Finał „Show!Time”: Marcin Mroczek zwycięzcą

W piątek w Polsacie zakończyła się emisja „Show!Time”. Widowisko zapowiadane było jako wielki hit Polsatu, a okazało się porażką: każdy odcinek oglądało zaledwie 1,5 mln widzów. Dlatego nie ma co spodziewać się jego kolejnej edycji programu.

Zwycięzcą „Show!Time” został Marcin Mroczek, znany z serialu „M jak miłość”. Marcin po raz pierwszy zaprezentował się w „Show!Time” w musicalowym, dynamicznym show do piosenki „Everybody Need Somebody” z filmu Blues Brothers. Numer inspirowany był latami 80 i wykorzystywał rodzinne związki braci Mroczków – na scenie roiło się od bliźniaków i bliźniaczek. Mroczek przede wszystkim mógł wykazać się swoimi umiejętnościami tanecznymi. Z kolei w półfinale aktor wcielił się w rolę kobiety. Czytaj

Kasia Cichopek chudnie w oczach

Wszyscy pamiętamy jej okrąglutką buzię z pierwszych odcinków „M jak miłość”. To już przeszłość. 24-letnia Kasia Cichopek chudnie w oczach. Prawdopodobnie to nie efekt drakońskiej diety, ale tanecznych występów i ciężkich treningów.

Utratę kilogramów widać zwłaszcza na twarzy i w górnej części ciała Kasi. „Ona nie stosuje żadnej diety, po prostu jest zabiegana i dużo trenuje” wyjawia koleżanka aktorki. Bo taniec to jej sposób na życie. Kasia i jej chłopak Marcin Hakiel od kilku miesięcy tańczą na rozmaitych imprezach. Zarabiają na tym niezłe pieniądze. Wymaga to oczywiście ogromnej kondycji fizycznej. Do tego dochodzi jeszcze stres. Para planuje otwarcie własnej szkoły tańca, a przedsięwzięcie wymaga wiele papierkowej roboty i stanowi dla nich ogromne wyzwanie.

[Super Express]

Tournée z gwiazdami

Najlepsze pary z programu „Taniec z Gwiazdami” wyruszą wkrótce w tournée po Polsce i zatańczą w halach największych miast.

Organizatorzy trasy liczą na to, iż sprzedadzą około 80 tysięcy biletów. Kolejne odcinki tanecznego turnieju, emitowanego na żywo w niedzielne wieczory, przyciągają przed małe ekrany średnio ponad 6 milionów widzów. Impresariat ITI we współpracy z TVN postanowił wykorzystać popularność swojego programu, w którym gwiazdy zgłębiają tajniki tańca pod okiem profesjonalistów, i zorganizował trasę dla najbardziej utalentowanych uczestników. Na dzień dzisiejszy nie wiadomo jeszcze kto wystąpi. Nieoficjalnie mówi się, że w trasie wezmą udział gwiazdy ze wszystkich trzech edycji programu na czele z Katarzyną Cichopek w towarzystwie Marcina Hakiela, Małgorzatą Foremniak, Agnieszką Rylik i Aleksandrą Kwaśniewską. Najprawdopodobniej pojawi się 8 par. Pierwszy show odbędzie się 28 maja w Gdańsku, a ostatni we Wrocławiu – 28 czerwca. Bilety mają kosztować od 50 do 150 złotych.

[Onet.pl]

Maciej Rock zaśpiewał na sterydach

W ubiegłym tygodniu, w czasie występu w „Show!Time”, Maciej Rock – znany z prowadzenia reality show „Idol”, przestał na chwilę śpiewać.

Dźwiękowcy byli przekonani, że prezenter telewizyjny stracił głos. Maciek występował z gorączką i chorym gardłem. „Byłem rano u lekarza, który stwierdził infekcję. Dostałem zastrzyk w tyłek ze sterydami i sterydy wziewne, aby rozszerzyć krtań. Inaczej nie mógłbym śpiewać” – zdradził Rock. Lekarz zabronił Maćkowi przemęczać się, ale jak tu nie harować, gdy czekał go niezwykle dynamiczny występ i to w dodatku na żywo? „Lekarz powiedział mi, że im dłużej będę śpiewał, tym gorzej dla mojego głosu, dlatego na próbach tylko mruczałem pod nosem” – opowiada. Ale w decydującym momencie, głos odmówił Rockowi posłuszeństwa i koło nosa przeszło mu 20 tysięcy złotych.

[Super Express]

Rozwód Mandaryny i M. Wiśniewskiego

18 kwietnia oficjalnie zakończyło się małżeństwo Marty i Michała Wiśniewskich. Mimo, że proces trwał krótko, dla Marty był to, jak nietrudno się domyślić, wielki stres. Po wyjściu z sądu Mandaryna była roztrzęsiona, nie mogła opanować drżenia rąk.

Miesięcznie Wiśniewski będzie płacić jej 5 tysięcy złotych alimentów. To ją częściowo satysfakcjonuje – powinno starczyć na pokrycie rachunków. Oczywiście, Marta nie zamierza zrezygnować z kariery, ale stawia dzieci na pierwszym miejscu. Jak mówi: „Kariera nie jest priorytetem. Najważniejsze jest dobro dzieci. Zamierzam spędzać z nimi jak najwięcej czasu. Koncertować będę tylko w weekendy”. Michał obawia się, że teraz, kiedy sąd przyznał Marcie opiekę nad dziećmi, może ona utrudnić mu kontakty z nimi. Marta obiecuje jednak: „Jeśli Michał będzie w porządku, to nie będzie miał problemów”.

[Super Express]

Rozmowa ze Zbigniewem Wodeckim

55-letni Zbigniew Wodecki wertuje kalendarz. „Cały tydzień mam wolne! Komórka nie dzwoni! Rany boskie! Czy ja już się kończę?” – pyta i przeciąga się w fotelu w japońskiej restauracji.

Ale znajomi piosenkarza nie mają wątpliwości. „Jest w gazie. Wszędzie go pełno. Zazdrościmy mu. Nie dość, że nie wyłysiał, to jeszcze dużo koncertuje” – mówią. Wodecki zawsze chciał być popularny, ale to, co dzieje się obecnie wokół jego osoby, musi go chyba samego zaskakiwać. Koncerty w całej Polsce, występy w Teatrze Na Woli, a na dodatek rola pobłażliwego, znającego życie jurora w hicie TVN-u „Taniec z Gwiazdami”. W tegoroczne święta Zbigniew Wodecki będzie musiał złamać rodzinną tradycję. Odejdzie od świątecznego stołu i wyruszy do Warszawy, by w „Tańcu z Gwiazdami” oceniać tańczące pary. Czytaj

„Show!Time” porażką Polsatu

Program „Show!Time”, zapowiadany jako wiosenny hit Polsatu, okazał się jego ogromną porażką: średnio widowisko ogląda zaledwie 1,9 miliona widzów.

Z powodu małego zainteresowania scenicznymi debiutami gwiazd, od przyszłego tygodnia reality show „Show!Time” będzie emitowany w piątki o 22:05.

Maciej Rock w „Show!Time”

W najbliższym „Show!Time” ze sceną i oceną jury zmierzy się znany z programu „Idol” Maciej Rock.

”Traktuję to jako spłatę zobowiązań wobec uczestników Idola” – mówi. W sobotę to oni rozsiądą się przed telewizorami, usłyszą, jak śpiewam i będą mogli się ze mnie pośmiać” – mówi Maciek. Jaki repertuar wykona? „Powiem tylko, że będzie to piosenka zagramaniczna” – śmieje się. „Jabłko, który mi akompaniuje, chciał, bym zaśpiewał trudniejszy repertuar, bo podobno słyszę i nie jestem imbecylem muzycznym, ale zostałem przy swoim” – dodaje. A czego boi się prezenter? „Nigdy w życiu nie tańczyłem publicznie bez alkoholu” – zdradza. I obiecuje, że za kulisami nie łyknie ani kropelki.

[Super Express]

W „Show!Time” Józefowicz wywołał skandal

Choć to Krystyna Czubówna zgarnęła czek na 20 tysięcy złotych w „Show!Time”, to i tak za kulisami mówiło się tylko o Januszu Józefowiczu.

Po ogłoszeniu zwycięzcy odcinka, powinien rozpocząć się jego występ. A że wygrała dziennikarka Krystyna Czubówna, na scenę powinien wjechać bar. Reżyser jej występu, Janusz Józefowicz, krzyknął więc do pracowników technicznych: „Dajcie bar”. Oni zignorowali jego prośbę. „Chcę rozmawiać z producentką! Wnieście ku…a ten bar” – darł się rozwścieczony. Kamera w tym czasie wędrowała po rozanielonych twarzach pozostałych uczestników show. W środowisku artystycznym mówi się, że Józefowicz to furiat, ale doborem słownictwa w programie na żywo zaskoczył wszystkich. „Wyzywał producentkę od najgorszych, kazał jej schować mikrofon w d…, po czym wkurzony wyszedł z klubu” – relacjonują świadkowie. „Nie mogliśmy wnieść baru. Na finał odcinka nie wnosimy rekwizytów” – tłumaczyli się rekwizytorzy. Józefowicz nie mógł tego wiedzieć, bo jak zwykle odpuścił sobie próbę generalną. Zachowanie reżysera było skandaliczne, ale zebrani za kulisami dziennikarze i realizatorzy są zgodni, że miał prawo się zdenerwować. „Ten pokaz bez baru, to schrzaniony numer” – przekonywali.

[Super Express / fot. Mariusz Grzelak]

Kulisy „Tańca z Gwiazdami”

Barwne stroje, imponujące figury i piruety, groźne noty jurorów, a potem łzy i eksplozje radości. Co tydzień wszystko to śledzi 7-milionowa widownia „Tańca z gwiazdami”. Mało kto przed ekranem wie, że ten megashow „idzie” z dawnej lakierni traktorów.

Mało kto domyśla się, ile za kulisami dramatów, miłości, autentycznych kontuzji i walki. My tam zajrzeliśmy. Panie i panowie! Oto prawdziwy taniec z gwiazdami. Tego nie zobaczycie w telewizji. Czytaj