomocą GPS-ów. Podczas poszukiwań pierwsza drużyna miała problemy z zegarkami z GPS. Źle obliczyła miejsce schowanej podpowiedzi. Na trasie nieoczekiwanie Adamowi popsuł się rower. Po wyczerpującym wyścigu, jako pierwsza dotarła do mety grupa pierwsza czyli: Katarzyna Syryjczyk, Adam Kwaśnik i Jacek Seferyniak.

W nagrodę otrzymali możliwość połączenia się ze swoimi bliskimi za pomocą kamery internetowej. Napis, który ułożyli brzmiał: SFAX. Kolejne zadanie polegało na przetłumaczeniu legendy „O Wandzie co nie chciała Niemca” przypadkowemu Tunezyjczykowi o imieniu Semi. Semi znał 5 języków. Każdy z uczestników musiał przetłumaczyć 3 zdania. Uczestnicy zdecydowali się na tłumaczenie po angielsku i „tłumaczenie rękami”. Udało im się wytłumaczyć legendę – zdobyli kolejna wskazówkę. Wieczorem przyszedł czas na nominacje. Najwięcej głosów otrzymała Sylwia Włudarz i powinna odejść z programu. Uczestnicy, którzy uzyskali możliwość kontaktu z domem otrzymali szansę jej uratowania. Adam zdecydował się zrezygnować z połączenia ze swoją dziewczyną, a tym samym uratował Sylwię przed odejściem. Uczestnicy Katarzyna Syryjczyk i Jacek Seferyniak połączyli się ze swoimi domami.

[Klubprzygod.tenbit.pl]

Poprzedni artykułNastępny artykuł