Adam Jasinski, zwycięzca dziewiątej edycji amerykańskiego Big Brothera, ma duże szanse, by trafić za kratki. Grozi mu nawet 15 lat pobytu w zakładzie karnym.
Rok temu mężczyzna został aresztowany i oskarżony o handel pigułkami oksykodon – silnym środkiem przeciwbólowym i narkotykiem, popularnym ze względu na wywoływany efekt euforii. Podczas próby zatrzymania Jasinski stawiał opór i próbował ratować się ucieczką. Drug Enforcement Administration (amerykańska rządowa agencja do wdrożenia legalnego obrotu lekarstw oraz do walki z narkotykami) poinformowała, że zwycięzca amerykańskiego Big Brothera wykorzystał całą wygraną – 500 tys. dolarów, na zakup środków uzależniających i rozkręcenie narkotykowego biznesu.
Przez cały ten czas zwycięzca reality show nie przyznawał się do winy; dopiero 4 października przyznał się w sądzie do stawianych mu zarzutów. Łącznie grozi mu do 15 lat więzienia: rok za nieodprowadzenie podatku od głównej wygranej w Big Brotherze i 14 lat za handel narkotykami.
Obecnie Jasinski przebywa w areszcie. Wyrok w jego sprawie zapadnie 11 stycznia 2011 roku.