Reality show „Rolnik szuka żony” oglądało średnio 3,6 mln widzów, a TVP1 w czasie emisji show była zdecydowanym liderem rynku telewizyjnego. Wpływy z reklam wyniosły niemal 11 mln zł. – Aż takiego sukcesu się nie spodziewaliśmy – przyznaje Piotr Radziszewski, dyrektor TVP1.
Show „Rolnik szuka żony” na antenie TVP1 emitowany był w niedziele o godz. 21:30, w okresie od 7 września do 23 listopada. Program śledziło średnio 3,62 mln osób, co przełożyło się na 23,68 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów i 19,95 proc. w grupie komercyjnej – wynika z danych Nielsen Audience Measurement.
Największą oglądalnością cieszył się finałowy odcinek programu, nadany 23 listopada. Obejrzało go aż 4,84 mln widzów, przy 29,74 proc. udziału w rynku.
TVP1 w czasie nadawania reality show była liderem rynku telewizyjnego. Drugie miejsce zajął Polsat pokazujący „Tylko Muzykę 8”, „Kości” oraz rozgrywki sportowe, co dało mu 14,78 proc. udziału. Trzecia była TVN („Lekarze”, „Na językach”; 10,01 proc.), a czwarta – TVP2 („Czas honoru”, felietony powstańcze, „Kocham Kino”; 5,38 proc.). Taka sama była kolejność stacji w grupie komercyjnej.
Cennikowe wpływy z reklam pokazywanych przed i po odcinkach show „Rolnik szuka żony” wyniosły 10,79 mln zł (dane bez rabatów).
– Mimo wielu głosów krytyki, spodziewaliśmy, że program spodoba się widzom. Nie sądziliśmy jednak, że okaże się aż takim sukcesem. Tym większą mamy satysfakcję – mówi Piotr Radziszewski, dyrektor TVP1.
Stacja już kilka tygodni temu zdecydowała, że powstanie druga edycja reality show. Pojawi się ona na antenie we wrześniu przyszłego roku.
[Wirtualne Media]