MasterChef 2

„MasterChef 2” stracił widzów, ale przyniósł więcej dochodów z reklam. Duże szanse na trzecią edycję

Kadr z finału drugiej edycji MasterChef | fot. TVN

Drugą edycję reality show „MasterChef” oglądało o 650 tys. widzów mniej, niż nadawaną rok wcześniej pierwszą odsłonę programu. Jednak TVN w czasie emisji formatu była zdecydowanym liderem rynku, a wpływy reklamowe wyniosły 44,4 mln zł. Kontynuacja formatu jest wg zastępcy dyrektora programowego TVN „oczywista”.

Kadr z finału drugiej edycji MasterChef | fot. TVN
Kadr z finału drugiej edycji MasterChef | fot. TVN

Średnia oglądalność drugiej edycji pokazywanego w niedziele o godz. 20:00 „MasterChefa” wyniosła 3 mln widzów, co przełożyło się na 18,32 proc. udziału TVN w grupie 4+ i 24,08 proc. w grupie 16-49 – wynika z danych Nielsen Audience Measurement. Dla porównania, emitowana rok temu pierwsza edycja „MasterChefa” gromadziła więcej widzów, bo 3,65 mln osób, a jej udział wynosił odpowiednio 21,41 proc. i 27,58 proc.

Największą oglądalnością cieszył się finałowy odcinek reality show, pokazany 1 grudnia. Śledziło go 3,94 mln widzów, co przełożyło się na 22,69 proc. udziału w grupie 4+ i 28,99 proc. w grupie 16-49.

Telewizja TVN w trakcie emisji „MasterChefa” zajmowała pierwszą pozycję w rynku telewizyjnym. Druga była TVP1, nadająca wówczas „Sport”, „Pogodę” i „Blondynkę” – jej udział wynosił 17,92 proc. Dalej uplasowały się Polsat („Tylko Muzyka 6”, filmy fabularne; 13,65 proc.) i TVP2 (programy kabaretowe; 10,31 proc.).

Natomiast w grupie komercyjnej drugie miejsce za TVN zajął Polsat z 14,82 proc. udziału, zaś na trzecim miejscu uplasowała się TVP1 (11,73 proc.).

Wpływy reklamowe z emisji 13 odcinków „MasterChefa 2” wyniosły 44,4 mln zł (dane cennikowe, bez rabatów). Pierwsza edycja z reklam przyniosła jedynie 22,4 mln zł

– Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników programu. Cała seria „MasterChefa” cieszyła się dobrą oglądalnością, a niedzielne 29 proc. widowni na finale jest w dzisiejszych czasach wręcz spektakularnym wynikiem – mówi Bogdan Czaja, zastępca dyrektora programowego TVN. – Nie podejmujemy jeszcze decyzji co do przyszłej jesieni, ale wobec takich wyników decyzja o kolejnym sezonie wydaje mi się dość oczywista – dodaje.

[Wirtualne Media]

Poprzedni artykułNastępny artykuł