9 naiwniaków poleci w „kosmos”

Brytyjska telewizja Channel 4 przygotowuje nowy program reality show, którego uczestnicy będą przekonani, że zostali wysłani w przestrzeń kosmiczną. W ramach nowego programu „Space Cadets” producenci zakpią z 9 osób, które uwierzyły, że umieszczono je w rosyjskiej bazie astronautycznej w ramach przygotowań do lotu w kosmos. W rzeczywistości ochotnicy przelecą się nad Wyspami Brytyjskimi i spędzą jakiś czas w nieużywanej brytyjskiej bazie lotniczej udającej centrum lotów kosmicznych. Wkrótce potem „astronauci” zostaną wysłani na kilka dni w „kosmos”. Ich statek będzie dokładną repliką wahadłowca z filmu „Kosmiczni Kowboje”, a jego start zostanie zaaranżowany przy pomocy specjalnych efektów dźwiękowych i wibracji. Pomysł programu powstał półtora roku temu w firmie Endemol, która słynie z kontrowersyjnych programów reality. Uczestników dobrano na podstawie testów psychologicznych, które pozwoliły wybrać wystarczająco naiwne i łatwowierne osoby. Trwająca 10 dni produkcja rozpocznie się dzisiaj, a wielki finał będzie miał miejsce 16 grudnia. Obecnie przyszli bohaterowie „Space Cadets” przebywają za granicą, w miejscu całkowicie odciętym od wiadomości ze świata.

[Onet.pl]

„My Big Fat Obnoxious Fiance” w TV4

Stacja TV4 wprowadzi do ramówki kolejny amerykański reality show: „Narzeczony dla mamony” („My Big Fat Obnoxious Fiance”). W programie młoda, piękna kobieta musi przekonać rodzinę, że wielki, tłusty i nieznośny Steve jest jej narzeczonym. Nagrodą główną jest milion dolarów. W Stanach Zjednoczonych program był emitowany na początku 2004 roku w stacji telewizyjnej FOX. Reality show składa się z sześciu odcinków, a w Polsce będzie można go oglądać od 10 listopada, w każdy czwartek o 19:00.

[Press.pl]

„My Big Fat Obnoxious Boss” w TV4

Jesienią tego roku telewizja TV4 wyemituje amerykański reality show „My Big Fat Obnoxious Boss”, w którym bazując na umiejętnym połączeniu scenariusza i improwizacji oraz typowych dla reality show zasad, zderzono grupę młodych, pewnych siebie i szalenie ambitnych biznesmenów z absurdalną „rzeczywistością” fikcyjnej firmy i jej wyjątkowo perfidnym szefem. Emisja programu rozpocznie się w ostatnim tygodniu września.

„Wszystko o Miriam” największą wpadką?

W ubiegłą środę w Teatrze Śląskim w Katowicach odbyła się kolejna edycja „Świrów Roku”. Organizatorem, nagrywanego przez Telewizję Polską plebiscytu, jest od czterech lat Górnośląska Wyższa Szkoła Handlowa im. Korfantego w Katowicach. „Świr to osoba pozytywnie zakręcona” – przekonuje prof. Krzysztof Szaflarski, dziekan GWSH. Kandydaci walczyli w kilku kategoriach. Najbardziej ześwirowaną artystką została Doda, a wśród zespołów tytuł ten przypadł grupie Big Cyc. „Nagroda kosztowała mnie wiele poświęceń” – oznajmiła Doda. Statuetkę dostał również w całości kabaret Ani Mru-Mru i osobno reprezentacyjny mim Michał Wójcik, który zabawiał publiczność w czasie przeznaczonym na ustawianie perkusji. Świrem nad świrami został Kuba Wojewódzki, a za całokształt nagrodzono Jurka Owsiaka. Natomiast Blue Café przegrało tytuł największej wpadki (za występ na Eurowizji) z programem „Wszystko o Miriam”. Na Świrów zagłosowało, głównie w internecie, 152 tysiące osób.

[Gazeta.pl]

Oglądalność finału „Wszystko o Miriam”

W niedzielę stacja TVN zakończyła emisję sześcioodcinkowego reality show „Wszystko o Miriam” („There’s Something About Miriam”). Uczestnicy biorący udział w programie rywalizowali o względy pięknej modelki Miriam. Dopiero na końcu zawodnicy dowiedzieli się, że Miriam jest mężczyzną po kuracji hormonalnej. „Starałam się być z wami szczera. Tak, pochodzę z Meksyku, jestem modelką i mam 21 lat. Kocham mężczyzn i uwielbiam być kobietą, ale… nie jestem kobietą. Urodziłam się chłopcem” – wygłosiła podczas finału Miriam. Ostatni odcinek widowiska przyciągnął uwagę 2,74 mln widzów, a udział w rynku wyniósł aż 46,4% wśród mieszkańców dużych miast i 42,9% wśród całej populacji.

„Wszystko o Miriam” – finał

W niedzielę stacja TVN wyemitowała szósty i ostatni odcinek „Wszystko o Miriam” („There’s Something About Miriam”). Uczestnicy biorący udział w programie rywalizowali o względy pięknej modelki Miriam. Z reality show po kolei odpadali ci, którzy nie mieli u niej szans. Tylko dwóch kawalerów pokonało rzesze konkurentów i znalazło się w finale konkursu. Uczestnicy spędzili wraz z Miriam dwa tygodnie w luksusowej willi z widokiem na lazurowe morze. Wreszcie przyszła pora na wielki finał. W willi zgromadzili się wszyscy zawodnicy, a kawaler, który podbił serce meksykańskiej piękności, został ogłoszony zwycięzcą. Wybór Miriam padł na 23-letniego ratownika Toma. Czekała na niego nagroda: dziesięć tysięcy funtów oraz perspektywa luksusowego rejsu w towarzystwie Miriam. Na koniec główna bohaterka ogłosiła wszystkim swoją wielką tajemnicę. Czytaj

„Wszystko o Miriam”: awantura o penisa

W reality shows najbardziej denerwuje mnie to, że ich uczestnicy – nie rzadko idioci – stają się narodowymi idolami. Pod tym względem brytyjski program „Wszystko o Miriam” jest inny. Pazerni na łatwą karierę uczestnicy zostają skompromitowani. Przez dwa tygodnie sześciu Anglików walczy na Ibizie o względy meksykańskiej modelki i 10 tys. funtów, by na koniec dowiedzieć się, że podrywali faceta ze sztucznym biustem – transseksualistę po kuracji hormonalnej. My ten sekret poznajemy na początku i pozostaje nam bawić się widokiem wpuszczonych w maliny zawodników. Czytaj

„Wszystko o Miriam” nowym dnem w historii tv

W niedzielną noc stacja TVN rozpoczęła emisję brytyjskiego reality show „Wszystko o Miriam”. To materiał do analizy kierunku, w jakim idzie ta dziedzina rozrywki, mamy tu bowiem program, o którym na świecie pisano, że osiąga nowe dno w historii telewizji Sześciu mężczyzn stara się o względy pięknej meksykańskiej modelki i o nagrodę pieniężną. Uczestnicy dopiero na końcu usłyszą sekret modelki, ale widzowie znają go od pierwszego odcinka: Miriam nie jest kobietą, tylko transseksualistą przed operacją zmiany płci, który powiększył jedynie biust i przyjmował hormony (lekarz potwierdza, że Miriam ma męskie genitalia). Po wyjawieniu tajemnicy uczestnicy programu zbiorowo zaskarżyli producentów o szkody moralne i emocjonalne. Doszło jednak do ugody i show wznowiono. Czytaj

Reality show z transseksualistą w TVN

Już w styczniu 2005 roku stacja TVN rozpocznie emisję brytyjskiego, kontrowersyjnego reality show „There’s Something About Miriam” („Wszystko o Miriam”). Bohaterami programu jest sześciu mężczyzn, w tym żołnierz marines, ratownik morski i instruktor narciarski, którzy przez trzy tygodnie rywalizują o względy pięknej modelki Miriam. Akcja widowiska rozgrywa się na Ibizie, a nagrodą dla zwycięzcy jest 10 tysięcy funtów oraz wspólna wycieczka z modelką. Podczas finału nikt jednak nie odbiera nagrody głównej, gdyż Miriam okazuje się być… mężczyzną po kuracji hormonalnej. Po udziale w programie, sześciu uczestników reality show wynajęło sławną kancelarię prawniczą Schillings i wytoczyło sprawę sądową brytyjskiej sieci Sky TV i twórcom „There’s Something About Miriam”. Czytaj

„Crossballs”: zgnoić eksperta

W USA powstał nowy program pod tytułem „Crossballs”. Do reality shows zaprasza się eksperta, aby wziął udział w poważnej dyskusji. Rozmowa okazuje się… publicznym upokorzeniem w duchu najgłupszych reality shows. Prawdziwy ekspert konfrontowany jest z komikami, którzy udają dyskutantów, by gościa upokorzyć, najczęściej przez sprowadzenie jego poglądów do kwestii wydalania lub rozmnażania. Tak jak prawdziwe programy publicystyczne, debata w „Crossballs” przerywana jest materiałem filmowym zawierającym rzekomy reportaż, np. wywiad z instruktorem „agresywnej miejskiej jazdy samochodem”. Czytaj