
Bukmacherzy pomylili się, dając w minionym tygodniu szanse na zdobycie Kryształowej Kuli Kasi Tusk i Stefano Terrazzino. Para odpadła w półfinałowym odcinku piątej edycji popularnego show.

Zdaniem jury, po raz kolejny zresztą, najlepiej w programie wypadli Krzysztof Tyniec i Kamila Kajak. Sędziowie zgodnie chwalili aktora za profesjonalizm, technikę i zaangażowanie. Para przedstawiła cha-chę (ocenioną na 38 punktów) oraz walca angielskiego (w tym przypadku padły cztery „dziesiątki”). Po głosowaniu widzów Tyniec i Kajak znaleźli się jednak na drugim miejscu. Pierwsze zajął bowiem były gwiazdor serialu „M jak miłość” – Ivan Komarenko, którego tańca uczy Blanka Winiarska.
Piosenkarz, który w Polsce mieszka już od 14 lat, nie krył zaskoczenia, gdy z ust Huberta Urbańskiego i Katarzyny Skrzyneckiej usłyszał wynik. Jego pierwszy taniec w przedostatnim odcinku programu – tango przyniósł mu 38 punktów, a drugi – cha-cha – 37. Jury doszło do wniosku, iż „zyskał luz”, którego wcześniej mu brakowało. Zgromadzona w studiu publiczność biła gorące brawa, a jednym z najważniejszych kibiców gwiazdora była jego matka. Pomocą translatorską służyła jej Ewa Wachowicz, która odpadła w piątym odcinku show.
Jako niespodziankę twórcy programu przygotowali występ Kasi Cerekwickiej (odpadła w odcinku ósmym). Śpiewając czuła się o wiele lepiej, niż tańcząc, choć w tej ostatniej sztuce powoli zaczynała się dobrze czuć.
Finał piątej edycji już w najbliższą niedzielę, 6 maja. Tydzień później telewizja TVN przedstawi specjalny odcinek, w którym wystąpią ulubieńcy publiczności ze wszystkich edycji. Szczegóły są na razie trzymane w tajemnicy.
[Onet.pl]