I Want a Famous Face

Chirurdzy ostrzegają

Brytyjscy chirurdzy plastyczni skrytykowali modę na programy, w których ludzie poprzez operacje plastyczne, upodabniani są do gwiazd show-biznesu. „Cieszące się coraz większą popularnością programy, takie jak 'I Want a Famous Face’, przekazują widzom niebezpieczny komunikat” – ostrzegł dr Douglas McGeorge z Brytyjskiego Stowarzyszenia Chirurgów Plastycznych (BAAPS).

W reality show „’I Want a Famous Face” („Chcę mieć znaną twarz”), para bliźniaków z Arizony zdecydowała się na korektę nosa i wszczepienie implantów do podbródka. Operacja plastyczna miała upodobnić ich do aktora Brada Pitta, którego magazyn „People” uznał za „najseksowniejszego mężczyznę na Ziemi”. Efekt nie zyskał jednak aprobaty samego Pitta, który powiedział, że bliźniaków mu po prostu żal. To wszystko nic w porównaniu z serią zabiegów, na które zdecydował się pewien 23-latek. Aby wyglądać jak Jennifer Lopez, Michael J. Tito przyjmował żeńskie hormony i wszczepił sobie do pośladków implanty – wszystko pod obstrzałem telewizyjnych kamer. Według lekarzy zrzeszonych w BAAPS, takie programy „żerują na naiwności społeczeństwa opętanego marzeniem o fizycznej doskonałości”. „Operacje plastyczne mogą spowodować poważne zaburzenia emocjonalne, a pacjenci często wymagają później opieki lekarza. Uczestnicy takich programów, jakkolwiek by wyglądali, nigdy nie będą mieli osobowości swoich idoli” – ostrzegł dr McGeorge. „Jest więcej takich zagrożeń. Wystarczy spojrzeć na Michaela Jacksona, żeby zobaczyć, co się dzieje, kiedy się nie zna umiaru” – dodał. Oprócz nadawanego przez amerykański oddział stacji MTV programu „I Want a Famous Face”, stowarzyszenie skrytykowało także emitowany w Stanach Zjednoczonych program „Extreme Makeover” oraz „Plastic Surgery”, który ma być wkrótce nadawany przez brytyjski Channel Five. Przypomnijmy, że możliwość polskiej edycji „I Want a Famous Face” rozważa także MTV Polska.

[PAP]

Poprzedni artykułNastępny artykuł