W niedzielę półfinał „Tańca z Gwiazdami 10”

Wielkimi krokami zbliża się finał 10. edycji „Tańca z Gwiazdami”. W najbliższą niedzielę stacja TVN wyemituje półfinał, podczas którego poznamy osoby, które w ostatnim odcinku walczyć będą o zwycięstwo.

”To wielkie wydarzenie”, „Na takie emocje i wyraz artystyczny czekałem aż do dzisiaj”, „Czekałam na to” – takie opinie jurorów padły na początku wczorajszego programu, a to za sprawą występu Nataszy Urbańskiej i Jana Klimenta, którzy zatańczyli tango argentyńskie. Sędziowie byli pod ogromnym ważeniem i – jak przyznali – gdyby mogli, oceniliby ten taniec jeszcze wyżej, ale… brakło not. Para zdobyła oczywiście maksymalną liczbę punktów – 40.

Chwilę po nich na parkiecie pojawił się Radosław Majdan i Iza Janachowska, którzy zaprezentowali quickstepa. Ich występ nie wywołał już takiej rewelacji, ale trzeba przyznać, że i tak poszło im nieźle. „Nareszcie zacząłeś tańczyć. Szkoda, że tak późno” – skomentował Piotr Galiński. „Dałeś dzisiaj radę” – dodał juror. Para zdobyła 32 punkty od jury.

Emocje znowu podrosły po występie kolejnej uczestniczki programu – Anny Muchy, która wspólnie z Rafałem Maserakiem zatańczyła pasodoble. „Aniu, ty masz w sobie coś intrygującego” – mówiła Iwona Szymańska-Pavlović. „To był bardzo dobry taniec, było show taneczne” – skwitowała jurorka. Trochę inne zdanie miała słynąca z pobłażliwych i dobrych opinii Beata Tyszkiewicz. „Dla mnie czegoś było za dużo. To było na granicy cyrku” – skomentowała. W przyznawaniu punktów nie była jednak tak surowa i w rezultacie para zdobyła maksymalną ich liczbę – 40.

Prawie tak dobrze jak Mucha i Urbańska wypadł Michał Kwiatkowski i Janja Lesar, których tango zostało ocenione na 38 punktów. „To było cudne” – powiedział Galiński, który po raz pierwszy przyznał Michałowi 10 punktów.

W drugiej części programu pary zaprezentowały tańce, w których wcześniej się sprawdziły. Urbańska zatańczyła cha-chę, Majdan pasodoble, Mucha foxtrota, a Kwiatkowski jive’a. Ta runda była bardzo wyrównana. Faworytki tej edycji – Anna i Natasza znowu zdobyły maksymalną ocenę do sędziów, a Michał i Radek zostali ocenieni na 38 punktów. Majdan cieszył się ze swojego sukcesu, bowiem jeszcze nigdy nie udało mu się zdobyć tak wysokich not. „Duże wrażenie zrobił na mnie ten show. Zatańczyłeś konkretnie, męsko, troszeczkę poza rytmem” – oceniła Czarna Mamba.

Pomimo dobrych not, czas Radosława Majdana w „Tańcu z Gwiazdami” dobiegł końca. Bramkarz w głosowaniu widzów cieszył się najmniejszym poparciem. Zdobył zaledwie 15,68% głosów widzów i to on stracił szansę wystąpienia w półfinałowym odcinku.

W najbliższą niedzielę Natasza Urbańska, Anna Mucha i Michał Kwiatkowski walczyć będą o przejście do ścisłego finału. Z kolei 29 listopada stacja TVN wyemituje finałowy odcinek „Tańca z Gwiazdami 10”.

[Plejada.pl]