Gwiazdy tańczą na lodzie 3

Rzecznik Praw Obywatelskich złoży skargę na „Gwiazdy Tańczą na Lodzie”?

Rzecznik Praw Obywatelskich w programie Moniki Olejnik „Kropka nad i” zapowiedział, że złoży protest do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na producentów reality show „Gwiazdy Tańczą na Lodzie”. Na widowisko TVP2 spadła fala krytyki.

”Piosenkarka Gosia Andrzejewicz zasugerowała jurorowi Tomaszowi Jacykowi, że załatwi mu pracę w oczyszczalni ścieków. Ten z kolei innej z gwiazd, Joli Rutowicz, poradził, żeby rzadziej pochylała się nad zamkniętą muszlą klozetową, bo jej kariera szybko się skończy” – oburzał się Kochanowski. Według niego, język w mediach sięgnął dna. „Zjawisko chamienia języka jest coraz częstsze. Czy ja mam się na to zgadzać? Nie” – kategorycznie stwierdził. Decyzja o ewentualnej skardze ma zapaść w ciągu 10 dni.

Władze TVP2 przyznają, że pierwszemu odcinkowi show „towarzyszyły ogromne emocje”, jednak sprawę odbierają przede wszystkim jako bezpardonowy atak konkurencji. „To akcja TVN wymierzona w TVP2. Monika Olejnik przekręciła wydarzenia i przedstawiała Rzecznikowi Praw Obywatelskich sytuacje, które nie miały miejsca w programie” – twierdzi Jarosław Burdek, wicedyrektor Dwójki do spraw rozrywki. „Odnieśliśmy sukces. Oglądalność programu jest jego miarą. To podstawowe kryterium do oceny formatów rozrywkowych. Nie chcąc prowokować kontrowersji odbyliśmy jednak rozmowy z producentem i uczestnikami programu. Gwiazdy zostały zdyscyplinowane” – dodaje.

Zarzuty władz TVP zdziwiły rzecznika TVN, Karola Smoląga. „Rzeczywiście prowadzimy z TVP spór o program 'Gwiazdy Tańczą na Lodzie”’, ale nie na antenie tylko w sądzie. Chodzi nam o to, że TVP przerywa tę audycję reklamami, co więcej – robi to częściej niż stacja, która jest właścicielem oryginalnej licencji na ten program” mówi Smoląga. „Nasz spór dotyczy więc naginania przez TVP prawa, a nie niskiej jakości programowej oferty TVP. Monika Olejnik – jak każdy dziennikarz – ma natomiast prawo pytać o co chce” – konkluduje.

Jednocześnie coraz więcej polskich gwiazd jest oburzonych poziomem programu i tym, co TVP2 robi za pieniądze z abonamentu. Michał Wiśniewski ogłosił, że już nigdy nie zapłaci abonamentu. „Ja rozumiem, że oglądalność, że Doda wygrała festiwal. Ale to, że szczeka do Steczkowskiej – nigdy. TVP2, a i tym samym producent, popisali się chamstwem! W życiu nie zapłacę abonamentu. Taki wasz zysk z tej Lody. Nigdy” – napisał na swoim blogu Wiśniewski. „Musimy się szanować, aby edukować tych, którzy tego fenomenu nie znają. Ktoś kto obraża jedną z najbardziej kreatywnych wokalistek i kompozytorów w tym kraju nie zasługuje nawet na papier. TVP2 straciła dziś jednego widza. Justyna… zrezygnuj z walki z Panią. Pokaż klasę i utwierdź wszystkich w przekonaniu, że wszystko co różowe w tym programie… śmierdzi” – dodał.

Tymczasem w ostatnich dniach, uczestnicy i jury programu zaczęli tłumaczyć się ze swojego zachowania. Justyna Steczkowska przeprosiła za swoją kłótnię z Dodą. W obronie Steczkowskiej stanął Tomasz Jacyków, który skrytykował Dorotę Rabczewską. „Doda przegięła! Nie powinna się tak zachowywać. Oczywiście ją rozgrzeszam, bo podobnie zachowywałem się będąc w jej wieku. Ona ma bardzo lotny umysł, ale nie potrafi pohamować się w tym, co mówi. Miałem podobnie, dlatego rozumiem jej zachowanie. Nie rozumiem natomiast, dlaczego są takie animozje pomiędzy Justyną i innymi artystami. Doda podczas programu zaatakowała Justynę, bo w ten sposób chciała się bronić. To powszechne zachowanie obrony przez atak” – mówi Jacyków. „Jeśli kogokolwiek uraziłem swoimi komentarzami, to z całego serca za to przepraszam. Nie jestem niestety w stanie odpowiadać za innych uczestników programu” – dodał.

Głos w sprawie zabrała również Gosia Andrzejewicz. „Jest mi przykro, jeśli ktoś poczuł się urażony. Nie mogłam jednak nie zareagować na uwagi ze strony pana Jacykowa odnośnie do mojej wagi. Pragnę zakopać topór wojenny, ale wszystko będzie zależało od niego. Ja wolę skupić się na samej jeździe” – wyznała.

„Jest mi przykro, że program zamienił się w kłótnię, bo ja jeżdżę tylko dla widzów. Chamskie opinie pod moim adresem w ogóle mnie nie obchodzą” – powiedziała z kolei Jolanta Rutowicz.

Jednak pomimo licznych przeprosin i ocenzurowaniu przez TVP2 powtórkowej emisji „Gwiazdy Tańczą na Lodzie”, nie zanosi się na wielkie zmiany w kolejnym odcinku widowiska. Już teraz Dwójka emituje zapowiedź kolejnego epizodu, w którym Doda po raz kolejny atakuje Jolę Rutowicz. „Jola jest piękna, zgrabna, jest moim ideałem, zaraz wymieniam szczękę na końską i przyczepiam sobie 3 kilo silikonu do nosa, żeby nadążyć za jej kanonem piękna” – mówi.

[Onet.pl / WirtualneMedia.pl / Super Express / Pudelek.pl / Plotek.pl]

Poprzedni artykułNastępny artykuł