Agent 2

Bartek nominowany do Brzdąca 2005

W środę 1 czerwca, podczas wielkiej imprezy z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka, ogłoszono zdobywcę wyróżnienia „Brzdąc 2005”. W tym roku wśród nominowanych byli: Tomasz Jankiewicz – aktor i inicjator Pogotowia Teatralnego, ksiądz Marian Augustyn z parafii pw. św. Jana Chrzciciela oraz Bartosz Arłukowicz – 34-letni uczestnik drugiej edycji „Agenta”, z zawodu lekarz pracujący na oddziale onkologii dziecięcej I Kliniki Chorób Dzieci PAM-u oraz wykładający pediatrię na uczelni.

Bartek wspomaga działalność Stowarzyszenia Rodziców Dzieci Chorych na Białaczkę i Inne Choroby Rozrostowe Krwi. Jest pomysłodawcą i współorganizatorem akcji „Cały Szczecin śpiewa dzieciom” – do wspólnego śpiewania namawia wszystkich począwszy od dziennikarzy, a na politykach kończąc. Pieniądze z imprez wspomagają stowarzyszenie i oddział onkologii dziecięcej. Bartek jest orędownikiem utworzenia hospicjum dziecięcego w Szczecinie. Trzy lata temu wygrał reality show „Agent 2”, od tamtej pory jego twarz stała się znana całej Polsce. Zasiada też w Radzie Miasta Szczecina. Tytuł Brzdąca jest przyznawany przez Dziecięcą Radę Miasta Szczecina od 12 lat. Komu przyznać tytuł, decyduje pięcioosobowa dziecięca kapituła. „Jest to wyróżnienie dla tych dorosłych, którzy bezinteresownie robią bardzo dużo dla dzieci. W tym roku kandydatury poparte były bardzo wieloma podpisami dzieci, które przekonująco uzasadniały, dlaczego ich kandydat jest najlepszy i szczegółowo opisywały, co dla nich zrobił” – mówi Iwona Siepielska, członek kapituły Brzdąca 2005. Statuetkę Brzdąca 2005 – szczęśliwego malca bujającego się na huśtawce z promieni słonecznych, wręczono na scenie Teatru Letniego. W tym roku otrzymał ją Tomasz Jankiewicz, aktor i twórca Pogotowia Teatralnego. Podczas uroczystości wystąpiły amatorskie zespoły dziecięco-młodzieżowe, a na koniec miał miejsce pokaz pirotechniczny. Dzieci, które przyszły do amfiteatru, mogły przynieść ze sobą listy do Jana Pawła II. W czasie imprezy zostały one przywiązane do helowych baloników i wypuszczone w niebo.

[Gazeta.pl]

Poprzedni artykułNastępny artykuł