Bar 3: Bez Granic

Veronica opuszcza „Bar bez granic”

Podczas sobotniego wieczoru w Barze odbył się występ Liroy’a. W programie zaprezentowano fragmenty wydarzeń z ostatniej nocy, kiedy to wybuchła awantura pomiędzy Magdą Modrą, „Frytką” i Aldkiem. Kiedy chłopak powiedział do Agi, że traktuje się jak dziwka, ta spoliczkowała go, a Magda w trakcie dalszej kłótni rzucała kolegą o ścianę. „Jestem po alkoholu może troszkę za bardzo agresywny, ale zawsze prawdziwy. Oni tu przez 8 tygodni bawili się w dyplomację. Ja mówię im prawdę w oczy i to ich boli. Szczególnie boli to Frytkę, która gra, udaje i bawi się ludźmi, ludzkimi uczuciami” – stwierdził Aldek.

„To człowiek o dwóch twarzach. Po alkoholu jest nachalny i agresywny. Nie spodziewaliśmy się tego po nim. Nie ma w nas tolerancji, dla tych, którzy tak się zachowują. Są granice w kontaktach między ludźmi, których przekraczać nie wolno. Trzeba nad sobą panować, a alkohol nie może być usprawiedliwieniem” – krytykowali kolegę Magda i Leszek. „To 35-latek z duszą niedojrzałego 18-latka, który nie panuje nad sobą. Obraził mnie i dlatego dałam mu w twarz. Nie mogę pozwolić sobie na to, aby ktoś wygadywał na mnie takie rzeczy, żeby obrażał. Aldkowi coś się w głowie poprzewracało. Nie pamiętam, kiedy ostatnio ktoś doprowadził mnie do stanu, w którym zareagowałabym tak, jak ostatniej nocy” – komentowała zajście Agnieszka Frykowska. W drugiej części „Gorących Krzeseł” Krzysztof Ibisz ogłosił rezultat głosowania widzów w sprawie dwójki nominowanych barmanów. Stosunkiem głosów 55,2% do 44,8% to Veronica musiała opuścić „Bar bez granic”. „Jestem w programie za krótko. Widzowie polubili Damiana i przyzwyczaili się do jego obecności w Barze. Sama też bardzo go lubię i cenię, więc cieszę się, że będzie tu nadal. Ja nie dałam się poznać do końca, bo zawsze trochę trwa zanim się naprawdę otworzę” – mówiła Veronica.

Poprzedni artykułNastępny artykuł