Dokumentalne

Tusk o kontrowersjach po emisji reality show: „Litwie powinno zależeć, by nie było incydentów w relacjach z Polską”

Donald Tusk | fot. images.google

– Litwie powinno zależeć na tym, by nie pojawiały się tego typu sytuacje jak emisja reality show, w którym zerwano polskojęzyczną tabliczkę z nazwą ulicy – uważa premier Donald Tusk. Na piątkowej konferencji prasowej w Brukseli szef rządu nawiązał w ten sposób m.in. do ostatniego incydentu we wzajemnych relacjach, czyli reality show nadanego kilka tygodni temu w prywatnej litewskiej telewizji LNK.

Donald Tusk | fot. images.google
Donald Tusk | fot. images.google

Młodzi uczestnicy programu demonstracyjnie zerwali tabliczkę z polską nazwą ulicy w Ejszyszkach w rejonie solecznickim. Producent programu Justinas Miluszauskas w wydanym w minioną środę oświadczeniu zaznaczył, że „tym działaniem ani uczestnicy programu, ani jego twórcy nie mieli na celu obrażania uczuć mniejszości narodowych mieszkających w naszym państwie”. Dodał jednak, że „kochający swój kraj młodzi ludzie zachowali się zgodnie z poczuciem sprawiedliwości i zgodnie z litewskim ustawodawstwem”.

– Wymieniłem tylko kilka zdań z panią prezydent (Dalią Grybauskaite), że obu stronom, ale szczególnie Litwie, powinno zależeć na tym, aby nie pojawiały się tego typu sytuacje – oświadczył premier na konferencji prasowej po zakończeniu szczytu UE w Brukseli. Jak dodał, rozmawiali też o tym, że być może warto by było zorganizować kilka polsko-litewskich spotkań na szczeblu prezydentów, premierów, i ministrów, by „na przyszłość unikać takich gorszących sytuacji”.

Zaznaczył, że dostrzega dobrą wolę prezydenta Litwy i premiera tego kraju Andriusa Kubiliusa. Jak jednak przyznał, nie zawsze radzą sobie oni z emocjami reprezentantów radykalnych ugrupowań na Litwie. – Przyjęliśmy do wiadomości przeprosiny jednej ze stacji telewizyjnych, która pozwoliła sobie na emisję materiału nieprzyjemnego dla Polaków – zaznaczył. Podkreślił zarazem, że Polska jest większym państwem: – Trochę też się nauczyliśmy jak powinno się budować relacje, które bywają skomplikowane historycznie i jak budować relacje między państwami o różnych potencjałach.

– Wydaje się, że pierwszorzędnym zadaniem Polski wobec sąsiadów, w tym szczególnie wobec Litwy, jest pokazywanie, że jedynym sposobem na dobre relacje jest wzajemna wyrozumiałość – ocenił premier. Dodał, że Polskę w relacjach z Litwą stać „na takie strategiczne, długoterminowe myślenie, którego podstawą powinna być cierpliwość i wyrozumiałość”.

Dlatego – jak poinformował – poprosił swoich ministrów, by pokazali, że my jesteśmy w stanie „permanentnie” poprawiać sytuację mniejszości litewskiej w Polsce. – Żeby nie było żadnego niemądrego pomysłu na retorsje czy zbyt ostre reakcje, bo my wobec Litwy powinniśmy być wyrozumiali. Oczywiście wszystko ma swoje granice, kiedy w mojej ocenie naruszano polskie interesy, kiedy utrudniano, a nie ułatwiano w Możejkach pracę rafinerii orlenowskiej, stawialiśmy sprawę bardzo twardo – zaznaczył Tusk.

[PAP]

Poprzedni artykułNastępny artykuł