Telewizja Polsat oficjalnie potwierdziła, że program „Hell’s Kitchen – Piekielna kuchnia” poprowadzi w Polsce Mateusz Gessler. – Wypadł najlepiej na castingu, w którym wzięło udział wielu szefów kuchni – mówi Jan Kępiński, producent programu.
– Mateusz od wielu lat funkcjonuje na tym rynku, jego restauracja Warszawa Wschodnia jest poza centrum, ale przyjeżdża tam bardzo wiele osób – podkreśla Kępiński.
Mateusz Gessler pojawił się też w jednym z odcinku produkowanego przez Kępińskiego „Top Chefa”, gdzie pod jego okiem uczestnicy programu przygotowywali potrawy. W przeszłości miał także własny kącik kulinarny w nadawanym w Polsacie programie „Studio Weekend”. Zanim otworzył Warszawę Wschodnią, był głównym managerem w restauracji Maska należącej do Michała Milowicza. Jest również autorem książki „Moja kuchnia polska”.
Jan Kępiński zapowiada, że w polskiej edycji „Hell’s Kitchen” weźmie udział od 12 do 14 uczestników, wybranych w organizowanym właśnie castingu. – Zgłaszać się mogą zarówno szefowie kuchni, zwykli kucharze jak i miłośnicy gotowania – mówi Kępiński.
Uczestnicy „Hell’s Kitchen” będą prowadzić restaurację zbudowaną w specjalnym studiu, w którym będą również mieszkać. Podczas trwania programu podzieleni zostaną na dwie drużyny i pod okiem Mateusza Gesslera i jego asystentów będą przygotowywali dania i serwowali je gościom. – Postawimy na kuchnię polską z akcentem międzynarodowym – mówi Kępiński. Po każdym odcinku odpadać będzie jedna wybrana przez Mateusza osoba. Zwycięzca wygra 100 tys. zł i otrzyma pracę w restauracji Warszawa Wschodnia.
Na program złoży się 10 odcinków, a każdy z nich nagrywany będzie przez dwa dni. Reality show zadebiutuje na antenie Polsatu na przełomie marca i kwietnia. Za produkcję wykonawczą odpowiada firma Jake Vision.
[Wirtualne Media]