Najbardziej rozbudowana, przynajmniej terytorialnie, była kampania Bartka Szymoniaka, która ze względu na jego tryb życia odbyła się aż w trzech miastach: Pleszewie (obok którego Bartek mieszka), Kaliszu (gdzie chodził do szkoły muzycznej) i Poznaniu (gdzie studiuje). W trakcie swojej kampanii Bartek spotkał się z władzami Pleszewa i Kalisza, udzielił wywiadu w lokalnym radiu, zagrał w koszykówkę i oczywiście koncertował. Po tak pracowicie spędzonym dniu wypełnionym też rozdawaniem autografów, Bartek spotkał się z swoimi znajomymi z akademika poznańskiego AWF-u, który (jak powiedział Bartek) jest prawdziwym siódmym niebem (szczególnie w czwartki). Bartek spotkał się tam z wyjątkowo gorącym przyjęciem. Wszyscy chwalili go też za skromność i podziwiali jego nowo nabytą pewność siebie.
Kampania Sławka Uniatowskiego odbyła się w Toruniu, gdzie Sławek spotkał się m.in. z wiceprezydentem Torunia, rozdawał autografy i w otoczeniu swoich licznych zwolenników przemaszerował ulicami toruńskiej Starówki. Nie zabrakło oczywiście muzyki. Mieszkańcy Torunia mieli okazję posłuchać Sławka aż w dwóch koncertach. Jeden został zorganizowany na scenie pod toruńskim ratuszem (gdzie Sławek grał wraz z zespołem), a drugi w pubie „U Atrakcyjnego Kazimierza”. W międzyczasie Sławek odwiedził liczne toruńskie kluby, w których zarabiał na życie graniem i śpiewaniem.
Maciek Silski odwiedził swoje miasto – Szczecin. Wizytę rozpoczął od pobytu w szczecińskim porcie, gdzie kiedyś pracował jako tak zwany „kajdaniarz”. Podczas udzielania wywiadu w radiu, Maciek mówił jakie są jego plany i dlaczego zdecydował się na udział w programie. W trakcie kampanii Maciek zaśpiewał też dla swoich najmłodszych wielbicieli w trackie zorganizowanej z okazji 1 czerwca imprezy „Brzdąc 2005”. Mieszkańcy Szczecina mogli też zobaczyć niezwykły przejazd Maćka wraz grupą harleyowców, na których zlotach – jak się okazało – Maciek często koncertuje. Wieczorem wszyscy chętni mogli posłuchać Maćka w czasie koncertu w klubie „Rockers”.
[Idol.interia.pl]