Znana z lateksu, kolorowych tipsów i miłości do pluszowego różowego konia Jola Rutowicz, długo nie pokazywała się na oficjalnych imprezach. Zwyciężczyni Big Brothera nie chce jednak, by o niej zapomniano, więc wróciła na salony w nowym stylu – donosi Super Express.
Jola znalazła świetną okazję, by znowu dać o sobie znać. Pochodząca z Piotrkowa Trybunalskiego uczestniczka popularnego niegdyś reality show, nieoczekiwanie pojawiła się na Fashion Week Poland w Łodzi – pisze tabloid. Jej wygląd odbiegał jednak nieco od tego, który mieliśmy okazję poznać wcześniej. Nie było różowego koloru, obcisłego lateksu, kozaczków czy wzorzystych pończoch. Rutowicz ubrała się w miarę odpowiednio na imprezę, w której uczestniczyła i nie szokowała strojem.
Aby jednak wszyscy zauważyli jej „come back”, Jolanta za swój główny obiekt zainteresowań obrała czerwone ferrari stanowiące ekspozycję pokazu mody. Gwiazda Big Brother Prężyła się przy nowoczesnym sportowym aucie i pozowała fotoreporterom – czytamy dalej.