Bar 5: VIP

Janusz Korwin-Mikke o udziale syna w „Barze”

Już od kilku tygodni wiadomo, że syn Janusza Korwin-Mikkego wystąpi w reality show „Bar 5: VIP”. 27-letni Jacek Korwin-Mikke lubi pokazywać się w telewizji. Ostatnio występował w programie „Mamy cię”, gdzie pomógł ekipie wpuścić ojca w maliny. 62-letni Janusz Korwin-Mikke świetnie wybrnął z sytuacji. Nic dziwnego – słynie przecież z poczucia humoru. Ale czy rozbawią go żarty barowiczów? Polityk obawia się kompromitacji syna. „Nie było problemu z zaproszeniem pana Jacka do 'Baru’. Był jednym z pierwszych, którzy dali się namówić” – twierdzi rzecznik Polsatu, Katarzyna Wyszomirska. Jacek liczy przede wszystkim na dobrą zabawę. O wygranej nie wspomina. „Udział w programie skonsultowałem z narzeczoną, która od początku namiętnie oglądała 'Bar’. Tato nie mógł mi niczego zabronić. Prosił tylko, abym miał wzgląd na dobre imię rodziny” – mówi Jacek.

Jacek chce przekonać ojca do „Baru” z sobą w roli głównej. „Ta edycja będzie inna” – zapowiada. „Mają wystąpić VIPy, więc trzeba coś sobą reprezentować. Będzie mniej niesmacznych prowokacji. Postaram się unikać prostackich odzywek. Ale to inni decydują o poziomie programu” – uważa Jacek. Narzeczona jest za. „Teraz będzie miała mnie na oku 24 godziny na dobę” – żartuje Jacek. Młody Korwin-Mikke twierdzi, że udział w „Barze” nie koliduje z jego codziennymi obowiązkami, bo ostatnio w ogóle ich nie ma. „Jestem bezrobotny. Nie pobieram zasiłku. Pobyt w „Barze” to tymczasowy sposób na spędzenie wolnego czasu” – mówi Jacek. Janusz Korwin-Mikke powiedział, że telewizji nie ogląda. „Ale ze względu na syna czasami zerknę na ekran, by sprawdzić, jak się sprawuje” – obiecuje. „Boję się, że Jacek może popsuć mi opinię. Ale akceptuję jego plany. Sam jestem ciekawy, dlaczego zgodził się na udział w „Barze”. Może wygra? Chyba o to w tym chodzi. Jest przecież nagroda” – dodaje Janusz Korwin-Mikke.

[Agnieszka Kulawiak, Super Express / fot. ATM, Sebastian Wolny]

Poprzedni artykułNastępny artykuł