Big Brother 4.1, Big Brother VIP

Jolanta Rutowicz o udziale w Big Brotherze: „Odgrywałam swoją rolę”

Jolanta Rutowicz | Foto: Lookr.tv

Na nie lada zwierzenia pokusiła się Jolanta Rutowicz – zwyciężczyni czwartej edycji Big Brothera oraz uczestniczka vipowskiej edycji programu. Po dwóch latach od udziału w reality show, Jola powiedziała, że w widowisku odgrywała jedynie rolę, a prywatnie jest zupełnie inną osobą.

Jolanta Rutowicz | fot. Lookr.tv
Jolanta Rutowicz | fot. Lookr.tv

„Nadal wyglądam tak samo i nie przefarbowałam się na blond, nadal jestem z krwi i kości. Postać, którą odegrałam w reality show to była w pełni postać sceniczna, estradowa, która nie przypomina w ogóle postaci mojej prawdziwej, prywatnej” – mówi Jola w rozmowie z Lookr.tv.

„Ludzie troszeczkę się pomylili, a wszystko było wyreżyserowane na potrzeby telewizji. Ja się tym bawiłam. Bawiłam się praktycznie przez sześć miesięcy, bo byłam dwa razy w reality show i odegrałam fajną, swoją rolę. Muszę przyznać, że sama jestem zadowolona i bardzo mnie śmieszy to, że ludzie naprawdę uwierzyli, że Jolanta Rutowicz śpi z różowym Pony” – opowiada zwyciężczyni Big Brother 4.1.

„Prywatnie jestem zupełnie inna. Moja postać na pewno przejdzie do historii. Jest to postać kultowa. Na pewno gdzieś tam zostałam zapamiętana. Każdy program jest stworzony na jakieś potrzeby. Reality show powstało po to, żeby działo się mnóstwo atrakcji i mnóstwo huku. Tak więc wysadziłam dwa programy w kosmos, ale tak naprawdę była to moja wyreżyserowana gierka” – mówi.

Czy Jolanta Rutowicz po raz kolejny stara się zwrócić na siebie uwagę, czy może wreszcie zdecydowała się powiedzieć prawdę o swoim udziale w Big Brotherze? A jeśli Jola rzeczywiście na potrzeby programu zgodziła się zagrać rolę słodkiej idiotki, to czy maczali w tym również palce producenci widowiska?

A co Wy myślicie na ten temat? Czekamy na Wasze opinie w komentarzach!

Poprzedni artykułNastępny artykuł