W minioną środę Weronika Marczuk-Pazura – jurorka programu „You Can Dance – Po prostu tańcz!”, została zatrzymana przez CBA.
Według ustaleń „Dziennik, Gazeta Prawna” Weronika obiecała, że za odpowiednią zapłatą pomoże kupić wystawione do prywatyzacji Wydawnictwa Naukowo-Techiczne. Pazurę zatrzymali na gorącym uczynku funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego w momencie, kiedy przyjmowała gotówkę w jednej z warszawskich restauracji. Wraz z nią zamknięto prezesa Wydawnictw, Bogusława S. Weronika Marczuk-Pazurę przewieziono do Policyjnej Izby Zatrzymań. Tam czeka na postawienie jej zarzutów. Mimo, że została złapana na gorącym uczynku, do niczego się nie przyznaje.Zdaniem prokuratury Pazura przyjęła 100 tysięcy złotych, choć wcześniej zażądała cztery razy tyle. Przyłapana przez CBA na wzięciu łapówki popularna prezenterka TVN usłyszała dziś trzy korupcyjne zarzuty. Grozi jej osiem lat więzienia. Zatrzymany razem z Pazurą prezes Wydawnictw Naukowo-Technicznych również usłyszał zarzut łapówkarstwa. Może pójść za kraty na dziesięć lat. Prokuratura domaga się aresztowania obojga z trzech względów – z uwagi na wysokość łapówki, z obawy na mataczenie i z powodu zagrożenia wysoką karą więzienia. W tej sytuacji sąd musiał przedłużyć zatrzymanie prezenterki TVN o kolejne 24 godziny, by rozpatrzyć wniosek. O godzinie 15:20 upłynęły bowiem dwie doby od ujęcia jurorki programu „You Can Dance” przez agentów CBA. Jutro o 9:30 zbierze się sąd, który zdecyduje, czy – na wniosek prokuratury – aresztować Weronikę Marczuk-Pazurę i prezesa Wydawnictw Naukowo-Technicznych Bogusława S.
Celebrytka była kiedyś producentką filmową i menedżerką swojego byłego męża, Cezarego Pazury. Ostatnio występowała w programach telewizyjnych, m.in. w „You Can Dance – Po prostu tańcz!”, gdzie zasiadała w jednym z jurorskich foteli. Od lipca zajęła się poważnym biznesem – została prezesem WSEInfoEngine SA, spółki zależnej warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych.
[Dziennik.pl]