Po emisji drugiego odcinka programu Kuchenne Rewolucje 2, w którym dopatrzono się uchybień w prowadzeniu restauracji Jesz Burger, a znana restauratorka Magda Gessler powiedziała, że serwowane mięso „śmierdzi trupem”, właściciele lokalu nie mogą odpędzić się od problemów.
Najpierw Sanepid zarządził kontrolę restauracji, jednak nie skontrował lokalu, w którym realizowano show, ale inny obiekt, należący do tej samej sieci. Inspektorzy stwierdzili, że produkty są świeże, znaleziono uchybienia sanitarne (brud i bałagan). Na właścicieli restauracji nałożono karę w wysokości 500 złotych.
Restaurację skontrolowała także Państwowa Inspekcja Pracy. Odkryto m.in. brak badań lekarskich niektórych pracowników oraz nieodprowadzanie przez właścicieli składek na ubezpieczenie zdrowotne pracowników. Sprawę skierowano do sądu.