Agata i Wojtek razem już rok

Wojciech Glanc dzięki programowi „Big Brother” spotkał Agatę, w której się zakochał. Agata nie oglądała programu regularnie, jednak zaintrygował ją Wojtek. Zaczęła szukać informacji o nim w Internecie. W końcu udało jej się znaleźć numer jego telefonu komórkowego. Napisała mu krótki wierszyk i wysłała SMS-em. Nie liczyła na jakąkolwiek odpowiedź – była przekonana, że jeśli faktycznie napisała do Wojtka Glanca, to zapewne była jedną z wielu.

W rzeczywistości była jedyna. Po niespełna kilku minutach otrzymała wiadomość. Wojtek był wyraźnie zdziwiony – nie wiedział, kto do niego napisał. Żeby wyjaśnić niewielkie nieporozumienie, Agata zadzwoniła do niego tłumacząc się pomyłką telefoniczną. Wkrótce umówili się na pierwsze spotkanie, które odbyło się w Gdyni, w deszczowy piątek. Dziewczyna była bardzo zdenerwowana. Wojtek zrobił na niej ogromne wrażenie. Teraz są parą – Wojtek wyznał, że Agata spodobała mu się od razu. Ją natomiast urzekło w Wojtku podobieństwo charakteru i podobne zainteresowania. Właśnie dzisiaj oboje świętują rocznicę bycia we dwoje.

Wielki Brat w programie „We dwoje”

”We dwoje” to teleturniej TVN w którym startują zakochani zamierzający rozpocząć wspólne życie razem. Pięćdziesiąt par rywalizuje ze sobą w różnych konkurencjach. Sprawdzane są ich wspólne relacje. Dowiadujemy się jak radzą sobie z problemami codziennego życia i jak szczere jest uczucie, które ich łączy.

Specjalnym gościem dzisiejszego (czwartego) odcinka był Wielki Brat, czyli Jarosław Ostaszkiewicz. Uczestniczył on w jednej z konkurencji – każda z pań musiała ustawić się przy odpowiednich drzwiach na których widniał wizerunek oczu jej życiowego partnera. Za jednym z pomieszczeń znajdował się właśnie Wielkie Brat. Wszystkie uczestniczki dokonały jednak bezbłędnego wyboru.

Manuela wychodzi za mąż?

Plotka niesie, że jedna z najsympatyczniejszych mieszkanek Domu Wielkiego Brata wkrótce wybiera się za mąż. Manuela Michalak zwierzyła się z tego zamiaru jednej z koleżanek. Informacja lotem błyskawicy obiegła fanów Manueli. Dotarła też do dziennikarzy. I wtedy Manuela nabrała wody w usta. Pytana o ślub, nie potwierdza, ale też i nie zaprzecza. Twierdzi, że nie lubi rozmawiać o swoim życiu uczuciowym. A przecież jeszcze nie tak dawno zdarzało jej się wykorzystywać media do poszukiwać kandydata na męża. Czytaj

A po ile Irek?

Wielka wyprzedaż gwiazd „Big Brothera”. Był najbardziej kontrowersyjnym uczestnikiem drugiej edycji programu Wielki Brat. Najpierw utrzymywał, że ma kontakt z kosmitami, a 66 dnia wyprowadzono go z Domu i umieszczono w szpitalu psychiatrycznym, gdzie spędził kilka tygodni. Irek wrócił do rodzinnego Lubska, gdzie dziś sprzedaje dziecięce ubranka w osiedlowym sklepie Bajka. Jest wyciszony i spokojny, czeka na telefon z propozycjami od TVN. –Sławę sobie trochę inaczej wyobrażałem– rzuca zza lady Ireneusz Grzegorczyk, 32-letni rolnik z Lubska. –Sławne osoby z telewizji jeżdżą po świecie, siedzą pod palmą, piją drinki. Czasem coś zagadają do kamery, a kaska leci. Dziesięć miesięcy po wyjściu z Domu Wielkiego Brata Irek jeździ raczej po towar do hurtowni w Łodzi i Zielonej Górze. Czytaj

Wystartował „Bar 2”

W sobotę w Polsacie wystartowała druga edycja „Baru”. Na rozpoczęciu gościł Grzegorz Markocki z zespołem The Crackers Band, Szymon Wydra – finalista „Idola” oraz kabaret Paka. Najważniejszym elementem sobotniego programu było jednak przedstawienie czternastu nowych uczestników. Najmłodszą Barmanką została dziewiętnastoletnia Julita Woś, najstarszym zaś – trzydziestotrzyletni Paweł Janowicz. Właśnie im, już na samym początku Krzysztof Ibisz wyznaczył pierwsze zadanie. Jako liderzy przyszłych grup musieli dobrać sobie uczestników, z którymi już do końca programu będą rywalizować o wygraną. Baranów podglądać będzie przez 24 godziny na dobę ponad 40 kamer. Zostały one zamontowane w na nowo urządzonym Barze i nowym mieszkaniu, które mieści się teraz w samym sercu Wrocławia, w jednej z kamienic przy ulicy Świdnickiej. Reżyserem widowiska jest Wojciech Szumowski – autor kilkunastu filmów dokumentalnych.

Alicja Walczak blondynką?

W tym miejscu w latach międzywojennych stała kamienica, w której mieściła się słynna kawiarnia Ziemiańska. Bywali tam m.in. Tuwim, Lechoń, Staff, Gombrowicz. Teraz w Warszawie na ulicy Mazowieckiej mieści się nowy cafe bar Paparazzi. Podobne lokale działają już w Krakowie i Zakopanem. Ich właścicielem jest Richard Winkler. Na uroczystym otwarciu bawili się m.in. Andrzej Sołtysik, Ewa Błaszczyk, KASA, Edward Miszczak oraz Sebastian Florek i Alicja Walczak z „Big Brother”. Duże zainteresowanie wzbudziła właśnie Alicja. Goście zastanawiali się czy jej blond włosy to peruka czy może gwiazda reality show na trwałe zmieniła fryzurę i kolor włosów. Na imprezie pojawiła się też Odetta Moro, towarzyszył jej zaś Michał Figurski.

Jerzy Kulicki kandydatem na radnego

Jerzy Kulucki – uczestnik drugiej polskiej edycji „Big Brother”, stara się zostać radnym miejskim. Strażak nie boi się głosowań, ma doświadczenie w zdobywaniu poparcia telewidzów. Teraz chce się sprawdzić w wyborach samorządowych – startuje z listy SLD. Jurek ma 37 lat, jest strażakiem pożarnym w Komendzie Miejskiej w Łodzi. Ma stopień aspiranta sztabowego, jest dowódcą zmiany Grupy Ratownictwa Wysokościowego. Żona Jurka – Marzena, jest pielęgniarką. Mają dwóch synów.

Sebastian Florek: doktorat na wierzbie

Wierzby to ulubione drzewo polityków SLD. Mimo ich obietnic w ostatniej kampanii wyborczej, do tej pory nie wyrosły na nich gruszki.

Wierzba, tyle że energetyczna, to też ulubione drzewo posła Sebastiana Florka. Tak nim się zafascynował, że teraz zamierza zrobić z niej doktorat. Poseł zastrzega, że nie jest jeszcze doktorantem, ale przyznaje, że do tematu pracy doktorskiej bardzo się zapalił. – Znów szukacie sensacji, a Rada Wydziału Inżynierii i Ochrony Środowiska Politechniki Częstochowskiej nie rozpatrywała jeszcze mojej kandydatury na doktoranta – mówi 31-letni Sebastian Florek. Czytaj